Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
-
- Nowy
- Posty: 12
- Rejestracja: 19 lis 2013, 16:11
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
Witam,
Jestem nowo zarejestrowanym użytkownikiem tego forum, choć z racji posiadania R56, przeglądam je już od dawna
Mam poważny problem z moim samochodem (silnikiem), którego mój mechanik nie potrafi rozwiązać, a przechodząc do sedna, to :
Po porannym starcie silnika i przejechaniu 2-óch, może 3-ech kilometrów samochód traci część mocy (około 2k - 3k RPM samochód strasznie muli, prawie nie przyspiesza, niezależnie od pochylenia drogi. Objawem poprzedzającym takie zachowanie jest lekkie jakby szarpnięcie auta). Co najdziwniejsze, gdy zatrzymam się na poboczu, wyłączę i po tym od razu włączę silnik (taki reset?) problem ustępuje i już do końca dnia, nawet jak zostawię samochód na parkingu na parę godzin, to chodzi jak marzenie, bez żadnych usterek. Dopiero następnego dnia, po przejechaniu paru kilometrów (tak jak wspomniałem na początku) problem znowu się pojawia. OFF/ON znowu - i dalej już bezproblemowa jazda.
Piszę o tym dlatego, że chyba wymieniliśmy wszystko co trapiło dany silnik (1.6 120hp), tzn. rozrząd, silnik zmiennych faz rozrządu, cewki zapłonowe, napinacz łańcucha rozrządu, wielokrotnie olej, wszystkie filtry, a nadal problem pozostaje nierowiązany.
Samochód ma obecnie 79kkm przebiegu, jest trzymany w garażu podziemnym, kupiony jako nowy w polskim salonie (Auto Fus).
Bardzo proszę o pomoc, bo sytuacja powoli zaczyna mnie dobijać. Na amerykańskich forach, w auto świecie, motorze wspominano o aktualizacji oprogramowania silnika - czy to mogłoby pomóc?
PS
W rodzinie mamy 2 Mini Coopery (drugi jest z 2010r, z tym samym silnikiem - zero problemów)
Jestem nowo zarejestrowanym użytkownikiem tego forum, choć z racji posiadania R56, przeglądam je już od dawna
Mam poważny problem z moim samochodem (silnikiem), którego mój mechanik nie potrafi rozwiązać, a przechodząc do sedna, to :
Po porannym starcie silnika i przejechaniu 2-óch, może 3-ech kilometrów samochód traci część mocy (około 2k - 3k RPM samochód strasznie muli, prawie nie przyspiesza, niezależnie od pochylenia drogi. Objawem poprzedzającym takie zachowanie jest lekkie jakby szarpnięcie auta). Co najdziwniejsze, gdy zatrzymam się na poboczu, wyłączę i po tym od razu włączę silnik (taki reset?) problem ustępuje i już do końca dnia, nawet jak zostawię samochód na parkingu na parę godzin, to chodzi jak marzenie, bez żadnych usterek. Dopiero następnego dnia, po przejechaniu paru kilometrów (tak jak wspomniałem na początku) problem znowu się pojawia. OFF/ON znowu - i dalej już bezproblemowa jazda.
Piszę o tym dlatego, że chyba wymieniliśmy wszystko co trapiło dany silnik (1.6 120hp), tzn. rozrząd, silnik zmiennych faz rozrządu, cewki zapłonowe, napinacz łańcucha rozrządu, wielokrotnie olej, wszystkie filtry, a nadal problem pozostaje nierowiązany.
Samochód ma obecnie 79kkm przebiegu, jest trzymany w garażu podziemnym, kupiony jako nowy w polskim salonie (Auto Fus).
Bardzo proszę o pomoc, bo sytuacja powoli zaczyna mnie dobijać. Na amerykańskich forach, w auto świecie, motorze wspominano o aktualizacji oprogramowania silnika - czy to mogłoby pomóc?
PS
W rodzinie mamy 2 Mini Coopery (drugi jest z 2010r, z tym samym silnikiem - zero problemów)
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
czy wszystkie filtry oznacza tez filtr paliwa?
