Ciekawe, dobrze wiedzieć na przyszłość. Tylko nie wiem, jak ma się sprawdzanie vmax do dotarcia silnika.Inferno pisze: Jeżdżę motocyklem, mam już któryś z kolei. Do przedostatniego nie bardzo się przyłożyłem w kwestii docierania. Brał 0,5 L oleju na jakieś 3000km. Po wypadku postanowiłem sobie kupić drugi praktycznie taki sam i dotarłem go bardzo rozważnie. Różnica jest taka że do tego dolewam 150ml na 3000-4000km - czyli jednak to coś daje.... Dodatkowo jest to dość specyficzny silnik bo 690 cm3 a jeden cylinder (KTM Duke 690R )- olbrzymi tłok o średnicy ponad 100mm w takiej jednostce napędowej wszystko musi się dobrze ułożyć . Fakt pozostaje faktem, teraz jadąc w trasę nie muszę zabierać baniaka oleju. Biorąc pod uwagę ze bagażnika jest w motocyklu niewiele robi różnice.
V Max countryman s
-
- Wiarus
- Posty: 587
- Rejestracja: 26 cze 2016, 16:56
- Posiadane auto: Cooper S r56
- Lokalizacja: Gliwice
Re: V Max countryman s
- Inferno
- Swój Człowiek
- Posty: 419
- Rejestracja: 15 paź 2016, 07:26
- Posiadane auto: R60 S all4 AT
- Lokalizacja: Warszawa
Re: V Max countryman s
Proste, lepsze dotarcie to lepszy stopień sprężania, wyższy moment obrotowy, większość moc, wyższa prędkość maksymalna i tyle.Drail pisze:Ciekawe, dobrze wiedzieć na przyszłość. Tylko nie wiem, jak ma się sprawdzanie vmax do dotarcia silnika.Inferno pisze: Jeżdżę motocyklem, mam już któryś z kolei. Do przedostatniego nie bardzo się przyłożyłem w kwestii docierania. Brał 0,5 L oleju na jakieś 3000km. Po wypadku postanowiłem sobie kupić drugi praktycznie taki sam i dotarłem go bardzo rozważnie. Różnica jest taka że do tego dolewam 150ml na 3000-4000km - czyli jednak to coś daje.... Dodatkowo jest to dość specyficzny silnik bo 690 cm3 a jeden cylinder (KTM Duke 690R )- olbrzymi tłok o średnicy ponad 100mm w takiej jednostce napędowej wszystko musi się dobrze ułożyć . Fakt pozostaje faktem, teraz jadąc w trasę nie muszę zabierać baniaka oleju. Biorąc pod uwagę ze bagażnika jest w motocyklu niewiele robi różnice.
Re: V Max countryman s
Dwa pytania:Inferno pisze: Proste, lepsze dotarcie to lepszy stopień sprężania, wyższy moment obrotowy, większość moc, wyższa prędkość maksymalna i tyle.
- czy możliwe jest osiągnięcie 232 km/h lub więcej "niedotartym" countrymanem s?
- czym się różni zacytowana przez Ciebie procedura "docierania" od zwykłego używania auta na sposób w jaki to robi 99,99% użytkowników?
Mini Cooper 1.6 Pure Silver Metallic
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: V Max countryman s
Jeszcze jeden post nie na temat i beda permanentne bany
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- Inferno
- Swój Człowiek
- Posty: 419
- Rejestracja: 15 paź 2016, 07:26
- Posiadane auto: R60 S all4 AT
- Lokalizacja: Warszawa
Re: V Max countryman s
Posty nie na temat zaczęły się od postu:flapjck1 pisze:Jeszcze jeden post nie na temat i beda permamentne bany
Jak wyrzucać to proponuje od tego!Zbigg pisze:Siedemnastolatkom to wydłuża siurki, jak ze starszymi to nie wiem. O rajusku, 232? A jakby tak 235, dopiero byłby szacun.qbi2 pisze: Może i jeździli, tylko po co??? Co za różnica czy jedzie 230 czy 190? Do czego to się przyda - jest potrzebne???
Jesze pytanko, kolega Zbigg się mazał?
A wracając do meritum to docieranie to bardzo poważny proces i nie należy go lekceważyć. A każdy mający pojęcie techniczne wie że bardzo ważna jest progresywnosc w zwiększaniu prędkości obrotowych, używanie każdego przełożenia - a mając skrzynie automatyczną trzeba się napracować.
A ja w dalszym ciągu oczywiście oczekuje jakiś danych porównawczych a nie bełkot 10 letniego R 50
Pozdrawiam i dziękuje za inrewencje
- Inferno
- Swój Człowiek
- Posty: 419
- Rejestracja: 15 paź 2016, 07:26
- Posiadane auto: R60 S all4 AT
- Lokalizacja: Warszawa
Re: V Max countryman s
Pozdrawiam i dziękuje za interwencje :-)mała literówka
-
- Wiarus
- Posty: 587
- Rejestracja: 26 cze 2016, 16:56
- Posiadane auto: Cooper S r56
- Lokalizacja: Gliwice
Re: V Max countryman s
A to nie można na łopatkach jeździć po prostu?Inferno pisze: a mając skrzynie automatyczną trzeba się napracować.
