mini cabrio

R50, R52 & R53

Moderatorzy: flapjck1, Drail

skaktus

mini cabrio

Post autor: skaktus »

pytanko do tych co przetestowali na swoich glowach i glowach swoich dzieci, jak mini sprawuje sie pod katem zawirowan powietrza na tylnej kanapce czy przy otwartym dachu urywa glowe, czy mozna posadzic tam dziecko w foteliku? czy jest roznica pomiedzy pierwsza i druga generacja?
chce kupic taki samochod tak naprawde w ciemno bo nie mialem okazji na test wiec wasza opinia bedzie dla mnie istotna, obecnie uzytkuje mx-5 nc ale tam nie ma tylnej kanapy, jezdzilem zwyklym mini cooperem i foteliki sie mieszcza z tylu wiec miejsca wystarczy, ale kluczowy jest aspekt wieje dzieciom czy nie tak bardzo zeby sie nie dalo

pozdrawiam, michał
Brennt
Wiarus
Wiarus
Posty: 537
Rejestracja: 03 gru 2011, 23:21
Posiadane auto:
Lokalizacja: Szczecinek/Poznań

Re: mini cabrio

Post autor: Brennt »

nie jechalem jeszcze cabrio, w ktorym by na tylnej kanapie nie urywalo glowy :) wydaje mi sie to po prostu NIEMOŻLIWE. glownie ze wzgledu na to, ze tylko przednie siedzenia sa osloniete przez szybe, ktora siega niemal do samej glowy pasazera/kierowcy
There's two muffins sitting side by side in a muffin tin in the oven. One muffin says to the other, "Boy, it's hot in here!", and the other one says, "Holy Crap! A talking muffin!".
skaktus

Re: mini cabrio

Post autor: skaktus »

W bmw e93 nie urywa, przetestowane, a ze w mni wieje wiesz z autopsji czy gdybasz po konstrukcji przedniej szyby?
Brennt
Wiarus
Wiarus
Posty: 537
Rejestracja: 03 gru 2011, 23:21
Posiadane auto:
Lokalizacja: Szczecinek/Poznań

Re: mini cabrio

Post autor: Brennt »

chcialbym to zobaczyc :)

jezdzilem kilkoma mniejszymi i wiekszymi cabrio i zawsze przy predkosciach wiekszych niz niskie-miejskie byl problem

ale tu niech sie wypowiedza specjalisci od mini, o ile ktorykolwiek siedzial na tylnym siedzeniu
There's two muffins sitting side by side in a muffin tin in the oven. One muffin says to the other, "Boy, it's hot in here!", and the other one says, "Holy Crap! A talking muffin!".
skaktus

Re: mini cabrio

Post autor: skaktus »

ok zeby doprecyzowac to dodam ze interesuje mnie czy wieje do predkosci 100 km/h bo pewnie przy kazdym modelu istnieje jakas wartosc graniczna powyzej ktorej juz wieje :)
Brennt
Wiarus
Wiarus
Posty: 537
Rejestracja: 03 gru 2011, 23:21
Posiadane auto:
Lokalizacja: Szczecinek/Poznań

Re: mini cabrio

Post autor: Brennt »

jak by nie wialo, wozenie dzieci w kabriolecie z otwartym dachem przy takich predkosciach to chyba zly pomysl
There's two muffins sitting side by side in a muffin tin in the oven. One muffin says to the other, "Boy, it's hot in here!", and the other one says, "Holy Crap! A talking muffin!".
marcinmsm

Re: mini cabrio

Post autor: marcinmsm »

Najlepszym sposobem żeby sie przekonać będzie wizyta u delara i jazda próbna. Opcjonalnie może ktoś z forumowiczów jeżdżących cabrio ci pomoże. Na forum ciężko będzie to określić bo ktoś mógł jechać w kasku i okularach i mu nie wiało a innemu na postoju wiało bo był spadek ciśnienia :mrgreen:
skaktus

Re: mini cabrio

Post autor: skaktus »

no wlasnie u dealera w inchape wrocław byl problem juz rok temu sie zarejestrowalem na jazde probna mini w cabriolecie i do tej pory nie bylo odzewu, proponowali zwyklego mini ale taki juz uzytkowalem, przy okazji rozmawialem z jedna osob oferujaca cabrio z 2010 ze stanow i mowi ze z malym dzieckiem do ok 100 km bez problemow
skaktus

Re: mini cabrio

Post autor: skaktus »

Brennt pisze:jak by nie wialo, wozenie dzieci w kabriolecie z otwartym dachem przy takich predkosciach to chyba zly pomysl
a co w tym zlego ?
z rocznym dzieckiem (juz teraz 2 latka) od roku jezdze mx-5 z otwartym dachem, jedynie po basenie zamykam i nie miala najmniejszego przeziebienia

dodatkowo jazda kabrioletem nie tylko mi przynosi przyjemnosc ale dziecko sie niesamowicie cieszy, macha do ludzi, cieszy mordke. kiedy wsiadamy do kombi juz radosc pryska

a zamiana mx-5 jest konieczna bo teraz juz mam druga corkę :)
Brennt
Wiarus
Wiarus
Posty: 537
Rejestracja: 03 gru 2011, 23:21
Posiadane auto:
Lokalizacja: Szczecinek/Poznań

Re: mini cabrio

Post autor: Brennt »

ja bym sie troche bal o bezpieczenstwo :)

no ale poza tym, to nie przeszkadza dziecku halas? jazda bez dachu powyzej 100kmh jest niezbyt komfortowym doswiadczeniem na dluzsza mete

mozemy urwac ta dyskusje, bo sie troche off top z tego zrobil ;) po prostu jakos tak nie jestem przekonany do koncepcji, ale to Twoje dzieci :)
There's two muffins sitting side by side in a muffin tin in the oven. One muffin says to the other, "Boy, it's hot in here!", and the other one says, "Holy Crap! A talking muffin!".
KW
Nowy
Nowy
Posty: 29
Rejestracja: 30 gru 2011, 21:16
Posiadane auto:
Lokalizacja: Śląsk

Re: mini cabrio

Post autor: KW »

Ja mam R52 z 2008r i nie zaryzykowałem jazdy z dziećmi w fotelikach przy otwartym dachu (z zamkniętym i owszem, z dwoma fotelikami z tyłu). Co więcej, dopiero powyżej 26 stC nie jest odczuwalne zawiewanie z tyłu dla kierowcy i pasażera. Poniżej tych 26 stC, jak dla mnie i dla żony, jest dla nas zbyt wietrznie, więc i potencjalnie za duże ryzyko złapania jakiegoś przeziębienia.
Ogólnie, w MINI jazda z otwartym dachem bez wiatrołapu jest dla mnie/nas niezbyt przyjemna.
ODPOWIEDZ