Sadam pisze:Nie kwestia strojenia, ustawiasz tak, że wszystko działa elegancko (silnik rozgrzany) na wolnych obrotach po czym gasisz, zostawiasz na 5-10min, silnik oddaje temp przez kolektor do gaźnika i zaczynają się cyrki. Auto nie odpala, albo ledwo trzyma obroty.
Z tego co wiem niektóre HIFy mają jakieś bimetaliczne dziadostwo które przesuwa dyszę. Da się usunąć, ale jeszcze nie miałem okazji się pobawić.
Nowy czy stary gaźnik?
Na "rozlajerowanym" to sobie możesz cuda tworzyć.
Dobry gaźnik (mam nowy do testów) pracuje idealnie w każdych warunkach niezależnie od temperatury.
Podobna sytuacja HS4 vs HIF38 czy (HIF4 są podobne).
Gaźniki nie są wieczne a remont w stylu wymiana przepustnicy, dyszy, rurek emulsyjnych to nie wszystko.