Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
Moderator: flapjck1
Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
Oto on! I ja!
Zdjęcia zrobione w Radomiu, w tym roku. Szczęśliwym posiadaczem stałem się w lipcu tego roku, poważnie do roboty zabrałem się w sierpniu, ale jeszcze sporo przede mną... Oczywiście jak tylko będę się miał czym pochwalić - nie omieszkam tego zrobić!
Trochę o wózku: Rover Mini Thirty z 1989, wersja limitowana na 30 lecie Mini, ponoć 2000 sztuk w tym kolorze, silnik 998 ccm, bez żadnych dodatków "wzmacniających" (na razie!), aluminiowe Minility 12 calowe, przebieg w chwili zakupu 101 000 km. Kierownica jest z Coopera, oryginalną mam, ale czarna skórzana bardziej mi się podoba, niż bordowa. Częściowo skórzana tapicerka przód / tył, lusterka w kolorze nadwozia, chromowane zderzaki. Miniaka kupiłem po "pocałunku" ze znakiem drogowym - stąd "wspaniała" blizna z prawej strony. Mam (jeszcze, niestety) nietypową gałkę zmiany biegów, zrobioną z rączki po parasolu, ale to się wkrótce zmieni, nowa, robiona na zamówienie gałeczka jest już w drodze.
Oczywiście wkrótce okazało się, że do wymiany są hamulce z przodu, w zasadzie całe zawieszenie przód / tył do remontu. Większość roboty przypadła "w udziale" Monsterowi, czyli Michałowi K. z Piasków. Część rzeczy (wymiana amortyzatorów, oleju, filtrów, gumek drążków reakcyjnych) zrobiłem sam, ale zarówno amatorskie jeszcze umiejętności jak i słabe zaplecze warsztatowo - narzędziowe sprawiają, że wolę sam za wiele nie kombinować, żeby nie napsuć Staram się edukować Haynesem, szanownym forum, Mini Magazine, ale różnie to bywa, człowiek uczy się całe życie, głównie na błędach. Szkoda, że na swoich, a nie cudzych, ale co tam!
Samochód dostał też nowy używany wydech, bo poprzedni był w tragicznym stanie... Plus całe mnóstwo innych "pierdół", które Monster wyłapał, a ja nie... Silnik na razie sprawuje się bez zarzutu, nie zjada dużo oleju, pali umiarkowanie, nie zgrzyta, nie dymi, nie szarpie. W ostatni weekend wymalowałem Hammeritem podłogę w bagażniku oraz bak, a także zrobiłem "ubranko" dla akumulatora z takiego cósia aluminiowo-styropianowego.
W planach blacharka oraz tuning Stage 1 + jakaś głowica przyzwoita... No i remont silnika
Marzenia - skrzynia straight cut, Stage 4, przyzwoity wypas wnętrza... Będziemy patrzeć, na co Pan Portfel i Pani Małżowinka pozwolą
Pozdrawiam!
Zdjęcia zrobione w Radomiu, w tym roku. Szczęśliwym posiadaczem stałem się w lipcu tego roku, poważnie do roboty zabrałem się w sierpniu, ale jeszcze sporo przede mną... Oczywiście jak tylko będę się miał czym pochwalić - nie omieszkam tego zrobić!
Trochę o wózku: Rover Mini Thirty z 1989, wersja limitowana na 30 lecie Mini, ponoć 2000 sztuk w tym kolorze, silnik 998 ccm, bez żadnych dodatków "wzmacniających" (na razie!), aluminiowe Minility 12 calowe, przebieg w chwili zakupu 101 000 km. Kierownica jest z Coopera, oryginalną mam, ale czarna skórzana bardziej mi się podoba, niż bordowa. Częściowo skórzana tapicerka przód / tył, lusterka w kolorze nadwozia, chromowane zderzaki. Miniaka kupiłem po "pocałunku" ze znakiem drogowym - stąd "wspaniała" blizna z prawej strony. Mam (jeszcze, niestety) nietypową gałkę zmiany biegów, zrobioną z rączki po parasolu, ale to się wkrótce zmieni, nowa, robiona na zamówienie gałeczka jest już w drodze.
Oczywiście wkrótce okazało się, że do wymiany są hamulce z przodu, w zasadzie całe zawieszenie przód / tył do remontu. Większość roboty przypadła "w udziale" Monsterowi, czyli Michałowi K. z Piasków. Część rzeczy (wymiana amortyzatorów, oleju, filtrów, gumek drążków reakcyjnych) zrobiłem sam, ale zarówno amatorskie jeszcze umiejętności jak i słabe zaplecze warsztatowo - narzędziowe sprawiają, że wolę sam za wiele nie kombinować, żeby nie napsuć Staram się edukować Haynesem, szanownym forum, Mini Magazine, ale różnie to bywa, człowiek uczy się całe życie, głównie na błędach. Szkoda, że na swoich, a nie cudzych, ale co tam!
