R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
- Babak
- Swój Człowiek
- Posty: 358
- Rejestracja: 22 mar 2010, 23:04
- Posiadane auto: Mini Cooper S R53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
Przy pracy silnika szumi mi łożysko kółka kompresora.
(diagnoza po osłuchaniu przez mechanika)
Czy możliwa jest utrata mocy przy takiej pracy łożyska? z 233KM i 258NM hamownia pokazuję teraz 226KM i 254NM.
Czy bardziej ma to związek że jest już za późno i praca kółka na schrzanionym łożysku rozjebała mi kompresor?
Dodam iż ta niby niewielka utrata mocy jest w rzeczywistości większa bo pomiar 233KM był przed wymianem układu wydechowego na sportowy czyli w rzeczywistości pewnie więcej stracił.
(diagnoza po osłuchaniu przez mechanika)
Czy możliwa jest utrata mocy przy takiej pracy łożyska? z 233KM i 258NM hamownia pokazuję teraz 226KM i 254NM.
Czy bardziej ma to związek że jest już za późno i praca kółka na schrzanionym łożysku rozjebała mi kompresor?
Dodam iż ta niby niewielka utrata mocy jest w rzeczywistości większa bo pomiar 233KM był przed wymianem układu wydechowego na sportowy czyli w rzeczywistości pewnie więcej stracił.
- Kuner
- Swój Człowiek
- Posty: 355
- Rejestracja: 22 mar 2010, 15:09
- Posiadane auto: R56, R50, BMW Rally, Chrysler
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
łozysko w kółku kompresora daje wieksze opory gdy jest wywalone, ale nie aż tak
Hamowałes na tej samej hamowni?
A może wydech wcale nie poprawia roboty?
Hamowałes na tej samej hamowni?
A może wydech wcale nie poprawia roboty?
http://www.swiatMINI.pl
Niezależny serwis samochodów MINI
Serwis, modyfikacje, części do Twojego MINI.
tel. 665 885 775; 690 094 000
Niezależny serwis samochodów MINI
Serwis, modyfikacje, części do Twojego MINI.
tel. 665 885 775; 690 094 000
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
zakładając tą samą hamownie (która robi poprawki zgodnie z normą):
- wydech mógł zabrać te konie
- gorsze paliwo mogło zabrać te konie
- inna temperatura powietrza w dolocie przy starcie pomiaru mogła zabrać te konie
- błąd hamowni mógł zabrać te konie
takiej różnicy mocy nie idzie tyłkiem wyczuć, chyba że przebieg momentu bardzo się różni.
- wydech mógł zabrać te konie
- gorsze paliwo mogło zabrać te konie
- inna temperatura powietrza w dolocie przy starcie pomiaru mogła zabrać te konie
- błąd hamowni mógł zabrać te konie
takiej różnicy mocy nie idzie tyłkiem wyczuć, chyba że przebieg momentu bardzo się różni.
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
Dokładnie i prędzej wydech zabrał te konie niż łożysko.
- Babak
- Swój Człowiek
- Posty: 358
- Rejestracja: 22 mar 2010, 23:04
- Posiadane auto: Mini Cooper S R53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
-Robiłem na tej samej hamowni
-Spadek mocy odczułem przed wymianem wydechu podczas eksploatacji auta jakiś rok po programie i wyniku 233KM, ale myślałem że to wina nieszczelnej plecionki od kolektora.
Plecionka wymieniona przy wymianie wydechu i mocy trochę przyszło w stosunku do tego odczuwalnego spadku mocy.
Pojechałem na hamownie teraz aby sprawdzić bo coś mi jeszcze nie do końca pasowało w stosunku do tych 233KM + więcej mi pali.
-temperatura podczas hamowni minimalnie inna.
-wydech zabrał te konie? to mam nowy program wgrać?
dlaczego wydech zabiera konie jeżeli z dwóch tłumików seryjnych jest zamontowany jeden tłumik przelotowy zamiast katalizatora i jeden tłumik końcowy?
Pełny kwas, wyższa temperatura spalin bo początek jest termoizolacją owinięty oraz większa średnica przelotu i wydech zabrał???
