w tym co pisze Brennt w mojej opinii jest dużo prawdy
Klasyki mają swój potęzny urok ale albo inwestujesz kupe kasy w klasyka i cieszysz się
jego "bezawaryjnością" albo dziubiesz co chwile coś nowego w garażu
i wiem to nie z kolorowych czasopism

IMHO bardzo stereotypowo podchodzisz do tematu i dajesz nam do zrozumienia, że posiadasz bardzo mało wiedzy praktycznej na temat klasyka.Brennt pisze:nie rozumiem waszego podejsciaale spoko nie macie gdzie wyladowywac agresji to mozecie tu
co z tego co napisalem jest glupota panie agresor?
A muszę mieć zamiłowanie do tradycji żeby kupować MINI? może z klasykami tak jest.. ale z nowymi MINI już raczej nie. Tym tokiem myślenia właściciel kijanki musi mieć zamiłowanie do tradycji KIA? głupie...Mayon pisze:to jest kolejny przykład tego, że niektórzy własciciele NEW MINI nie kupują tego auta z zamiłowania do tradycji tylko dlatego by szpanowac.
speedfight pisze: Tym tokiem myślenia właściciel kijanki musi mieć zamiłowanie do tradycji KIA? głupie...
dokładniehello pisze:z całym szacunkiem, ale w/g mnie każdy klasyk (o ile nie skundlony) jest 100x większym szpanem niż taki np. Cooper z 2003, których jest na pęczki na drogach bo każdej laluni co zrobi prawko rodzice kupują.
Zamilcz jeśli masz problemy z rozumowaniem. I nie przyznawaj się do tego.Mayon pisze:speedfight pisze: Tym tokiem myślenia właściciel kijanki musi mieć zamiłowanie do tradycji KIA? głupie...czasami lepiej jakby Ci odcieli internet...