Samochód dostał też nowy używany wydech, bo poprzedni był w tragicznym stanie... Plus całe mnóstwo innych "pierdół", które Monster wyłapał, a ja nie... Silnik na razie sprawuje się bez zarzutu, nie zjada dużo oleju, pali umiarkowanie, nie zgrzyta, nie dymi, nie szarpie. W ostatni weekend wymalowałem Hammeritem podłogę w bagażniku oraz bak, a także zrobiłem "ubranko" dla akumulatora z takiego cósia aluminiowo-styropianowego.
W planach blacharka oraz tuning Stage 1 + jakaś głowica przyzwoita... No i remont silnika
Marzenia - skrzynia straight cut, Stage 4, przyzwoity wypas wnętrza... Będziemy patrzeć, na co Pan Portfel i Pani Małżowinka pozwolą
Pozdrawiam!
- Załączniki
-
- DSC_0311.jpg (64.49 KiB) Przejrzano 2188 razy
-
- DSC_0290.jpg (93.2 KiB) Przejrzano 2190 razy
Ostatnio zmieniony 12 gru 2006, 11:35 przez Wedymin, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
I jeszcze dwa...
- Załączniki
-
- DSC_0313.jpg (70.89 KiB) Przejrzano 2192 razy
-
- DSC_0312.jpg (144.24 KiB) Przejrzano 2184 razy
Ostatnio zmieniony 12 gru 2006, 11:33 przez Wedymin, łącznie zmieniany 1 raz.
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1263
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
bardzo ladny ten mini panie kierowco nie wiem czemu, ale dochodze do wniosku, ze ten kolor jest najodpowiedniejszy do mini
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
artoholik pisze:bardzo ladny ten mini panie kierowco nie wiem czemu, ale dochodze do wniosku, ze ten kolor jest najodpowiedniejszy do mini
?adny to on dopiero będzie
Ale już złapałeś plusa
- Kitek
- Klubowicz
- Posty: 162
- Rejestracja: 26 wrz 2006, 14:16
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
Mnie też się podoba
Podobnie jak cała reszta waszych - naszych autek
kolor super !!
Podobnie jak cała reszta waszych - naszych autek
kolor super !!
...Kot samym jest duchem, samym demonem, samą czułością i żartem...
- Malina
- Swój Człowiek
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 lis 2005, 15:42
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Leszno Wlkp.
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
Fajne są te spojlerki i progi,a ta wgniotka ma swój urok,może jak inny kierowca widzi takie coś,to sobie myśli,że z takim lepiej nie zadzierać,niby mały,ale swoje może namieszać
NAWET PORZĄDNE ZAPALNICZKI SĄ NA BENZYNĘ
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
mi akurat do mini nie podchodza te plastiki
ale dalej nie rozumiem tego zamazywania tablic??
ale dalej nie rozumiem tego zamazywania tablic??
sądu nie ma... ale wyrok wydany na wieczność, z ogólnego też mnie wyrzucą;-)
- Beny
- Super użytkownik
- Posty: 2373
- Rejestracja: 08 maja 2005, 20:57
- Posiadane auto: Mini '76 1300, mini van, mini kombi
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
Witek, bo to jest tak, jak zamazujesz to nie pokazujesz
Mini Countryman Cooper S ALL4 R60 2011
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
?eby uciąć "dywagancje" - bawiłem się trochę w Photoshopie i stąd ten zamaz.
Tu się przyznaję też, trochę owczego pędu, widziałem w necie sporo zdjęć z zamazanymi tablicami i mi się jakoś zakodowało, że "tak trzeba"...
Następne będą niezamazane
Tu się przyznaję też, trochę owczego pędu, widziałem w necie sporo zdjęć z zamazanymi tablicami i mi się jakoś zakodowało, że "tak trzeba"...
Następne będą niezamazane
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
Pojawił się taki elemencik na "zewnętrzu"... Idagowane w "Dyskusjach" halo. Działają!
- Załączniki
-
- Halo.jpg
- (88.47 KiB) Pobrany 1917 razy
- icemac
- Super użytkownik
- Posty: 1775
- Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
podobne światełka były ostatnio na allegro, sam je chciałem, ale ... przeszło mi
teraz poluję na ładny zegarek wskazówkowy
teraz poluję na ładny zegarek wskazówkowy
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
To są dokładnie te światełka ze Allegro
Jak dla mnie w kategorii jakość / cena - wygrywają bez bata! (z przesyłką 43.5 zł/ komplet)
Jak dla mnie w kategorii jakość / cena - wygrywają bez bata! (z przesyłką 43.5 zł/ komplet)
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
tez mam takie cena za pare 30 pln a do kolesia po nie mam jakies 5 km
chcesz maciek takie?
chcesz maciek takie?
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- Sadam
- Maniak
- Posty: 2671
- Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Rover Mini Thirty 1.0, 1989 r., Wedymin
no to Beny już wiesz gdzie szukać, takie z białymi szkłami też pewnie są więc możesz wrócić do designu starego
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas