Moja ostatnia modyfikacja to lusterka Union Jack. Mogą się różnić delikatnie od oryginalnych, bo są ... "Handmade".
Koszty: folia 2,90 pln i 6 godzin roboty. Efekt poniżej.
PS. Kilku klubowiczów już widziało
Załączniki
20130810_200245.jpg (181.72 KiB) Przejrzano 5945 razy
Jeszcze nie wystawiłem ale nie ukrywam, że powili rozglądam się za godnym następcą oczywiście w tej samej budzie tylko z wlotem powietrza na masce i literą S na klapie. Pewnie będzie problem ze znalezieniem bo szkoda mi czasu i nerwów by oglądać ogłoszeniowe "igły" na drugim końcu kraju i zawężę poszukiwania do max 100 km od domu. A później ... już "tylko" sprzedaż.
Widząc, że kilku z nas rozpoczęło już sezon grilowy nie chciałem być gorszy i również zaserwowałem dziś sobie "żeberka w carbonie w kolorze nadwozia" . Zdjęcie poniżej.
Mnie się już "błękitek" znudził ale w sumie fajnie, że się jeszcze komuś podoba . Coś bardziej w stylu bad boy bym wolał bo w kolorze electric blue z białymi dodatkami to taki troszkę cukierek ale to w sumie autko żony a ja tylko myję, pastuję, odkurzam, tankuję, ubezpieczam, odśnieżam, zmieniam olej, płyny, opony, klocki .......... no.