Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

R55, R56, R57, R58, R59, R60 & R61

Moderatorzy: flapjck1, Drail

Ememany
WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
Posty: 1
Rejestracja: 28 sty 2015, 08:55
Posiadane auto:
Lokalizacja: warszawa

Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: Ememany »

Witam, jak sprawuje się silnik 1.6 ? Chodzi mi o wersje 170 i 218 km. Części zamienne są łatwo dostępne ? Zawieszenie i inne podzespoły w miare trwałe ?
Baldertis

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: Baldertis »

silniki są bez awaryjne, ponieważ są ta silniki robione przez BMW, ogólnie jego wykonianie jest bardzo dobre, chociaż części drogie, ale miłości się nie wybiera:)
Awatar użytkownika
bob.dsk
Wiarus
Wiarus
Posty: 711
Rejestracja: 01 lis 2009, 13:31
Posiadane auto: A45 AMG
Lokalizacja: Gdynia/Toruń

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: bob.dsk »

Baldertis pisze:silniki są bez awaryjne, ponieważ są ta silniki robione przez BMW, ogólnie jego wykonianie jest bardzo dobre, chociaż części drogie, ale miłości się nie wybiera:)

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
R56 239km 342nm
MiniOn
Nowy
Nowy
Posty: 32
Rejestracja: 28 wrz 2014, 14:51
Posiadane auto: BMW 1
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: MiniOn »

bob.dsk pisze:
Baldertis pisze:silniki są bez awaryjne, ponieważ są ta silniki robione przez BMW, ogólnie jego wykonianie jest bardzo dobre, chociaż części drogie, ale miłości się nie wybiera:)

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Może jakiś więcej komentarz niż tylko LOL ??
Ktoś kiedyś będzie szukał odpowiedzi na podobne pytanie i zobaczy tylko w jak świetnym byłeś humorze :)
Awatar użytkownika
lookee94
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 496
Rejestracja: 23 lut 2014, 23:40
Posiadane auto: R55 Clubman S
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: lookee94 »

Zapraszam jeden temat w dół, tam juz trwa dyskusja na ten temat ;)
alan
Wiarus
Wiarus
Posty: 789
Rejestracja: 13 wrz 2009, 10:20
Posiadane auto:
Lokalizacja: lublin
Kontakt:

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: alan »

Do generacji F silnik nie miał nic wspólnego z bmw
tunix
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 103
Rejestracja: 04 kwie 2012, 22:34
Posiadane auto:
Lokalizacja: Warsaw

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: tunix »

N14 maja powazne problemy z rozrzadem. Nawet zrobienie na oryginalnych czesciach nie rozwiazuje problemu bo problem wraca. Do tego biora olej jak zle. N18 (2010+) wydaja sie lepsze.
Awatar użytkownika
lookee94
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 496
Rejestracja: 23 lut 2014, 23:40
Posiadane auto: R55 Clubman S
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: lookee94 »

N14, która to generacja, jakie roczniki?
Awatar użytkownika
lookee94
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 496
Rejestracja: 23 lut 2014, 23:40
Posiadane auto: R55 Clubman S
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: lookee94 »

Sam się zastanawiam, r53 czy r56 i mam problem co wybrać :/
Awatar użytkownika
lookee94
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 496
Rejestracja: 23 lut 2014, 23:40
Posiadane auto: R55 Clubman S
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: lookee94 »

A, no i jaki to problem z tym rozrzadem?
tunix
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 103
Rejestracja: 04 kwie 2012, 22:34
Posiadane auto:
Lokalizacja: Warsaw

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: tunix »

Coś jest nie tak z napinaczem. Luźny łańcuch łamie ślizgi, wyciera koło zębate na wale (w niektórych silnikach niewymienne bez wału - nie pamiętam w których), w ostateczności przeskakuje i dochodzi do kolizji tłoków z zaworami i silnik kończy żywot. Zdarza się też zatarcie pompy podciśnienia napędzanej wałkiem rozrządu ze skutkiem identycznym. N14 to jest model przed FL - 175 ps. Po 2010 byly silniki 184 ps N18. Z tego co czytałem póki co nie zdradzają takich problemów, ale swojego i tak nie będę trzymał dłużej niż gwarancja.
Awatar użytkownika
Psztymucel
Wiarus
Wiarus
Posty: 890
Rejestracja: 05 gru 2004, 09:32
Posiadane auto: IMA, Fulvia, 900, Ypsilon
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: Psztymucel »

