Wybór MINI dla żony

R50, R52 & R53

Moderatorzy: flapjck1, Drail

Olo

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: Olo »

RatinaZ pisze:
kunik pisze:Z tą Fabią to chyba był żart ? Jak ktoś chce kupić MINI to nagle na Golfa czy inne zwykłe auta się nie przerzuci. Dla mnie osobiście 20 tysięcy to trochę mało tak jak poprzednicy mówią. W tej cenie jeżeli już ma być to autko wyróżniające się z tłumu i w miarę dynamiczne możesz śmiało kupić Opla Tigrę II Twin Top. Ewentualnie inne małe francuzy. Pamiętaj zawsze do każdego auta trzeba parę groszy dorzucić więc trzeba mieć także budżet na później.

Osobiście polecałbym dorzucić trochę do puli i jak nie Mini to Alfa Mito (zawieszenie, płyta, silniki od punto), 500-tka, A klasa 3 drzwiowa. A Alfy to już nie te Alfy ze stereotypów. Od 159 są w miarę bezawaryjne, jedynie zawieszenie zużywa się nieco szybciej.[/quote

Nie no błagam Cie o czym ty mówisz...o aucie które przestało byc produkowane w 2000r więc najmłodsze na co można trafic to 13 latek za ok 7-8 tys....A taka Fabie mając 20 tys. mozna szukać z ok 2006/2007r( to będzie Fabia II)
A 500,Mito i te inne ds3 co proponujecie to może maja fajny wyglad ,ale przypomnę,że kolega ma 20tys więc może zapomnijmy o autach,które miały premierę niecałe 3 lata temu. Jakby facet miał na Mito to by miał i na MINI.
Segment jest taki: Fiesta,ewentualnie Fusion-polecam szczególnie diesla, Fabia,polo,golf,swift,clio (reszty francuskich "maluchów" nie znam bo nigdy nie będę miała francuskiego auta) toyota yaris i jeszcze kilka innych...
A co do nietuzinkowości to na allegro można kupic naklejki z kwiatkami i nakleić sobie... :mrgreen:
To ma byc auto dla zony wiec nie dla niego a wiadomo, ze kobiety zmienne i wybredne sa :)
kunik

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: kunik »

Ratina chyba nie doczytałaś dobrze. Nie każdy wie, ale Opel Tigra jest także drugiej generacji ;) Polecam wpisać w google Opel Tigra TwinTop ;)
kunik

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: kunik »

W tym budżcie 20 tys. uważam, że nie ma fajniejszego auta. Kabriolet roku 2004. Silnik 1.8 przyspiesza podobnie jak silnik Mini 115 konny. Auta często są bogato wyposażone: komputer, podgrzewane fotele itd. Szyby też są bez ramek z racji, że to kabriolet. Bajerancki przycisk otwierania bagażnika z tyłu. Kobiety nie muszą machać klapą ;) Auto widziałem parę razy, jeździłem i uważam, że to świetne autko na miasto w tym budżecie. Może nie ma tyle stylu w sobie co MINI, ale to fajne autko o sportowym wyglądzie. MINI za 20 tys. to może być niezła skarbonka a te modele co wymieniacie swift, fabia, fusion nie mają w sobie nic. A jak kolega szuka auta dla żony i szuka MINI tzn. że żona chce być zauważana na drodze :)
Olo

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: Olo »

kunik pisze:Ratina chyba nie doczytałaś dobrze. Nie każdy wie, ale Opel Tigra jest także drugiej generacji ;) Polecam wpisać w google Opel Tigra TwinTop ;)
Czyli inaczej Corsa w Kabrio
kamelus_

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: kamelus_ »

Dyskusja bez sensu. Jak ktoś szuka MINI to trzeba mu pomóc kupić MINI a nie jakieś bzdury wypisywać co można kupić inego i że nie da się za 20 000 zł facepalm

Za 20 000 zł da się kupić ładne nie kombinowane MINI ale nie jest to łatwe trzeba długo szukać i szybko działać jak coś się trafi a nie tydzień myślec bo takie auta na pniu się sprzedają. Ja szukałem dla żony przez pół roku. Ogłoszenie pojawiło się w południe a ja na drugi dzień rano byłem 300 km od mojego miejsca zamieszkania po samochód. W tym czasie było kupić auto (już z kasą ) dwóch innych kupców. Naszczęście Pani, która sprzedawała autko był bardzo uczciwa i powiedziala że auto jest zarezerwowane na 1 dzień. Kupiłem okazyjnie (nie chcę ujawniac szczegółów - moje szczęści przy kogoś nieszczęściu) COOPERA z końca 2002 r. Z panoramicznym dachem, kubełkami, pełną skórą, fabrycznym xenonem, klimatronikiem, nagłośnieniem infinity itd. Auto totalnie bezwypadkowe i z oryginalnym przebiegiem 123 000 KM za 16 000 zł. Nie ukrywam, że auto wymagało dopieszczenia ale środek jest jak nowy i lakier prawie bez skaz (jakieś drobne odpryski od kamyczków i przytarty róg zderzaka). Tak więc auto było dla mnie idealną bazą na zrobienie z niego igiełki. Na chwilę obcną auto wyszło mnie niewiele ponad 19 000 zł ale jest zrobione prawie wszystko. Myślę, że max dołożę do niego jeszcze 1000 - 1500 zł i będzie naprawdę idealny jak modele z allegro po 25000 - 28000 zł.

