maniujr pisze:Olo... są oleje do diesli, to tak FYI i zainwestuj w słownik języka polskiego, bo przekombinujesz
Fakt tylko jest jeden maly problem, ze te oleje sa i do benzyny wiec gdzie tu podzial skoro podzialy sie zrobily na pompo wtyrski, romon raila, filtry czastek stalych itp. Oleje do diesla stosuja sie w benzynie wiec nie widze jakotakiego normalnego ludzkiego podzialu jak kiedys ale mniejsza z tym
Moze mi jeszcze napisze ktos, ze sa oleje do zagazowanych diesli…
Jak ktos nie umie interpetowac, tego co pisze i lubi sobie nabijac licznik postow glupimi docinkami to niech sobie to daruje bo nie rusza mnie to wcale. I albo sami zacznie modyfikowac auta a nie gadac mi ze kolegakolegi zrobil to pogadamy naprawde. Bo swiat modyfikacji nie konczy sie na wrzuceniu gwinta i innej do auta oraz zmiany kolka kompresora i jechaniu na hamownie.
Uwzam temat za zamkniety. jak ktos ma jakis problem do mnie to piszcie na PW a nie robcie tutaj syfu bo wiecej postow do wywalenia sie nadaje niz maja sluzyc komus czymkolwiek…
Kuner pisze:Producent zaleca norme olejową i jej tylko się trzeba trzymać. Oleje maja na etykiecie wypisane normy. Krótko i na temat.
Dokładnie, taki Lotos Quazar 5W-40 spełnia je spokojnie
Jedyne nad czym można dywagować to kwestia Longlife i czy jest sens odrzucać znaczną część olejów jeśli zmieniamy oliwę co 10k km.
Wiadomo, że 6 cylindrowe i więcej cylindrowe benzyniaki biorą olej, taka ich natura. Mój Lexus RX brał tak ok 1 litr od wymiany do wymiany (15 tys. km). Jeden mechanik polecił mi Liqui Moly mos 2 (z dodatkiem molibdenu). Co ciekawe, olej ma kolor grafitowy (zabarwienie od molibdenu). Teraz nie dolewam nic, ani grama oleju od wymiany do wymiany. Olej niemiecki uważany za jeden z najlepszych. Może do Mini będzie w sam raz?