Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
Moderator: flapjck1
- Malina
- Swój Człowiek
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 lis 2005, 15:42
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Leszno Wlkp.
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
W temacie kopcenia narazie bez zmian. Musiałam poświęcić czas innym sprawom, jedynie dziś w niedzielę mam zriobione nowe fotki z dodatkową i zmienioną "biżuterią" w moim Mini. Doszła chromowana nakładka na rynienkę i maglowane jakiś czas temu białe migacze boczne. Detale te zakupiłam w firmie www.englishcars.pl u kolegi Rogala. Jak ocenicie te zmiany? Przy dalszych modyfikacjach dorzucę następne fotki. A od poniedziałku mam nadzieję, że czas pozwoli, będę walczyć z tymi stykami.
- Załączniki
-
- 2.jpg (88.67 KiB) Przejrzano 1083 razy
-
- 1.jpg (86.16 KiB) Przejrzano 1083 razy
NAWET PORZĄDNE ZAPALNICZKI SĄ NA BENZYNĘ
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
Całkiem, całkiem
a ten wzór na mini to lampart czy też inny koteczek
pzdr
a ten wzór na mini to lampart czy też inny koteczek
pzdr
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
IVO pisze:Całkiem, całkiem
a ten wzór na mini to lampart czy też inny koteczek
pzdr
Ocelot
Tylko się do silnika nie dotykajcie... Czysty jest...
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
OK będę ręce trzymał z tyłu, ale popatrzeć też przyjemnie
- Malina
- Swój Człowiek
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 lis 2005, 15:42
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Leszno Wlkp.
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
To nie ocelot,to żyrafa miniaturka,nowy gatunek,wersja oszczędnościowa,więc i centki miniaturowe.
Uff,jak kpmpleksy niektórych powodują,że najlepsza zabawa może stać się koszmarem,ale tak już jest w życiu,jak w przysłowiu o psie ogrodnika "sam nie zje,ale drugiemu nie da". Myślę,że inteligencja pozwoli się domyśleć o co mi chodzi i o kogo.?yczę udanej zabawy.W razie czego,to nie do Was chłopaki
Uff,jak kpmpleksy niektórych powodują,że najlepsza zabawa może stać się koszmarem,ale tak już jest w życiu,jak w przysłowiu o psie ogrodnika "sam nie zje,ale drugiemu nie da". Myślę,że inteligencja pozwoli się domyśleć o co mi chodzi i o kogo.?yczę udanej zabawy.W razie czego,to nie do Was chłopaki
NAWET PORZĄDNE ZAPALNICZKI SĄ NA BENZYNĘ
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
Trochę luzu kobieto
Cóż takiego "koszmarnego" Cię tu spotkało Wszyscy są uprzejmi i mili.
To, że zwróciłem uwagę na deseń Twojego mini , to nie nie objaw kompleksów (jakich?), tylko niektórzy faceci tak mają, że wpierw patrzą na kobietę, a dopiero później na auto za nią.
Zresztą sama sprowokowałaś to - mogłaś przecież ubrać się w spodnie w kolorze karoserii Mini
pzdr z sympatią
Cóż takiego "koszmarnego" Cię tu spotkało Wszyscy są uprzejmi i mili.
To, że zwróciłem uwagę na deseń Twojego mini , to nie nie objaw kompleksów (jakich?), tylko niektórzy faceci tak mają, że wpierw patrzą na kobietę, a dopiero później na auto za nią.
Zresztą sama sprowokowałaś to - mogłaś przecież ubrać się w spodnie w kolorze karoserii Mini
pzdr z sympatią
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
Trochę luzu, chłopaku! Tać napisała, że to nie do nas... Czego się ciepiesz???
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
Jeśli nie to nie ma sprawy, ale przyjąłem to do siebie
Mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni ...
Mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni ...
- Malina
- Swój Człowiek
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 lis 2005, 15:42
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Leszno Wlkp.
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
No właśnie Iwo,przecież zaznaczyłam,że to nie do Was CH?OPAKI,dzięki za słowa wsparcia,wszystkie komentarze odbieram z poczuciem humoru,bo wydawało mi się,że na forum bez względu na to czy to Mini,czy jakiekolwiek inne,to chodzi o humor i luz.Każda wypowiedź ma trochę satyry,gdy potrzeba,to powagi,ale ogólnie myślałam,że po to się tu spotykamy,żeby wyluzować się po pracy,pożartować i czegoś dowiedzieć.Mnie na przykład interesują właściciele mini,choćby dlatego,że nie byłam jeszcze na żadnym zlocie tych aut,a takie rozpoznanie postaci,dzięki fotografii,pozwoli mi z mniejszym stresem znaleźć się wśród tych,co się znają między sobą.Tym bardziej,że większość szanownego grona,to mężczyźni i jako płeć przeciwna,chciałam na skróty stać się jedną z grona elity o podobnych zainteresowaniach.Swoje zdjęcia wstawiłam w celu minimalnego narzucenia formy tej podstrony,żeby nie być gołosłowna i dodać trochę odwagi przeważającej ilości płci.Moja spódniczka naprawdę była tylko wypełnieniem całości,nie myślałam,że wzbudzi tyle dyskusji, cały czas podchodziłam z uśmiechem do wszystkich wypowiedzi,a w międzyczasie pisałam,że jest to mój strój raczej codzienny i nie chciałam tylko dla zdjęć do forum udawać,że jest inaczej.Te fotki nie są dla mnie żadnym spełnieniem,ani realizacją jakiś marzeń,może mam mniej kompleksów niż inni(E) i dlatego jest jak jest,ale widocznie kto bardziej zakompleksiony,to mu to przeszkadza? Poczytajcie koledzy tu i tam,a zorientujecie się co mam na myśli.Oczywiście nie mam zamiaru rezygnować z fajnej zabawy i udziału w dyskusjach na forum,mam swoje lata i takie opinie mnie nie zniechęcą,a niektórym mogę jedynie życzyć mniej zadufania i kompleksów,życie jest piękne.Pozdrawiam najbardziej właśnie tą osobę,która żyje w tym stresie,a ona już dobrze wie o kogo chodzi-więcej luzu.
