Cześć,
Czy faktycznie warto (ale nie w stylu nie zaszkodzi) myć podwozie po zimie?
Mnie namówił kolega i wykonałem taką czynność. Zastanawiam się tylko czy to empiryczne udowodnione...
Pozdrawiam
Mycie podwozia po zimie
Re: Mycie podwozia po zimie
Zawsze warto ponieważ masz tam dużo soli po zimie. Jak dostanie teraz wody w czasie deszczu to dalej auto gnije.
Najlepiej umyć podwozie i czymś zakonserwować.
Najlepiej umyć podwozie i czymś zakonserwować.
Re: Mycie podwozia po zimie
Tylko sciagnij oslony spod auta, bynajmiej takowe sa w r56 gdzie masz praktycznie cale auto skryte od spodu nie wiem jak jest w poprzednich modelach
Re: Mycie podwozia po zimie
Nie robiłem tego sam tylko w warsztacie...
Osłon nie zdejmowali.
Dlatego też pytałem czy to mycie faktycznie jest tak korzystne.
Pewno z 5% użytkowników wszystkich osobowych pojazdów myje te podwozia, a byc moze jeszcze mniej...Gdyby to było takie remedium toby myli wszyscy, a firmy sprzedający powłoki antykorozyjne zaczęłyby produkować płyn do spryskiwaczy
mój to R55
Osłon nie zdejmowali.
Dlatego też pytałem czy to mycie faktycznie jest tak korzystne.
Pewno z 5% użytkowników wszystkich osobowych pojazdów myje te podwozia, a byc moze jeszcze mniej...Gdyby to było takie remedium toby myli wszyscy, a firmy sprzedający powłoki antykorozyjne zaczęłyby produkować płyn do spryskiwaczy

mój to R55
Re: Mycie podwozia po zimie
zawsze wymyjesz ten syf co jest pod autem i sie gromadzi i powoduje korozje potem. Warto sciagnac oslony i zobaczyc co jest pod nimi i umyc w razie czego
-
- Swój Człowiek
- Posty: 100
- Rejestracja: 19 lut 2013, 14:50
- Posiadane auto: e82 135i LCI, e70 3,0si
- Lokalizacja: Polska
Re: Mycie podwozia po zimie
Wczoraj wjechałem sobie na kanał. Wziąłem jakąś hemię, spryskałem dokładnie miniaka od spodu, zawieszenie, podłogę, wszystko. Potem stara kurtka przeciwdeszczowa, gómowce
, kercher i jazda. Wylizałem go od spodu jak tal lala. Ze mnie ciekło, kurtka z kapturem nie wystarczyła ale radość pozostanie na długo 

