Zakup samochodu za granicą

[igor29]

Obejrzałem już dziesiątki aut zarówno w komisach jak i od indywidualnych sprzedawców. Albo rdzewiaki albo dyskwalifikujące wady techniczne. Myślicie, że warto sprowadzić auto z zagranicy? Jakie macie z tym doświadczenia?

[ScorpioPL]

A za granicą same perełki na ciebie czekające
A tak na poważnie to oglądałem samochody za granica i tez się złomki trafiają a do tego koszty są większe niż jazda po Polsce, moje zdanie ze handlarz taki ma zawód ze jeździ i szuka a wiec ma koszty podzielone na okazy które kupi a jeżeli to prawdziwy handlarz a nie kombinator to można u takiego całkiem cos fajnego kupić i dać mu uczciwie zarobić.

[ben]

Pewnie i zdarzają się szroty - ale w dużo mniejszym stopniu niż w PL. Niemcy czy Holendrzy dosyć często wymieniają auta. Większość z nich to 4-6 lat i kolejny model. Takie auta można kupić 50-70% taniej niż wtedy kiedy wyjechały z salonu a mają przecież są jeszcze sprawne i nadające się do jazdy. Poza auto dla Niemca czy Holendra który zarabia 5 czy 6x więcej niż Polak to nie jest jakiś tam luksus. To zwykły przedmiot ja laptop
Wg mnie nadal warto sprowadzić auta. Mojemu bratu nap w ubiegłym roku piękne Volvo S60 sprowadził z Niemiec Paweł Matuszek z Auto Order (zajmuje się sprowadzaniem aut dla klientów w PL). Brat jeździ już ponad rok i wymienił jedynie klocki hamulcowe oraz przednią szybę która miała pęknięcie po kamyku. Tu masz jego witrynę autoorder.pl na której znajdziesz aktualne auta jakimi dysponuje oraz kontakt, gdybyś potrzebował pomocy w sprowadzeniu.

[kosa]

Witaj.

Od zawsze marzyło mi się MINI, czy to cooper czy One ( r50 ).

Jak Ty, również w PL oglądałem różne modele, cenowo do 20k, roczniki oczywiście do 2004, magicznym sposobem na 8 bodajże obejrzanych tylko jeden miał trochę ponad 100tyś km

Wybrałem się więc ze znajomym mojego taty ( tak, jest handlarzem, ale jeżeli jedziesz z nim uczciwie pomoże Ci kupić samochód jaki chcesz ). Niemcy, Belgia Holandia. Są oczywiście samochody nie zadbane , wytłuczone ale odpowiednio nic nie warte w porównaniu z samochodami utrzymanymi i udbanymi.


Oglądałem tam 10 MINI, różne.
Ceny we wrześniu tego roku prezentowały sie około tak :
( każdy model miał klime elektryke i podgrzewane fotele itp )

do 100 tys km z książką w Niemczech Belgii i Holandii --> 4000-5000Euro roczniki 2001do 2006 nawet
od 100 do 150 z j/w --> już od 3500-4000Euro 2001-2004
Od 150 do 200 z j/w ---> 3000-3500 2001-2004
Ponad 200 k juz za 2500 widziałem dwa 2001-2004 nawet (jeden 2005 miał 334tyś)

Oczywiście tańsze, maja jakieś mankamenty a droższe są perełkami.
Sam przywiozłem One z Niemiec , mam go już 4 miesiące i przejrzałem w nim wszystko chyba --> jest tak jak w książeczce pisało + miało tylko 110tys km.

Taki wyjazd z tym człowiekiem 600zł.
Do tego dochodzi powrót, 500zł benzynka ,

~ 1800 zł --> tłumaczenie , przegląd poszerzony , urząd celny , skarbówka , WR + recykling + ubezpieczenie

Reasumując, jak dla mnie bardzo jestem zadowolony z wyjazdu, a w sumie masz o niebo lepszy samochód niż w PL . Takie jest moje zdanie, wysnute na zasadzie byłem widziałem przeżyłem kupiłem i mam

PS. przywiozłem One z 2003 roku, 110tyś km (: 3300

Jeżeli chcesz jakieś pomocy chętnie pomogę