Nie znam się, ale się wypowiem ;-)
To co widać w załączniku, to jest cały zestaw naprawczy w N14.
Wszystkie koła zębate są wymienialne. Także to co jest na wale (6). Problem polega na tym, że napinacz jest sterowany hydraulicznie... więc trzeba dać czasu zanim zacznie się katować silnik. Trzeba też bardzo zwracać uwagę, aby nie zabrakło oleju w silniku (silnik lubi wypić). Jeżeli nie przestrzega się tego to silnik pracuje bez napinacza i może zmielić koła szybciej niż powinien.
Inna sprawa, że patrząc na ten łańcuch od razu widać, że łańcuch w tym przypadku ma zapewnić minimalizację miejsca, które zajmuje, a nie zapewnić długowieczność. Ja wymieniałem całość przy 140 tyś i jedyne widoczne zużycie to było wyciągnięcie się łańcucha o ok. 1 cm i wytarcie ślizgów. Oczywiście koła pewnie też zostały zcięte, ale nic się nie pourywało.

Problemem jest to, że w instrukcji nie ma słowa, że łańcuch rozrządu trzeba wymieniać. Niestety trzeba to robić z taką samą częstotliwością jak w autach napędzanych paskiem.
Załączniki
347.png
(12.93 KiB) Pobrany 930 razy
One of God's own prototypes. A high-powered mutant of some kind never even considered for mass production. Too weird to live, and too rare to die.
Awatar użytkownika
Alfik30
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 267
Rejestracja: 25 lut 2013, 09:38
Posiadane auto: Cooper S - R53
Lokalizacja: Będzin

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: Alfik30 »

lookee94 pisze:Sam się zastanawiam, r53 czy r56 i mam problem co wybrać :/
Sprubuję jakoś porównać:
R53 - dość często problemy z pompą wspomagania kierownicy, mierna jakość plastików we wnętrzu co owocuje "świerszczami i trzaskami", oraz wysokie spalanie rzędu 11-12 l/100 km - ale za to R53 ma bardziej klasyczny wygląd, nie ma problemów z silnikiem i jest łatwo podatny na modyfikacje zwiększenia mocy.

R56 - dość częste i poważne usterki silnika (problem rozrządu oraz dużego ubytku oleju silnikowego o czym samochód nie informuje), ale za to jest mocniejszy, ma mniejsze spalanie, oraz wyższą jakość wykonania wnętrza.

W przypadku zakupu w obu modelach należy wykazać się zwiększoną czujnością gdyż na rynku w przeważającej mierze mamy do czynienia ze szrotami po przeszczepach, często po wymianie dachu (po dachowaniu). Wiadomo - gokartowe właściwości jezdne nie jednemu odebrały rozum :)
Awatar użytkownika
lookee94
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 496
Rejestracja: 23 lut 2014, 23:40
Posiadane auto: R55 Clubman S
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: lookee94 »

Ehh, kiedyś robili łańcuszki żeby ograniczyć wymiany, co prawda droższa sprawa ale rzadziej. A teraz? Wsadzą Łańcuszek który jest dużo droższy a i tak trzeba wymieniać jak pasek, ah ta polityka konstruktorów :/
Ale Dzięki za sensowne odpowiedzi. Mam r50 Gdzie plastiki są prawie takie same jak r53 i jakoś ich jakość mi nie przeszkadza poza brzeczacym obrotomierzem ;d a i problemy ze wspomaganiem przerabialem. Ideałem dla mnie by było r53 z wnętrzem r56 ale coś trzeba wwybrać. Chyba jednak wolę zrobić wspomaganie przy tych 150k niż szukać nowego silnika ;) Jakoś tez Bardziej jestem przekonany do kompresora, no i faktycznie, łatwiejszy tuning. Po chipie spalanie może by się nawet zbliżyło do r56. Z mojej strony kalkulacja chyba dosyć prosta, trzeba zostać przy r53. Co do tego dachu to coś w tym jest. Wystarczy odpalić kompilacje wypadków mini.... 80% to są dachy :O
Awatar użytkownika
Psztymucel
Wiarus
Wiarus
Posty: 890
Rejestracja: 05 gru 2004, 09:32
Posiadane auto: IMA, Fulvia, 900, Ypsilon
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Re: Mini Cooper S - jak sprawuje się silnik 1.6?

Post autor: Psztymucel »

lookee94 pisze:Ehh, kiedyś robili łańcuszki żeby ograniczyć wymiany, co prawda droższa sprawa ale rzadziej. A teraz? Wsadzą Łańcuszek który jest dużo droższy a i tak trzeba wymieniać jak pasek, ah ta polityka konstruktorów :/
Tak się złożyło, że jak wymieniałem łańcuch u siebie to jeszcze wymieniałem w Skodzie Fabi i wyszła ta sama kwota.
One of God's own prototypes. A high-powered mutant of some kind never even considered for mass production. Too weird to live, and too rare to die.
ODPOWIEDZ