- Inferno
- Swój Człowiek
- Posty: 419
- Rejestracja: 15 paź 2016, 07:26
- Posiadane auto: R60 S all4 AT
- Lokalizacja: Warszawa
Re: V Max countryman s
A to nie można na łopatkach jeździć po prostu?Drail pisze:Inferno pisze: a mając skrzynie automatyczną trzeba się napracować.
Dokładnie tak z tym że silnik powinien wchodzić na obroty na danym biegu i płynnie z nich schodzić bez zmiany przełożenia.
Chodzi o to aby wszystkie części pracowały w jak najszerszym zakresie obrotowym na każdym możliwym przełożeniu.
Jest jeszcze metoda docierania "na ostro" ale trzeba być bardzo odważnym
- blink
- Nowy
- Posty: 89
- Rejestracja: 19 paź 2016, 18:35
- Posiadane auto: Mini R53, Mini F55 Cooper D
- Lokalizacja: Warszawa
Re: V Max countryman s
Sorry Inferno ale chyba zgadzam się z kolegami że ten post nie ma sensu. Uważam również że V-Max ma się nijak do stopnia dotarcia. Nowy niedotarty pojechałby tyle samo - tylko szybciej by się skończył.
- Inferno
- Swój Człowiek
- Posty: 419
- Rejestracja: 15 paź 2016, 07:26
- Posiadane auto: R60 S all4 AT
- Lokalizacja: Warszawa
Re: V Max countryman s
Oczywiście to jest Twoja teoria, moja jest inna. Nie ma problemu.blink pisze:Sorry Inferno ale chyba zgadzam się z kolegami że ten post nie ma sensu. Uważam również że V-Max ma się nijak do stopnia dotarcia. Nowy niedotarty pojechałby tyle samo - tylko szybciej by się skończył.
A ile jechałeś swoim Countryman S?
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: V Max countryman s
pracuje w aso od 11 lat, widze jak w dluzszej perspektywie sprawuja sie samochody bezsensownie palowane od poczatku, a jak takie ktore byly dbane i DOCIERANE z wymiana oleju po 1500-2000 km
swoje zdanie mam,
i przelozenie na vmax zajechanego i niezajechanego silnika jest
swoje zdanie mam,
i przelozenie na vmax zajechanego i niezajechanego silnika jest
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- Inferno
- Swój Człowiek
- Posty: 419
- Rejestracja: 15 paź 2016, 07:26
- Posiadane auto: R60 S all4 AT
- Lokalizacja: Warszawa
Re: V Max countryman s
Ja od dawna jeździłem diesel'ami. Kupując Countrymana zdawałem sobie znakomicie sprawę że silniki thp nie są tak wspaniałe jak ich nagrody i trzeba je szanować. Że turbo twinscroll jest super ale na zimnym jak pałujesz a później jej nie wystudzisz to możesz pakować się w koszty itd..
Z tego powodu rozważnie podszedłem do tematu przejechania/dotarcia pierwszych 5000km (olej wymieniłem po niecałych 4500-5000) bo jeżeli takim zabiegiem mogę przedłużyć życie turbo i silnika o kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy km to nie jest duża cena. W poprzednim aucie z TDI jakie miałem( już jakiś czas temu) turbo bez remontu wytrzymało ponad 270tys. Normalnie standard renowacja turbo to 170-190tys.
Kilka motocykli i jeszcze kilka służbowych samochodów dało mi spore pojęcie jak podejść do tematu.
W mini zrobiłem 12000 w trzy miesiące (robię rocznie około 40tys) dla mnie w jakiej kondycji mam auto jest ważne.
Stad tez chęć jakiejkolwiek weryfikacji. Chyba jednak podjadę na hamownie w wolnej chwili
Pozdro
Z tego powodu rozważnie podszedłem do tematu przejechania/dotarcia pierwszych 5000km (olej wymieniłem po niecałych 4500-5000) bo jeżeli takim zabiegiem mogę przedłużyć życie turbo i silnika o kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy km to nie jest duża cena. W poprzednim aucie z TDI jakie miałem( już jakiś czas temu) turbo bez remontu wytrzymało ponad 270tys. Normalnie standard renowacja turbo to 170-190tys.
Kilka motocykli i jeszcze kilka służbowych samochodów dało mi spore pojęcie jak podejść do tematu.
W mini zrobiłem 12000 w trzy miesiące (robię rocznie około 40tys) dla mnie w jakiej kondycji mam auto jest ważne.
Stad tez chęć jakiejkolwiek weryfikacji. Chyba jednak podjadę na hamownie w wolnej chwili
Pozdro