Witam wszystkich, Proszę was o poradę obiektywną jako posiadaczy mini.
Mam mini one 1,4 d4d z 2003 roku. Autko ma już na liczniku 200 000 km przebiegu i nie wiem co mam dalej robić. Czy sprzedać dołożyć i kupić jakieś młodsze (po 2006 roku) czy doprowadzić do zajebistego stanu ( naprawa małych usterek korekta lakieru lub malowanie i wyśrubowanie mocy z tego silniczka) wartość autka oceniam na 16 -17 tyś do auta z 2006 musiałbym sporo dołożyć zwłaszcza do diesla
co wy byście zrobili na mim miejscu.
autko sprawuje się nienagannie jak na swój wiek.
Proszę o radę
- BlueAntubis
- Nowy
- Posty: 96
- Rejestracja: 06 lip 2014, 21:12
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Proszę o radę
Skoro się nie psuje to po co sprzedawać ? Nigdy nie wiesz na co później trafisz
Re: Proszę o radę
Jeśli jest bezawaryjne to ja bym naprawiał i ogarniał to autko niż szukał nowego bo nie wiadomo co będzie.