Auto - stare czy nowe?
Moderator: flapjck1
Auto - stare czy nowe?
Jak myślicie, czy nowe auta to synonim plastiku, planowanych usterek i generalnie złych cech? Czy epoka w której autem jeździło się minimum 20 lat już minęła? Stare czy nowe? Jakie auta preferujecie? Pytam się, ponieważ jestem trochę zły na nowe konstrukcje. Głupia wymiana żarówki w wielu przypadkach oznacza konieczność wizyty w warsztacie samochodowym.
Ostatnio zmieniony 22 gru 2014, 12:50 przez ben, łącznie zmieniany 1 raz.
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Auto - stare czy nowe?
odpowiednie do jezdzenia i nie wkurzania sie sa samchody z poczatku lat dwutysiecznych. Nowsze niz 2010 sa tanie w produkcji obliczone na zywot na gwarancji itepe
youngtimery to przede wszystkim jednak koszty odgruzowania lat zaleglosci najczesciej
youngtimery to przede wszystkim jednak koszty odgruzowania lat zaleglosci najczesciej
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Re: Auto - stare czy nowe?
No właśnie to mnie boli w tych nowych autach - że z byle drobnostką trzeba jechać do mechanika i wydawać kasę na serwis.
Jeździłem kiedyś takim Mercedesem okularnikiem - takim wiecie w210 - to wszystkie podstawowe naprawy sam robiłem. Zrobiłem nim 200k km i w zasadzie chodził dalej na tip-top (ewentualnie wymiana klocków hamulcowych, płynów itd). A teraz. Zrobisz 200k samochodem? Może i zrobisz ale po drodze 10x zapali się ikona ze auto musi jechać do serwisu.
Jeździłem kiedyś takim Mercedesem okularnikiem - takim wiecie w210 - to wszystkie podstawowe naprawy sam robiłem. Zrobiłem nim 200k km i w zasadzie chodził dalej na tip-top (ewentualnie wymiana klocków hamulcowych, płynów itd). A teraz. Zrobisz 200k samochodem? Może i zrobisz ale po drodze 10x zapali się ikona ze auto musi jechać do serwisu.
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Auto - stare czy nowe?
benzyny raczej nie, ale wszystkie dieselki z commonrailem to i owszem, lubia mrygac CHECKiem
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Re: Auto - stare czy nowe?
I ruda do nie wpier****ła??ben pisze:Jeździłem kiedyś takim Mercedesem okularnikiem - takim wiecie w210 - to wszystkie podstawowe naprawy sam robiłem. Zrobiłem nim 200k km i w zasadzie chodził dalej na tip-top
- Konrad K_2
- Maniak
- Posty: 2563
- Rejestracja: 29 maja 2006, 19:13
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Auto - stare czy nowe?
hmm
moje 30 letnie mini nie jezdzi od paru lat
20 letnie suzuki ostatnio nie dostało prezeglądu
10 letni saab jeździ i ma się dobrze
Chyba idzie ku dobremu
moje 30 letnie mini nie jezdzi od paru lat
20 letnie suzuki ostatnio nie dostało prezeglądu
10 letni saab jeździ i ma się dobrze
Chyba idzie ku dobremu
Re: Auto - stare czy nowe?
mój kumpel produkuje części do silników aut. i kiedy coś projektują to jest to robione tak żeby nie przetrwało za długo...
Re: Auto - stare czy nowe?
tajming pisze:mój kumpel produkuje części do silników aut. i kiedy coś projektują to jest to robione tak żeby nie przetrwało za długo...
nasz profesor wykładający PKMy otwarcie powiedział nam na wykładach, że kiedyś projektowano maszyny, aby pracowały jak najdłużej, a teraz do końca gwarancji.
- Psztymucel
- Wiarus
- Posty: 890
- Rejestracja: 05 gru 2004, 09:32
- Posiadane auto: IMA, Fulvia, 900, Ypsilon
- Lokalizacja: Świdnica
- Kontakt:
Re: Auto - stare czy nowe?
Konkurencja to wymusza.
Pomyśl, że VW zrobi Golfa, który będzie 20 % lepszy od obecnego. Lepsza jakość, dłuższa żywotność. Cena pójdzie z 50% w górę, bo trzeba wliczyć, że ludzie będą rzadziej kupować auto.
I kto to kupi ?? Wszyscy polecą kupować Astrę, Focusa, czy co tam jeszcze jest, bo jest tańsze. I tak będą zmieniać auto za 3-5 lat, więc ich nie bardzo obchodzi co będzie później.
Mało kto patrzy na jakość. Liczy się cena.
Nawet patrząc na nasze Miniaki. Ile to ludzi chce kupić stan igła za 5000 zł. Ewentualnie do małego remontu. Myślą, że za 1000 - 2000 zł zrobią perełkę. Tak się nie da. Chcesz mieć dobrze i trwałe to zapłać za to odpowiednią kwotę.
Pomyśl, że VW zrobi Golfa, który będzie 20 % lepszy od obecnego. Lepsza jakość, dłuższa żywotność. Cena pójdzie z 50% w górę, bo trzeba wliczyć, że ludzie będą rzadziej kupować auto.
