Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

R50, R52 & R53

Moderatorzy: flapjck1, Drail

Osian

Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: Osian »

Wczoraj w nocy ktoś ukradł moje malęństwo sprzed domu - Mini One rocznik 2009, kupiony u Kuzaja w Krakowie. W Niepolomicach, gdzie mieszkam, były chyba tylko cztery Mini - zawsze się wszyscy pozdrawiali na drodze. Auto miałem od stycznia, jak tu nie kochac takiego maluszka
mulder

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: mulder »

przykre

ale AC i szukać nowego trzeba :wink: co nie jest aż takie proste niestety :(
Awatar użytkownika
Kocyk
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 264
Rejestracja: 28 kwie 2013, 12:38
Posiadane auto: MINI Cooper Green Arrow
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: Kocyk »

Wrzucaj zdjęcie i przeglądaj zagraniczne portale z ogłoszeniami moto... zapewne i tak pewnie pójdzie na graty, ale moooże wpadniesz na jakiś trop.

Swoją drogą jakby mi podje***li mojego Miniulkę to bym się zapłakał... :(
Andi

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: Andi »

Jest sposób na złodziei.

Stary telefon z kartą SIM i Policja namierzy z dokładnością do 10 m [Lokalizator Telefonów Komórkowych].

Telefon umieszczamy w samochodzie w wiadomym nam miejscu, wyłączamy głośność i to wszystko. Resztę robi Policja.

Pozdrawiam,
AndrzejS&
Awatar użytkownika
t_scarf
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 202
Rejestracja: 26 lip 2012, 12:25
Posiadane auto:
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: t_scarf »

Wystarczy zagłuszacz sygnału i nikt już nie namierzy tego telefonu...
Przykra sprawa :sad:
Andi

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: Andi »

Ale złodziej nie wie że w aucie jest telefon.
I oto właśnie chodzi.

Pozdrawiam,
Awatar użytkownika
t_scarf
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 202
Rejestracja: 26 lip 2012, 12:25
Posiadane auto:
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: t_scarf »

Tylko prawie każdy "szanujący sie" złodziej ma taki zagłuszacz na wyposażeniu. Jakaś szansa na to, że nie będzie miał go przy sobie zawsze jednak jest. Inna sprawa, ile zajmie namierzenie telefonu - sam nie możesz o to poprosić operatora, bo musi to zrobić policja. Jeśli będą na to mieli ochotę, to wystosują odpowiedni pismo i operator namierzy telefon, ale nie z dokładnością do 10m a kilkuset - to wszystko może jednak potrwać, a samochody są często rozbierane w dziupli od razu po przyjeździe.
Miłka S
Nowy
Nowy
Posty: 33
Rejestracja: 08 wrz 2013, 22:43
Posiadane auto: R56
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: Miłka S »

Andi pisze:Stary telefon z kartą SIM i Policja namierzy z dokładnością do 10 m [Lokalizator Telefonów Komórkowych].

Telefon umieszczamy w samochodzie w wiadomym nam miejscu, wyłączamy głośność i to wszystko. Resztę robi Policja.
A kto spodziewa się, że mu auto ukradną żeby zawczasu telefon zostawiać ?
Takiego "rupcia" trzeba częściej ładować ... to po prostu wariactwo :(
Dynamicznej jazdy życzy Miłka :)
Andi

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: Andi »

Sprawa zlokalizowania telefonu trwa chwilę. Robi to każdy dyżurny Komisariatu/Komendy. Nie musisz się prosić o taką usługę. Zgłaszasz fakt kradzieży samochodu i informujesz, że w samochodzie jest telefon. Resztę robi policjant. W początkowym okresie dokładność lokalizacji telefonu wynosiła około 100 m a obecnie 10 m.

Nie jest tak łatwo zagłuszyć telefon. Trzeba mieć specjalne urządzenie, które będzie działać non/stop. Skuteczność takiego ustrojstwa nie jest w 100% pewna.

