Mycie lamp w R50

Jak dbać o nasze auta

Moderator: flapjck1

bubaq
WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
Posty: 7
Rejestracja: 03 maja 2014, 17:01
Posiadane auto:
Lokalizacja: Warszawa

Mycie lamp w R50

Post autor: bubaq »

Może komuś się przyda. Żona jeździ miniakiem więc wcześniej nie zwracałem uwagi na jakość światła. Ostatnio jechałem i przeraziło mnie że nic nie widać w nocy. Więc do roboty:

Zdjąłem lampy i zacząłem się zastanawiać czy rozklejać czy nie. Z doświadczenia wymiany soczewek xenon na bixenon w S4B5 które trwało 12 roboczogodzin po prostu mi się nie chciało. Nie wiem jak z rozklejaniem z mini.

Po zdjęciu lamp chciałem w jakiś sposób sprawdzić stan odbłyśnika ale z racji brudu nic nie widać. Z racji silniczków bałem się wlać wody z płynem więc wlałem alkohol. W domu miałem MIKROZID (jest to preparat do dezynfekcji sprzętu medycznego). Pewnie można by również użyć IPA. Ważne żeby umył, odparował i nie zostawił smug na odbłyśniku ani nie uszkodził elektryki. Wlałem do środka i płukałem. Żeby szybciej odparowały użyłem suszarki do włosów.

Tutaj porównanie umytej i brudnej lampy:
http://postimg.org/image/ris1aavin/

Tak świeci przed myciem:
http://postimg.org/image/gkgrs46xb/

A tak po umyciu:
http://postimg.org/image/fjgj2zpxr/

Żarówki zostały te same na zdjęciach. Teraz wleciały Osram Nightbreaker i jest jeszcze lepiej (tak wiem że nie można ich stosować do lamp)

Mam nadzieję że komuś się przyda bo różnica bardzo duża w jakości światła. Oczywiście jak ktoś ma wypalone odbłyśniki to ten zabieg nic nie pomorze.
Quiddity1285

Re: Mycie lamp w R50

Post autor: Quiddity1285 »

Czyli jak rozumiem z postu, ostatecznie obeszło się bez rozklejania lamp? Bo to mnie zawsze najbardziej przerażało, nie czuję się na tyle ogarnięty w temacie i po moim rozklejaniu, lampy mogły by się już do niczego nie nadać...
Awatar użytkownika
lookee94
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 496
Rejestracja: 23 lut 2014, 23:40
Posiadane auto: R55 Clubman S
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mycie lamp w R50

Post autor: lookee94 »

Niezły efekt, aż światło się bielsko wydaje ;)
Awatar użytkownika
lookee94
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 496
Rejestracja: 23 lut 2014, 23:40
Posiadane auto: R55 Clubman S
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mycie lamp w R50

Post autor: lookee94 »

Bielsze*
Awatar użytkownika
lookee94
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 496
Rejestracja: 23 lut 2014, 23:40
Posiadane auto: R55 Clubman S
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mycie lamp w R50

Post autor: lookee94 »

A takie pytanie trochę z innej beczki, po rozklejeniu lamp, czym je najlepiej skleić, bo mi się porozklejaly tylne lampy i światło stopu której już raz kleilem ale się nie trzyma :/
bubaq
WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
Posty: 7
Rejestracja: 03 maja 2014, 17:01
Posiadane auto:
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mycie lamp w R50

Post autor: bubaq »

Wyszlo bez rozklejania. Na odblysnikach tez nie zostaly zadne plamy ani nie zmatowialy.

Co do klejenia lamp to klej do szyb tylko jakis lepszy a nie z castoramy
Awatar użytkownika
lookee94
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 496
Rejestracja: 23 lut 2014, 23:40
Posiadane auto: R55 Clubman S
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mycie lamp w R50

Post autor: lookee94 »

A rozcinał ktoś może tylne rampy? U mnie się rozszczelniły i zaczęło to sreberko z ramki odchodzić i trochę kiepsko to wygląda :/
ODPOWIEDZ