Poniżej fotka miniaka. Sorki za jakość ale telefonem na szybko robione.
Załączniki
mini.jpg
mini.jpg (101.4 KiB) Przejrzano 1227 razy
kunik

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: kunik »

Pewnie, że można i da się, ale to trochę zawracanie kijem Wisły żeby czekać pół roku jak dla mnie. Inna sprawa, że z tego co dowiedziałem się na tym forum to starsze roczniki MINI są bardziej awaryjne i podatne na korozję. Wybierając MINI większość sugeruje wybór roczników od 2005 z racji zmienionej pompy wspomagania i innych mankamentów.
kamelus_

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: kamelus_ »

kunik pisze:Pewnie, że można i da się, ale to trochę zawracanie kijem Wisły żeby czekać pół roku jak dla mnie. Inna sprawa, że z tego co dowiedziałem się na tym forum to starsze roczniki MINI są bardziej awaryjne i podatne na korozję. Wybierając MINI większość sugeruje wybór roczników od 2005 z racji zmienionej pompy wspomagania i innych mankamentów.
Też na pczątku szukałem auta po 2005 tak do 25000 zł . Ale stwierdziłem że można oglądnąć samochód pod kątem korozji. Mój jest z ciepłego klimatu. Tylko pół roku w kraju więc nie ma tematu :) Jak trafisz tanio to masz rezerwę, że jak się sypnie np wspomganie (co nie zawsze się dzieje) to dołożysz 1 000 zl i po temacie. A kupując tanio masz rezerwę finansową i trzeba założyć jak trzeba będzie to trochę dołożysz a i tak sumarycznie auto wyjdzie taniej a wiesz co masz. Wiadomo szukając auta trzeba unikać szrotów. Mi zależało na aucie na dobrym wypasie możliwie jak najbardzie zadbanym i bezwypadkowym. Ze strony mechanicznej wolę dołożyć tak jak to zrobiłem i wiem, że mam nowe nie kombinowane i znowu na conajmniej 100 000 km
a auto i tak wyjdzie mnie 5 tys. taniej niż zakladałem.

Ale to tylko moja teoria i nie każdy musi się zgodzić :lol:
Olo

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: Olo »

Jaks sie poczeka to trafi sie zawsze cos ja tez szukalem auta prawie 5 miesiecy i wkoncu upolowalem miniaka swojego oczywiscie dalem znacznie wiecej niz zakladalem na poczatku nie mowiac juz ile wciskam w niego teraz wymieniajac mechanike na mocniejsza czyli mowiac krotko poprawiam fabryke.

Dla niektorych czekac 6 miesiecy i jezdzic busami to chyba troszke za dlugo ja mialem 2gie auto wiec moglem szukac spokojnie.

Napisalismy koledze alternatywe jaky nie znalazl tego szuka bo wiadomo jak sie cos chce kupic to ciezko to znalesc co sie chce albo cos z tym jest nie tak co nie bedzie nas satysfakcjonowac albo nie bedzie to warte tych pieneidzy i tak w kolko az w koncu...
kunik

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: kunik »

Jedno z całej tej dyskusji jest pewne. Kupić dobre auto w Polsce to sztuka. Albo długo czekamy, albo przepłacamy niestety ;)
kunik

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: kunik »

A odnośnie aut z Włoch to kolega z ASO przestrzegał mnie przed nimi. Podobno auta z Włoch nie zawsze mają wbite w dowód jakiś leasing i po paru latach może się okazać, że auto nam odbiorą.
Awatar użytkownika
Alfik30
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 233
Rejestracja: 25 lut 2013, 09:38
Posiadane auto: Cooper S - R53
Lokalizacja: Będzin

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: Alfik30 »

Bardzo możliwe z tymi italiańcami. To chyba jedyne państwo w europie w którym ceny są niższe niż w Polsce i to niezależnie jakiej marki szukamy, dlatego z obawy że coś może być nie tak, w wyszukiwarkach zawsze zakładam blokadę na auta z italii. Dla mnie nipojęte jest dlaczego auta z włoch są o połowę tańsze jak w niemczech, francji itd.
RatinaZ

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: RatinaZ »

kunik pisze:Ratina chyba nie doczytałaś dobrze. Nie każdy wie, ale Opel Tigra jest także drugiej generacji ;) Polecam wpisać w google Opel Tigra TwinTop ;)
Nie musisz mnie doskalać...sama się nad nią zastanawiałam...a jezdziłeś tym bo ja tak a poza tym kupic to bezwypadkowe,w dobrym stanie jest jeszcze gorzej niż MINI...Z tego co pamiętam ona nie była sprzedawana w Polsce,a jak była to bardzo krótko...
Zresztą Ty mówisz o autach sportowych pod siebie...a tutaj jest poszukiwany samochód "dla żony"..Zona się nie ściga,żona jeździ po zakupy,wozi dzieci do szkoły,do przedszkola, ewentualnie wozi koleżanki na kawe i po buty do centrum handlowego...
A wież mi że przy dzieciach nawet ja miałam chwile zwatpienia co do auta 3 drzwiowego jak 4 razy dziennie pchałam fotelik na tylna kanape...
Więc wybacz,ale pisząc o Fabii wiedziałam o czym pisze...
kunik

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: kunik »

Ratina auto było sprzedawane w Polsce możliwe, że krótko bo słabo się sprzedawało. Z tym trafieniem bezwypadkowego to masz rację. Ja akurat kupilem ten samochód z polskiego salonu od pierwszego właściciela więc trafiłem na bezwypadkowy. Sprzedałem rok temu. Auto nie jest sportowe, osiągi ma porównywalne z Cooperem, jedynie linia nadwozia jest bardziej sportowa. I nie patrze pod siebie tylko w tej cenie to też ciekawa propozycja.
Olo

Re: Wybór MINI dla żony

Post autor: Olo »

I nastapila wojna plci :)
ODPOWIEDZ