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
-
- Nowy
- Posty: 12
- Rejestracja: 19 lis 2013, 16:11
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
Tak, był wymieniany przy okazji przeglądu okresowego po 60kkm. Jak wspomniałem, usterka ustępuje po wyłączeniu, a następnie włączeniu silnika.
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
po objawach sadzac będzie cos związane z sonda lambda lub jej zasilaniem ( przekaźnik )
robiles jakas diagnostykę kompa w tym aucie?
robiles jakas diagnostykę kompa w tym aucie?
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
-
- Nowy
- Posty: 12
- Rejestracja: 19 lis 2013, 16:11
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
Zapomniałem dodać - sonda była wymieniana.
Co do diagnostyki, to była robiona (ostatni błąd pochodził z czujnika położenia wałka rozrządu), ale nie było to w ASO.
Co do diagnostyki, to była robiona (ostatni błąd pochodził z czujnika położenia wałka rozrządu), ale nie było to w ASO.
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
nr bledu? tylko numer, nie opis
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
-
- Nowy
- Posty: 12
- Rejestracja: 19 lis 2013, 16:11
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
numeru błędu Ci nie podam, bo nie wiem - dostałem tylko informację jw.
- Gutowski
- Swój Człowiek
- Posty: 301
- Rejestracja: 02 sie 2013, 12:38
- Posiadane auto: r50
- Lokalizacja: Skoczów
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
nie wiem czy pomogę ale miałem to samo w e46 coupe i miałem błąd czujnika położenia wałka rozrządu, wymieniłem czujnik na zamiennik FEBI i nic nie pomogło, dopiero wymiana na oryginał pomogła, nie pamiętam czy to był czujnik położenia wałka rozrządu zaworów wydechów czy ssących, w M52B28U (kod silnika) 2.8 benzyna występowały dwa. Objawy były takie same!
-
- Nowy
- Posty: 12
- Rejestracja: 19 lis 2013, 16:11
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
Taki właśnie błąd mi wyskakiwał, muszę spytać mechanika, czy części to były zamienniki czy nie. Jadę niedługo na diagnozę do BMW, więc zobaczymy co i jak.
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
Właśnie to miałem zaproponować. W takiej sytuacji warto chyba wydać trochę kasy na diagnostykę w ASO i mieć to z czaszki. Za pełna diagnostykę silnika zapłacisz pewnie z 300 zł ale warto.
Pozdr.
Pozdr.
- Kocyk
- Swój Człowiek
- Posty: 267
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 12:38
- Posiadane auto: MINI Cooper Green Arrow
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
A wina nie tkwi w pedale przyspieszenia?
-
- Nowy
- Posty: 12
- Rejestracja: 19 lis 2013, 16:11
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
Byłem na Czerniakowskiej w BMW - błąd zapisywany w kluczyku co 50-100km : elektrozawór VANOS wałka rozrządu wylotowego
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
na jakim oleju jezdzisz?
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- Kuner
- Swój Człowiek
- Posty: 355
- Rejestracja: 22 mar 2010, 15:09
- Posiadane auto: R56, R50, BMW Rally, Chrysler
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Poważny i nierozwiązany problem (od dawna)
Są dwie opcje.
1. Opcja tania. Adaptacja zaworów i święty spokój
2. Opcja droga, lecz często jedyna. Wymiana obu zaworów i ich adaptacja załatwi sprawę. Nie wiem czemu tak jest ale zawsze jak wymieniamy jeden to drugi siada baaardzo szybko. Wymiana dwóch załatwia sprawę
1. Opcja tania. Adaptacja zaworów i święty spokój
2. Opcja droga, lecz często jedyna. Wymiana obu zaworów i ich adaptacja załatwi sprawę. Nie wiem czemu tak jest ale zawsze jak wymieniamy jeden to drugi siada baaardzo szybko. Wymiana dwóch załatwia sprawę
http://www.swiatMINI.pl
Niezależny serwis samochodów MINI
Serwis, modyfikacje, części do Twojego MINI.
tel. 665 885 775; 690 094 000
Niezależny serwis samochodów MINI
Serwis, modyfikacje, części do Twojego MINI.
tel. 665 885 775; 690 094 000