Witajcie
Wzięło nas na kabriolet ... i trafiło przy okazji na Mini. Szukamy. Oglądaliśmy kilka (dwa to już kilka?) sztuk.Generalnie, wszystko sprowadzane, o wątpliwym pochodzeniu. Plus jeden "rodzynek" - z Polski (!) stan bardzo dobry, bezwypadkowy, przebieg trochę duży - prawie 170 tys. km. Obejrzeliśmy i ... pojawiły się wątpliwości.
Cooper S z 2007 roku.
1/ Auto posiada tuning AC Schnitzer, ale obecny właściciel jest 3-cim z kolei i nic kompletnie nie wie na ten temat ... auto brzmi bardzo ładnie, więc musiał być jakiś decat lub wymiana tłumika. Jest wymieniona cała konsola i kierownica na drewniane (w sumie ... nawet to wygląda). Plus naklejeczki z logo AC Schnitzer. Nic więcej nie wiadomo Niby ma 180 KM (?). Czy ktoś, coś?
2/ Auto na miejscu z bezwypadkowego i w bardzo dobrym stanie okazało się być trochę pordzewiałe i ogólnie - inaczej pojmuję stan bardzo dobry Zmartwiła nas przede wszystkim ta rdza - na progach drzwi od wewnętrznej strony oraz na klapie bagażnika. Ewidentnie była malowana - oprócz rdzy w górnej części są też parchy przy srebrnej listwie. Raczej cały element do malowania? Taka naprawa świadczy o jej kiepskim wykonaniu - czyli raczej nie ASO? Oczywiście, nie wiadomo kto, kiedy to malował ...
Progi wyglądają tak:
Tylna klapa:
3/ Zajrzałem pod podłogę bagażnika (pod dywaniki) i tam coś dziwnego - struktura żółtej blachy po lewej jednolita, z prawej już gorzej. Jest widoczne takie jakby "maźnięcie" - czy tak może być, czy to już świadczy o poważniejszym strzale (w powiązaniu z klapą) razem z wymianą / malowaniem podłogi bagażnika?
Lewa strona:
Prawa strona:
Dodatkowo - nie mam zdjęć - nad prawym nadkolem, w miejscu gdzie łączą się dwie uszczelki dach-karoseria zupełnie schodzi farba, widać metal, choć bez rdzy.
4/ Zbiorniczek płynu chłodniczego - totalnie nieprzezroczysty / pomarańczowy. W środku płyn był przejrzysty, ale zbiorniczek jak wyżej. Właściciel przyznał, że zaraz po zakupie był problem - temperatura wzrosła z powodu wycieku płynu ... niby jakiś kabel nieszczelny, ale ... to, czy mogło to mieć wpływ na silnik - to jak wróżenie z fusów (od tego momentu auto podobno przejechało bez problemu ok. 20 tys. km), prawda?
5/ Dach podobno świszczy przy jeździe, by po kilku dniach zamilknąć. W 2 miejscach jest delikatnie przetarty (punktowo).
Autko jest wycenione wydaje mi się jak zadbane, bezwypadkowe, pewne - choć poza pochodzeniem nie do końca takie jest.
Żona się zakochała, ale mi te rzeczy nie za bardzo grają.
Pomożecie?
Dziękuję!
Mini Cooper S Cabrio - wątpliwości przed zakupem
-
- Nowy
- Posty: 61
- Rejestracja: 03 wrz 2010, 21:52
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Północ i Południe
Re: Mini Cooper S Cabrio - wątpliwości przed zakupem
Ta rdza to jakieś nieporozumienie. Według mnie zakup samochodu w takim stanie warto rozważyć tylko jeśli cena jest atrakcyjna uwzględniając już koszt napraw blacharskich. Przecież w końcu nadejdzie moment, w którym będziesz musiał usunąć rdzę i pomalować te elementy.
Takiego stanu w R52 nigdy nie widziałem, a ten samochód to minimum 2004 rok, więc nie powinno być mowy o rdzy bez powodu. Jedyne znane miejsce, w którym pojawia się korozja to pod listwą na klapie bagażnika (ale nie pęcherze nad nią).
Normalnie dach nie świszczy.
Takiego stanu w R52 nigdy nie widziałem, a ten samochód to minimum 2004 rok, więc nie powinno być mowy o rdzy bez powodu. Jedyne znane miejsce, w którym pojawia się korozja to pod listwą na klapie bagażnika (ale nie pęcherze nad nią).
Normalnie dach nie świszczy.
-
- Nowy
- Posty: 15
- Rejestracja: 03 cze 2016, 23:33
- Posiadane auto: Mini Cooper S park lane
- Lokalizacja: Rumia
Re: Mini Cooper S Cabrio - wątpliwości przed zakupem
Ta rdza frapuje ale nie obite z lakieru ranty z czasem rdzewieją, rdza przy listwie jak poprz3dnik stwiwrdził normalka ( w moim też tak mam) kolor zbiorniczka normalka jeżeli szczelny to luz wažne aby korek był sprawny i odpowietrzał.ja swój wymieniałem no rozszczelniony.
Znijaj cene z každej usterki a jak nie .jest tego sporo na rynku powodzenia.
Ja kupiłem autko trochę zaniedbane ale już mu lepiej
Znijaj cene z každej usterki a jak nie .jest tego sporo na rynku powodzenia.
Ja kupiłem autko trochę zaniedbane ale już mu lepiej