Niestety. telefon musi być w samochodzie przez cały czas.
Te stare klamoty telefony potrafią trzymać na jednym naładowaniu baterii nawet poprzez tydzień.
Wykupujesz u operatora dodatkowy numer telefonu za minimalny abonament lub kartę do doładowania. Koszt miesięczny około 20 zł, a samochód jest chroniony lepiej niż na parkingu płatnym za 150 zł lub więcej. Tym bardziej, że właściciel takiego parkingu nie ponosi odpowiedzialności ża kradzież auta.

Pozdrawiam,
AndrzejS&
Awatar użytkownika
pididi
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1090
Rejestracja: 19 cze 2008, 20:39
Posiadane auto: Clubman JCW LCI
Lokalizacja: Poznań

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: pididi »

Generalnie, jak sami się kiedyś przekonaliśmy, ceny dobrych jammerów GSM/GPS na tyle spadły, że średnio rozgarnięty złodziej coś takiego podłączanego do zapalniczki ze sobą zabiera.
static
Awatar użytkownika
t_scarf
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 202
Rejestracja: 26 lip 2012, 12:25
Posiadane auto:
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: t_scarf »

Andi pisze:Sprawa zlokalizowania telefonu trwa chwilę. Robi to każdy dyżurny Komisariatu/Komendy. Nie musisz się prosić o taką usługę.
Niestety nie trwa to chwilę, nie robi tego każdy dyżurny i musisz wnioskować o taką usługę. Być może powinno być tak, jak piszesz, ale w praktyce wygląda to inaczej. A szkoda...
Osian

ech..zal dupe ściska

Post autor: Osian »

Człowiek się przeprowadził do Niepołomic z Krakowa - niby bezpieczniej i spokojne. W ciągu 2 lat ukradli mi 2 samochody - Outlandera i Mini. Jak pojechałem na Policję, żeby zgłosić kradzież to powiedzieli ze to ja ukradłem auto i sprzedałem - po prostu ręce opadają
mataj2
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 109
Rejestracja: 04 wrz 2011, 08:05
Posiadane auto: MINI COOPER S
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: mataj2 »

Miałem w swoim R50 bardzo prostą rzecz odcięcie pompki paliwa z ukrytym wył. , wsiadasz dotykasz dwa punkty odblokowujesz i masz święty spokój.Jak przychodzi zlodziej to nie ma czasu szukać gdzie to jest.Taki bajer z założeniem dałem 150zł i śpisz spokojnie.
Awatar użytkownika
t_scarf
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 202
Rejestracja: 26 lip 2012, 12:25
Posiadane auto:
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: t_scarf »

Zabezpieczenia, które wymagają od kierowcy zrobienia czegoś przed odpaleniem samochodu nie są najlepszym rozwiązaniem. Teraz samochodów nie kradną małolaci w przypływie emocji tylko wyspecjalizowani zlodzieje, ktorzy obserwują samochód oraz kierowcą, który do niego wsiada conajmniej przez kilak dni - szybko się zorientują, że jest jakieś zabezpieczenie a rozbrojenie takiego ustrojstwa to dla nich dodatkowa minuta, bo oni przeciez z tego żyją i to dla nich żadna nowość :roll: Nie twierdzę jednak, że nie warto mieć jakiegoś odcięcia w samochodzie - są po prostu inne sposoby :wink:
Awatar użytkownika
t_scarf
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 202
Rejestracja: 26 lip 2012, 12:25
Posiadane auto:
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Chcialem sie z Wami podzielic smutną wiadomością...

Post autor: t_scarf »

Osian, na serio Ci tak powiedzieli na komisariacie? :shock: Chyba bym wyszedł z siebie... ręce opadają. Trzeba było złożyc oficjalną skargę na piśmie - wiem, że to wydaje się być nic, ale to często pomaga w instytucjach państwowych.
I weź tu im teraz zasugeruj kontakt z operatorem w celu namierzenia telefonu, skoro oni już "wiedzą" co się stało...
ODPOWIEDZ