Nie wydaję mi się, ale własną wiedzę mam kiepską w tych tematach szczerze mówiąc.
-Spadek mocy odczułem przed wymianem wydechu podczas eksploatacji auta jakiś rok po programie i wyniku 233KM, ale myślałem że to wina nieszczelnej plecionki od kolektora.
Plecionka wymieniona przy wymianie wydechu i mocy trochę przyszło w stosunku do tego odczuwalnego spadku mocy.
Pojechałem na hamownie teraz aby sprawdzić bo coś mi jeszcze nie do końca pasowało w stosunku do tych 233KM + więcej mi pali.
-temperatura podczas hamowni minimalnie inna.
-wydech zabrał te konie? to mam nowy program wgrać?
dlaczego wydech zabiera konie jeżeli z dwóch tłumików seryjnych jest zamontowany jeden tłumik przelotowy zamiast katalizatora i jeden tłumik końcowy?
Pełny kwas, wyższa temperatura spalin bo początek jest termoizolacją owinięty oraz większa średnica przelotu i wydech zabrał???
Nie wydaję mi się, ale własną wiedzę mam kiepską w tych tematach szczerze mówiąc.
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8850
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
wiesz na to może mieć wpływ inne paliwo, zatkany filtr paliwa, zużyte swiece, cewki przewody itepe
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- Babak
- Swój Człowiek
- Posty: 358
- Rejestracja: 22 mar 2010, 23:04
- Posiadane auto: Mini Cooper S R53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
filtr powietrza ALTA jest regularnie czyszczony.
Świece mają 2 lata, cewki też wszystko ALTA
Paliwo.. hmm ... tankuje tylko na Statoil 98, czy tak bardzo w Warszawie stacje Statoil mogą mieć inne paliwo? Czy jest to aż tak istotnie wpływający czynnik?
Wątpię zważywszy że na obojętnie jakiej stacji zatankuję czy nawet jak od czasu do czasu V-power Racing na Shell to i tak odczuwam że jest wolniejszy niż był.
Wiem że czynników może być wiele i że kilka nawarstwionych szczegółów o których piszecie może dać takie efekt.
Ale raczej muszę je wykluczyć z powodu bardzo różnych czynników zewnętrznych przez dłuższy okres w czasie,
tak więc ma niższą moc i nie na tą chwilę czy czasowo tylko jak pisałem wcześniej od dłuższego czasu, NIEPRZERWANIE.
przeglądy robię regularnie i nawet lekko wcześniej niż pokazuje komputer.
Może jeszcze raz bo to skomplikowane:
Pamiętam, że przed wymianą wydechu moc mi zaczęła spadać gdy samochód robił się z przodu głośniejszy w wyniku rozszczelnienia się plecionki / łącznika elastycznego.
Na początku były wahania mocy, czyli czasami jak go odpaliłem to pełna moc a czasami po ponownym odpaleniu trochę słabiej przyspieszał.
Stąd podejrzenie że sonda lambda źle mogła mierzyć tudzież również błędnie podawać mieszankę do spalania.
Z biegiem czasu był coraz głośniejszy czyli plecionka coraz większą miała nieszczelność i już permanentnie wolniej przyspieszał jak na pierwotne 233KM.
Teraz wymieniłem cały wydech i wolniej przyspiesza niż wtedy gdy miał 233KM nieco szybciej niż jak był dziurawy (odczuwalne + mierzyłem przyspieszenie oraz max. prędkości przy danym biegu).
Problem polega na tym że podczas gdy tak głośno jeździłem na rozszczelnionym wydechu,
mogłem nie słyszeć tego łożyska czyli nie wiadomo co było pierwsze i co tak naprawdę wtedy wpływało a co teraz na konny i momentowy spadek... sam się pogubiłem
Tak czy inaczej dzięki za wpisy i kombinujemy dalej!
Wybiorę się wkrótce na jeszcze raz wypadanie czy to na pewno te łożysko i jego ewentualną wymianę.
Może do kółka 15% trzeba jakieś wytrzymalsze? wiecie coś o tym?
