sprzęgło R53 - dziwne objawy
-
- Wiarus
- Posty: 954
- Rejestracja: 29 sie 2012, 13:36
- Posiadane auto: był Cooper S R53 Aero LPG
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
sprzęgło R53 - dziwne objawy
Objawy:
Jadę. Wszystko ok (czyli skrzynia chodzi jak zawsze ciężkawo, czasem lekko haczy, bez zgrzytów). Staję. Wrzucam wsteczny. Cofam. Do tej pory ok. Chcę wrzucić 1. Próba włożenia 1 biegu prawie niemożliwa - duży opór, trzeba przepompować sprzęgłem, albo hamulcem. Pedały dziwnie miękkie. Próbuję jeszcze raz cofnąć. Wsteczny wchodzi z oporem. Pedał sprzęgła znowu zrobił się miękki. Jak już cofam to sprzęgło chwyta bardzo wcześnie. Wcześniej niż normalnie.
Poziom płynu hamulcowego w normie chociaż spadł poniżej max i dolałem. Nic to nie zmieniło.
Hamulec działa ok, ale jak by się zapowietrzał
Styl jazdy.
Zawsze hamuję silnikiem. Sporo mocnego hamowania i redukcji w zakresie 6->1
Lubię ostro przegonić auto po winklach (mam takie po drodze miejsca, gdzie jest mały ruch i fajne winkle). Sporo ogniem i dohamowania lewą nogą przy prędkościach 100-120. Na tyle ile trzymają opony.
Pytanie: płyn ma dość i trzeba wymienić, sprzęgło umiera, wysprzęglik czy zapowietrzyło się coś ?
Kończą się tarcze i klocki przód. Dlatego spadł poziom płynu ?
Jadę. Wszystko ok (czyli skrzynia chodzi jak zawsze ciężkawo, czasem lekko haczy, bez zgrzytów). Staję. Wrzucam wsteczny. Cofam. Do tej pory ok. Chcę wrzucić 1. Próba włożenia 1 biegu prawie niemożliwa - duży opór, trzeba przepompować sprzęgłem, albo hamulcem. Pedały dziwnie miękkie. Próbuję jeszcze raz cofnąć. Wsteczny wchodzi z oporem. Pedał sprzęgła znowu zrobił się miękki. Jak już cofam to sprzęgło chwyta bardzo wcześnie. Wcześniej niż normalnie.
Poziom płynu hamulcowego w normie chociaż spadł poniżej max i dolałem. Nic to nie zmieniło.
Hamulec działa ok, ale jak by się zapowietrzał
Styl jazdy.
Zawsze hamuję silnikiem. Sporo mocnego hamowania i redukcji w zakresie 6->1
Lubię ostro przegonić auto po winklach (mam takie po drodze miejsca, gdzie jest mały ruch i fajne winkle). Sporo ogniem i dohamowania lewą nogą przy prędkościach 100-120. Na tyle ile trzymają opony.
Pytanie: płyn ma dość i trzeba wymienić, sprzęgło umiera, wysprzęglik czy zapowietrzyło się coś ?
Kończą się tarcze i klocki przód. Dlatego spadł poziom płynu ?
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8850
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: sprzęgło R53 - dziwne objawy
Moze byc ze plyn sie gotuje bo stary
Poziom mogl spasc przy zuzytych klockach i tarczach
Moze tez byc ze ktorys zacisk ci sie blokuje i hamulce gotuja sie az puchna
Poziom mogl spasc przy zuzytych klockach i tarczach
Moze tez byc ze ktorys zacisk ci sie blokuje i hamulce gotuja sie az puchna
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
-
- Wiarus
- Posty: 954
- Rejestracja: 29 sie 2012, 13:36
- Posiadane auto: był Cooper S R53 Aero LPG
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: sprzęgło R53 - dziwne objawy
Teraz wracałem emerycko i te same objawy...
Chodzi mi bardziej o dziwne zachowanie sprzęgła... wysprzęglik pracuje na tym samym płynie co hamulce ?
Chodzi mi bardziej o dziwne zachowanie sprzęgła... wysprzęglik pracuje na tym samym płynie co hamulce ?
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8850
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: sprzęgło R53 - dziwne objawy
Moze byc wspolny plyn, jak najbardziej
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
-
- Wiarus
- Posty: 954
- Rejestracja: 29 sie 2012, 13:36
- Posiadane auto: był Cooper S R53 Aero LPG
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: sprzęgło R53 - dziwne objawy
Wczoraj jadąc, a w zasadzie tocząc się po 2 metry na minute ok 40minut w korkach sprzęgło zaczęło gorzej pracować (musiałem popompować 2x żeby 1'ka weszła), aż w pewnym momencie pedał wpadł w podłogę i zostałem bez sprzęgła... jak wyjąłem pedał z podłogi to mogłem wrzucić bieg.
Po postoju ok 3h, wszystko wróciło do normy. Dopiero wracając i naprawdę mocno męcząc hamulce objawy zaczęły wracać.
Czy dobrze kombinuję, że jest szansa, że mam strasznie stary płyn i po prostu się gotuje od zbyt częstego pompowania sprzęgła/hamulca ? Dolałem trochę nowego na szybko na stacji, ale nie brakowało dużo...
Po postoju ok 3h, wszystko wróciło do normy. Dopiero wracając i naprawdę mocno męcząc hamulce objawy zaczęły wracać.
Czy dobrze kombinuję, że jest szansa, że mam strasznie stary płyn i po prostu się gotuje od zbyt częstego pompowania sprzęgła/hamulca ? Dolałem trochę nowego na szybko na stacji, ale nie brakowało dużo...
- Alex
- Swój Człowiek
- Posty: 303
- Rejestracja: 24 maja 2016, 09:55
- Posiadane auto: Mini Cooper S R53 2003
- Lokalizacja: Kraków
Re: sprzęgło R53 - dziwne objawy
Jak kolega wyżej obstawiam wysprzęglik.
A płyn swoją drogą można i pasuje wymienić
A płyn swoją drogą można i pasuje wymienić
Mini Cooper S R53 2003
-
- Wiarus
- Posty: 954
- Rejestracja: 29 sie 2012, 13:36
- Posiadane auto: był Cooper S R53 Aero LPG
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: sprzęgło R53 - dziwne objawy
tylko dlaczego ten wysprzęglik działa dobrze, aż do momentu jak mu mocniej płyn zagrzeje ?
-
- Wiarus
- Posty: 954
- Rejestracja: 29 sie 2012, 13:36
- Posiadane auto: był Cooper S R53 Aero LPG
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: sprzęgło R53 - dziwne objawy
Auto w serwisie. Przeciekał wysprzęglik. Na szczęście obejdzie się bez wywalania skrzyni. Przy okazji wjechał nowy akumulator Varta Silver 60Ah/540A, zrobione zawieszenie (tuleje i sworznie wahacza), tarcze/klocki przód + klocki tył + płyn motula, ogarnięty wyciek spod chłodniczki oleju w okolicy filtra, nowy wąż od filtra powietrza, łożysko przód, mocowanie chłodnicy, amortyzatory maski. Czekam jeszcze na info, bo podobno jest jakiś wyciek w okolicy uszczelki pod głowicą...