Zaczeło sie tak: Kupiłem miniaka z silnikiem do remontu, głowica do remontu, tulejowanie itd.... czyli silnik w częściach. Wysprzęglik wymontowany więc przewód zapowietrzony i tak stał przez miesiąc. Silnik gotowy więc zamontowałem wysprzęglik i odpowietrzyłem układ, długo to trowało, przepuściłem przez zbiorniczek chyba z 500mll płynu czały czas bombelki. Po odpowietrzeniu pedał prawie decha wysprzęglik wychodził może z 5 mm. Zauważyłem że wysprzęglik cieknie więc go wymieniłem na nowy i powtórzyłem całą procedurę, bombeli usunięte a pedał jak był prawie decha tak jest dalej. Tłoczek wysprzęglika wychodzi może do 1 cm. Biegu nie można wrzucić
Jakieś pomysły????
Jeszcze myślałem że przez takie długie stanie pompka sie zapowietrzyła i nie może sie odpowietrzyć. A może pompka siadła ale to mało prawdopodobne