Czy przy wymianie kółka obowiązkowo wymienia się łożysko czy zostaje stare jak działa?
Kółko też miałem montowane 2 lata temu.
Świece mają 2 lata, cewki też wszystko ALTA
Paliwo.. hmm ... tankuje tylko na Statoil 98, czy tak bardzo w Warszawie stacje Statoil mogą mieć inne paliwo? Czy jest to aż tak istotnie wpływający czynnik?
Wątpię zważywszy że na obojętnie jakiej stacji zatankuję czy nawet jak od czasu do czasu V-power Racing na Shell to i tak odczuwam że jest wolniejszy niż był.
Wiem że czynników może być wiele i że kilka nawarstwionych szczegółów o których piszecie może dać takie efekt.
Ale raczej muszę je wykluczyć z powodu bardzo różnych czynników zewnętrznych przez dłuższy okres w czasie,
tak więc ma niższą moc i nie na tą chwilę czy czasowo tylko jak pisałem wcześniej od dłuższego czasu, NIEPRZERWANIE.
przeglądy robię regularnie i nawet lekko wcześniej niż pokazuje komputer.
Może jeszcze raz bo to skomplikowane:
Pamiętam, że przed wymianą wydechu moc mi zaczęła spadać gdy samochód robił się z przodu głośniejszy w wyniku rozszczelnienia się plecionki / łącznika elastycznego.
Na początku były wahania mocy, czyli czasami jak go odpaliłem to pełna moc a czasami po ponownym odpaleniu trochę słabiej przyspieszał.
Stąd podejrzenie że sonda lambda źle mogła mierzyć tudzież również błędnie podawać mieszankę do spalania.
Z biegiem czasu był coraz głośniejszy czyli plecionka coraz większą miała nieszczelność i już permanentnie wolniej przyspieszał jak na pierwotne 233KM.
Teraz wymieniłem cały wydech i wolniej przyspiesza niż wtedy gdy miał 233KM nieco szybciej niż jak był dziurawy (odczuwalne + mierzyłem przyspieszenie oraz max. prędkości przy danym biegu).
Problem polega na tym że podczas gdy tak głośno jeździłem na rozszczelnionym wydechu,
mogłem nie słyszeć tego łożyska czyli nie wiadomo co było pierwsze i co tak naprawdę wtedy wpływało a co teraz na konny i momentowy spadek... sam się pogubiłem
Tak czy inaczej dzięki za wpisy i kombinujemy dalej!
Wybiorę się wkrótce na jeszcze raz wypadanie czy to na pewno te łożysko i jego ewentualną wymianę.
Może do kółka 15% trzeba jakieś wytrzymalsze? wiecie coś o tym?
Czy przy wymianie kółka obowiązkowo wymienia się łożysko czy zostaje stare jak działa?
Kółko też miałem montowane 2 lata temu.
- Babak
- Swój Człowiek
- Posty: 358
- Rejestracja: 22 mar 2010, 23:04
- Posiadane auto: Mini Cooper S R53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
KORREKTA do ostatniego akapitu bo coś mi połknęło:
Wybiorę się wkrótce do serwisu na jeszcze jedno badanie czy to na pewno te łożysko i jego ewentualną wymianę, a później znów na hamownie i zobaczymy.
babak pisze:Wybiorę się wkrótce na jeszcze raz wypadanie czy to na pewno te łożysko i jego ewentualną wymianę. itepe
Wybiorę się wkrótce do serwisu na jeszcze jedno badanie czy to na pewno te łożysko i jego ewentualną wymianę, a później znów na hamownie i zobaczymy.
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
A jaki jest przebieg kompresora?
czy kiedykolwiek sprawdzany byl olej w przekładniach kompresora?
Obstawiam ze nikt sie nie dotknął, a w szczególności od strony pompy cieczy, bo tam jest tez olej i myślę ze z tamtego miejsca jest hałas.
Robilem juz taki przypadek w mini po przebiegu 180 tyś.km
czy kiedykolwiek sprawdzany byl olej w przekładniach kompresora?