P.S. Nie jestem blondynką,umiem czytać między......wierszami.....
P.S. Nie jestem blondynką,umiem czytać między......wierszami.....
NAWET PORZĄDNE ZAPALNICZKI SĄ NA BENZYNĘ
- Malina
- Swój Człowiek
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 lis 2005, 15:42
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Leszno Wlkp.
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
Opony z białymi opisami były już jak kupiłam autko,szkoda coś zmieniać w tej kwestii,gdyż oponki są w stanie idealnym,a co do dodatków chromowanych,to posłucham porad i tak zostawię,nie jestem uparciuchem,a jak nie do końca wiem co robić wtedy pytam.I jeszcze raz bardzo dziękuję za podpowiedzi,liczę na dalsze w razie moich wątpliwości w temacie związanym z autkiem.Jeszcze dotrzymam słowa z tą tylną lampką przeciwmgielną,o której pisałam,że mam fajny pomysł na inną,ale to później
Oficjalnie piszę:CH?OPAKI NIE WASZE WPISY O MOIM I MOJEJ MINI MNIE URAZI?Y.WR?CZ PRZECIWNIE S? BARDZO MI?E.Osoba ,o którą mi chodzi dobrze wie co miałam na myśli,albo jak przeczyta tą wypowiedź to się zorientuje mam nadzieję i na pewno nie jest to żaden z Was Nie ma też tej wypowiedzi w moim poście w galerii.Dziękuję za zainteresowanie i pytania na P.W.,pozdrawiam i bawmy się dalej
Oficjalnie piszę:CH?OPAKI NIE WASZE WPISY O MOIM I MOJEJ MINI MNIE URAZI?Y.WR?CZ PRZECIWNIE S? BARDZO MI?E.Osoba ,o którą mi chodzi dobrze wie co miałam na myśli,albo jak przeczyta tą wypowiedź to się zorientuje mam nadzieję i na pewno nie jest to żaden z Was Nie ma też tej wypowiedzi w moim poście w galerii.Dziękuję za zainteresowanie i pytania na P.W.,pozdrawiam i bawmy się dalej
NAWET PORZĄDNE ZAPALNICZKI SĄ NA BENZYNĘ
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
Malina pisze:No właśnie Iwo,przecież zaznaczyłam,że to nie do Was CH?OPAKI,
P.S. Nie jestem blondynką,umiem czytać między......wierszami.....
No, to mi kamień z serca spadł
Inna sprawa, że Twoje wczesniejsze wypowiedzi odnosiły się do kogoś, nie stąd..."Nie ma też tej wypowiedzi w moim poście w galerii." i stąd chyba wynikło nieporozumienie.
pzdr
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
Hym.............a ja jednak widze przebłyski blondu..........na zdjęciach oczywiście
sądu nie ma... ale wyrok wydany na wieczność, z ogólnego też mnie wyrzucą;-)
- Malina
- Swój Człowiek
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 lis 2005, 15:42
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Leszno Wlkp.
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
Mikołaj,to taki damski tuning
NAWET PORZĄDNE ZAPALNICZKI SĄ NA BENZYNĘ
- Malina
- Swój Człowiek
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 lis 2005, 15:42
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Leszno Wlkp.
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
No co jest,czemu nic nie mówicie,czy z tą nakładką chromowaną na rynience może być,czy zalatuje mychą?
Z kopceniem silnika,przyznaję się,że jeszcze nic nie zrobiłam,nie sprawdziłam styków ani nic,nie bardzo było kiedy.Może gdybym była skazana na zimową jazdę mini,to zmuszona byłabym do szybszej reakcji,a tak zawsze są inne sprawy.Jak tylko coś się wyjaśni,czy to styki,czy coś innego,to napiszę ,żeby byl drogowskaz dla innych,a teraz czekam na opinie o rynience
Z kopceniem silnika,przyznaję się,że jeszcze nic nie zrobiłam,nie sprawdziłam styków ani nic,nie bardzo było kiedy.Może gdybym była skazana na zimową jazdę mini,to zmuszona byłabym do szybszej reakcji,a tak zawsze są inne sprawy.Jak tylko coś się wyjaśni,czy to styki,czy coś innego,to napiszę ,żeby byl drogowskaz dla innych,a teraz czekam na opinie o rynience
NAWET PORZĄDNE ZAPALNICZKI SĄ NA BENZYNĘ
Re: Rover Mini 1,0, właściciel Malina, rok - pełnoletnia
Nio to ja może wyrażę swoją opinię: ta srebniucha ryniena mi sie nie podobać... reszta git
te sreberka jeszcze mają jedną wadę...po kilku sezonach zaczną Ci w czasie jazdy złazić i wtedy zaczniesz kombinować co to za świsty się czynią
te sreberka jeszcze mają jedną wadę...po kilku sezonach zaczną Ci w czasie jazdy złazić i wtedy zaczniesz kombinować co to za świsty się czynią