standardowy flamewar bralbym oba jak rolnik dotacje
There's two muffins sitting side by side in a muffin tin in the oven. One muffin says to the other, "Boy, it's hot in here!", and the other one says, "Holy Crap! A talking muffin!".
Dla mnie to porównanie ma pokazać jak zmienił sie jeden i drugi model w porównaniu z ich poprzednikami czyli Classic Mini oraz VW Garbus.
Dla mnie Mini dalej ma "dusze" czego nie mozna powiedzieć o nowym Beetle- jest to samochód np w środku jak każdy inny ze stajni VW.
Zgadzam sie ze porównanie 8 letniego samochodu do nowki na pierwszy rzut oka mija sie z celem, natomiast autor tekstu chciał pokazać jedna bardzo ważna rzecz- co pozostało po dwoch klasykach, który z tych nowych modeli dalej mozna nazwac kultowym.
Nie wiem czy do końca zrozumiales mojego posta, chodzi o różnice po miedzy Classic Mini a BMW Mini obojętne czy to r53 czy r56 oraz starego Garbusa do New Beetle. Chodzi o pozostałości w nowych samochodach po klasykach.
niewiele jest chyba pozostalosci w MINI z mini co prawda nie ma deski VW Polo, ale nowy mustang tez nie ma metalowej kierownicy, a wciaz chcialbym go miec
There's two muffins sitting side by side in a muffin tin in the oven. One muffin says to the other, "Boy, it's hot in here!", and the other one says, "Holy Crap! A talking muffin!".
mini w MINI to moim zdaniem akurat niewiele, zwłaszcza że ten emblemat noszą też Countryman'y i Paceman'y, więc to całe pitolenie o kultowości MINI można włożyć między bajki
IceMan pisze:Nie wiem czy do końca zrozumiales mojego posta, chodzi o różnice po miedzy Classic Mini a BMW Mini obojętne czy to r53 czy r56 oraz starego Garbusa do New Beetle. Chodzi o pozostałości w nowych samochodach po klasykach.
a siedziałeś w ogóle w klasyku kiedykolwiek? jeździłeś? coś możesz powiedzieć o korzeniach? czy tylko wydumane standardy jak większość?
dyrdymały prawisz
nowe auto będzie tylko nowym autem i czy to będzie nowy garbus, mini czy inny f500 nie będzie miał nic związanego z klasykiem poza nazwą