Obstawiam ze nikt sie nie dotknął, a w szczególności od strony pompy cieczy, bo tam jest tez olej i myślę ze z tamtego miejsca jest hałas.
Robilem juz taki przypadek w mini po przebiegu 180 tyś.km
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
pokaż te wykresy...
wrażenie jest takie, że mylisz moc z momentem, a przez to że ubyło 7(!) koni doszukujesz się problemu.
generalnie przy tej mocy 7 koni w te czy wewte jest niewyczuwalne (zakładając że po prostu na końcu "zabrakło paliwa"), ale jak uważasz że coś jest nie tak to jedź do PromotoR'a.
wrażenie jest takie, że mylisz moc z momentem, a przez to że ubyło 7(!) koni doszukujesz się problemu.
generalnie przy tej mocy 7 koni w te czy wewte jest niewyczuwalne (zakładając że po prostu na końcu "zabrakło paliwa"), ale jak uważasz że coś jest nie tak to jedź do PromotoR'a.
- Babak
- Swój Człowiek
- Posty: 358
- Rejestracja: 22 mar 2010, 23:04
- Posiadane auto: Mini Cooper S R53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
Kompresor był wymieniany 2 lata temu, na używany ale po małym przebiegu i generalniemonsterk pisze:A jaki jest przebieg kompresora?
czy kiedykolwiek sprawdzany byl olej w przekładniach kompresora?
Obstawiam ze nikt sie nie dotknął, a w szczególności od strony pompy cieczy, bo tam jest tez olej i myślę ze z tamtego miejsca jest hałas.
Robilem juz taki przypadek w mini po przebiegu 180 tyś.km
zaopiekowali się nim przed montażem . Po takim remoncie wraz ze SWAPEM silnika chodził elegancko!
Ale rozwiń proszę myśl z pompą cieczy i oleju... Czy to jest wymieniane gdy się wymienia kompresor?
Wydaje się być nie zauważalne a jakimś cudem odczuwam i się to potwierdziło.pum pisze:pokaż te wykresy...
wrażenie jest takie, że mylisz moc z momentem, a przez to że ubyło 7(!) koni doszukujesz się problemu.
generalnie przy tej mocy 7 koni w te czy wewte jest niewyczuwalne (zakładając że po prostu na końcu "zabrakło paliwa"), ale jak uważasz że coś jest nie tak to jedź do PromotoR'a.
Dodatkowo tak jak pisałem mniejsze prędkości max. osiągam na danych biegach do odciny -a to już jest odczuwalne i zauważalne.
Tutaj wykres:
cieńsza linia po modach 2 lata temu i gruby 12 listopad po wydechu
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8850
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
a obroty te same osiąga?
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
Babak pisze: Dodatkowo tak jak pisałem mniejsze prędkości max. osiągam na danych biegach do odciny -a to już jest odczuwalne i zauważalne.
- Babak
- Swój Człowiek
- Posty: 358
- Rejestracja: 22 mar 2010, 23:04
- Posiadane auto: Mini Cooper S R53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
no jak widać na wykresie pomimo mniejszej mocy i momentu wykres się przesunął i osiąga minimalnie większe obroty.flapjck1 pisze:a obroty te same osiąga?
Dziwi mnie to bo po tym wydechu powinna skoczyć nie co moc + auto mi więcej pali.
Może ma to związek z sonda lambda, która źle czyta?
- Babak
- Swój Człowiek
- Posty: 358
- Rejestracja: 22 mar 2010, 23:04
- Posiadane auto: Mini Cooper S R53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: R53 Łożysko kółka kompresora - szum, głośna praca
no i zajechany kompresor się okazał.
Kolega KUNER może pokazać zdjęcia:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater
Najprawdopodobniej brak oleju w kompresorze był bezpośrednią przyczyną.
Pozostaje pytanie w jaki sposób stamtąd zniknął?
Kolega KUNER może pokazać zdjęcia:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater
Najprawdopodobniej brak oleju w kompresorze był bezpośrednią przyczyną.
Pozostaje pytanie w jaki sposób stamtąd zniknął?