Marcin - za "naszych" czasów nigdy nie miał nawet najmniejszej stłuczki. Nie wiem jak było wcześniej, ale przecież przy remoncie wyszło by to, więc to trochę dziwne

Wita, witaj i niech Ci Miniuś dobrze służy - tylko dbaj o Niego

Cześć
No i tyle zostało po 9 latach Wielkiej Miłości....

Mimo wszystko nowemu Właścicielowi życzę samych miłych chwil z naszym Miniusiem

Ze niby o co chodzi/bo cos nie kumam

A mnie sie bardzo podoba - i juz wiem ze po powrocie do Kraju wlasnie tez sobie sama wreszcie zrobie deseczke. Fajny pomysl

Pozdrawiam w ten Swiateczny czas Ewa

O rany - tez bym chciala przyjechac, ale chyba juz nie zdaze....



Pozdrawiam za to serdecznie Ewa

No SUPER

Nic nie robie, tylko Dziekuje

ale to mile, musze przyznac bez zbytniej skromnosci

Pozdrawiam Ewa

Dzięki Artek - czekamy

Hej, właśnie deseczki nie ma i bezskutecznie poszukuję



Pozdrawiam Ewa

Hej, hej - ja też chcę / myślę że i Asia /

Pozdrawiam Ewa

Cześć - a gdzie zagląda? - ale masz rację, i jakie wygodne

Miruś - rok 82, ale tak naprawdę, to trzeba wróżkę zapytać, a fotkę mam tylko z przodu,
chociaż tył też jest super - Beny, przecież widziałeś

Witam i dzięki za "zachwyty", taka"świeżynka" to to nie jest- remont zakończony w maju 07
i to jeszcze nie wszystko, a kolor to "biały pieprz"

Adam - dzięki za obronę

Pozdrawiam Ewa

bo jakoś tak się składało, że nie było "oficjalnego" pokazu





Pozdrawiam Ewa

A tym zielonym z Krakowa, to taki "fajny" chłopak jeżdzi - parkował koło mnie w lecie na Fabrycznej - a remont robił u DOKTORA i też narzekał