R53, gaśnie na wysprzęgleniu

R50, R52 & R53

Moderatorzy: flapjck1, Drail

B!G LAM3
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 204
Rejestracja: 16 lis 2012, 17:15
Posiadane auto:
Lokalizacja: eter

R53, gaśnie na wysprzęgleniu

Post autor: B!G LAM3 »

Witam, niemiło mnie zaskoczył dzisiaj miniak... ZDazylem dojechac nastacje, zatankować, odjechałem, dojechałęm do pierwszych świateł i bach... Jak tylko go wysprzęglę schodzą obroty, silnik gaśnie. Podczas jazdy, na poszczególnych biegach nie ma problemu. Ktoś się spotkał z tym problemem u siebie?
B!G LAM3
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 204
Rejestracja: 16 lis 2012, 17:15
Posiadane auto:
Lokalizacja: eter

Re: R53, gaśnie na wysprzęgleniu

Post autor: B!G LAM3 »

Sry, za double posta. Czy to może być problem z przepustnicą?
Barburka73

a może??

Post autor: Barburka73 »

A myślałeś o paliwie złej jakości? Piszesz że zatankowałeś i się zaczęło. Spróbuj zatankować super paliwo na innej stacji i zobacz czy coś się zmieniło.
Pozdr.
B!G LAM3
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 204
Rejestracja: 16 lis 2012, 17:15
Posiadane auto:
Lokalizacja: eter

Re: R53, gaśnie na wysprzęgleniu

Post autor: B!G LAM3 »

Hmm, niby zwykle tankuję na tym Statoilu koło mnie. Cóż, spróbować nie zaszkodzi (szczerze wolałbym taka wersje :d)
Awatar użytkownika
Alfik30
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 233
Rejestracja: 25 lut 2013, 09:38
Posiadane auto: Cooper S - R53
Lokalizacja: Będzin

Re: R53, gaśnie na wysprzęgleniu

Post autor: Alfik30 »

Keżeli nie paliwo to obstawiałbym problem z alternatorem lub akumulatorem. Jedź do elektryka niech posprawdza napięcia ładowania.
B!G LAM3
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 204
Rejestracja: 16 lis 2012, 17:15
Posiadane auto:
Lokalizacja: eter

Re: R53, gaśnie na wysprzęgleniu

Post autor: B!G LAM3 »

Przeszło. Kiedyś mechanik jak wymienialiśmy filtr paliwa odkręcił pokrywę i nawpieprzał mi syfu do baku. Miałem dzisiaj baaardzo mało paliwa na rezerwie. Musiało naleciec gó**a znów (zwykle się pilnuję żeby atankowac od razu jak sie rezerwa zaświeci). Już dojeżdzałem do chłopaków żeby podpiąć pod komputer i sprawdzić ocb. to się przedmuchało/przetkało. Także na razie znów jest ok. Trzeba będzie wypompować paliwo kiedyś i usunąć ten pył bo jak zapcha raz wtrysk ito będzie niewesoło. (przez całą tą akcję nie pojechałem wyciąć tłumika tylko i rozsiałem panikę po znajomych...)
ODPOWIEDZ