I kto to kupi ?? Wszyscy polecą kupować Astrę, Focusa, czy co tam jeszcze jest, bo jest tańsze. I tak będą zmieniać auto za 3-5 lat, więc ich nie bardzo obchodzi co będzie później.
Mało kto patrzy na jakość. Liczy się cena.
Nawet patrząc na nasze Miniaki. Ile to ludzi chce kupić stan igła za 5000 zł. Ewentualnie do małego remontu. Myślą, że za 1000 - 2000 zł zrobią perełkę. Tak się nie da. Chcesz mieć dobrze i trwałe to zapłać za to odpowiednią kwotę.
One of God's own prototypes. A high-powered mutant of some kind never even considered for mass production. Too weird to live, and too rare to die.
Re: Auto - stare czy nowe?
Stare auta rzeczywiście mają duszę, ten swój charakterystyczny dźwięk, zapach, często się w nich "płynie" mają tak delikatne zawieszenie. Wiadomo, że zostały wykonane przez człowieka - w przeciwieństwie do tych nowych. Nowe to w 80% składane są przez maszynę która czuwa nad całym procesem technologicznym. No ale ostatecznie jakie auta kupujemy? Stare czy nowe? Nowe - bo są praktyczniejsze, łatwiej się nimi zapala na mrozie, są cieplejsze, bezpieczniejsze, wygodniejsze. Tutaj ciekawe spojrzenie na tą problematykę: http://teamtotal.pl/blog/stare-kontra-n ... -citroen-y na przykładzie dwóch Citroenów.
- satyr88
- Swój Człowiek
- Posty: 271
- Rejestracja: 08 lut 2012, 02:14
- Posiadane auto: MCS R53
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Auto - stare czy nowe?
Z tym się zgodzić nie mogę, bo nawet przy masowych produkcjach samochodów nad całym procesem czuwają ludzie. Zanim samochód dotrze do klienta to przechodzi przez ręce setek pracowników fabryki. Sam pracowałem przy montażu tysięcy samochodów i wiem jak to wyglądaigor29 pisze:Wiadomo, że zostały wykonane przez człowieka - w przeciwieństwie do tych nowych. Nowe to w 80% składane są przez maszynę która czuwa nad całym procesem technologicznym.
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Auto - stare czy nowe?
a ja widzialem fabryke od srodka. mocno zrobotyzowana, rola ludzi to gdzieniegdzie cos przykrecic, gdzie zespol zlozony z pracownika/pracownikow + odpowiednie klucze jest tanszy niz robot
aczkolwiek wg mojej wiedzy np wiazki elektryczne sa w duzej mierze produkowane recznie
aczkolwiek wg mojej wiedzy np wiazki elektryczne sa w duzej mierze produkowane recznie
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- satyr88
- Swój Człowiek
- Posty: 271
- Rejestracja: 08 lut 2012, 02:14
- Posiadane auto: MCS R53
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Auto - stare czy nowe?
Zależy w jakiej fabryce byłeś oczywiście, że części do samochodów są wykonywane przez roboty, ale wszystkie te części - śrubka po śrubce składają do kupy ludzie. Proces zaczyna się od robotów, które tłoczą blachy, spawają karoserie, lakierują a potem jest montaż wszystkich części do karoserii i do tych czynności potrzebne są ręce ludzkie. Jedyny robot jakiego pamiętam na montażu to maszyna, która aplikowała klej na szyby. Wszystko też zależy od marki, niektóre samochody są większej części budowane ręcznie, a inne bardziej przez maszyny.
ps. jakby ktoś chciał zobaczyć jak wygląda cały proces produkcji samochodów MINI to zapraszam do obejrzenia dokumentu national geographic :
https://www.youtube.com/watch?v=Cn5BJFoZHuk
ps. jakby ktoś chciał zobaczyć jak wygląda cały proces produkcji samochodów MINI to zapraszam do obejrzenia dokumentu national geographic :
https://www.youtube.com/watch?v=Cn5BJFoZHuk
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Auto - stare czy nowe?
bylem w fabryce KIA w Zylinie na slowacji, uwierz mi relatywnie malo ludzi na produkcji jest
wieksze ilosci kreca sie dopiero na kontroli jakosci
wieksze ilosci kreca sie dopiero na kontroli jakosci
Ostatnio zmieniony 29 gru 2014, 23:10 przez flapjck1, łącznie zmieniany 1 raz.
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- satyr88
- Swój Człowiek
- Posty: 271
- Rejestracja: 08 lut 2012, 02:14
- Posiadane auto: MCS R53
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Auto - stare czy nowe?
Możliwe, że Kia jest bardziej zautomatyzowana. Ja pracowałem w fabryce fiata, na samym montażu pracowało kilkaset osób. Pare lat temu były tam 4 linie montażowe - fiat 500/ panda/ seicento/ abarth 500/ ford KA - na każdej z nich pracowało po ok 100 osób. Bardziej zautomatyzowana była tłocznia i lakiernia - tam pracowało mniej osób. Teraz wiele się tam pozmieniało