Hamulce nie reagują od razu, a pedał przez pierwsze centymetry nie stawia większego oporu. Moja pierwsza diagnoza to zapowietrzony układ hamulcowy. Mam rację?
Jak odpowietrzyć układ? Dam radę to zrobić w warunkach garażowych? Ile może to kosztować w warsztacie? Jeśli jakieś grosze to nie będę tracił czasu.
Zapowietrzony układ hamulcowy
Re: Zapowietrzony układ hamulcowy
Jeżeli po kilku naciśnięciach rośnie to tak, samemu raczej ciężko odpowietrzyć, chyba, że masz sprzęt do tego, zaczyna się odpowietrzać od najdalej położonego cylinderka od pompy hamulcowej. Aby zrobić to samemu potrzeba wężyk, butelke oraz kumpel bądz kumpela
no i płyn na dolewke.
