Rover Mini 1.3 SPI by Antek
Moderator: flapjck1
-
- Nowy
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 paź 2014, 12:56
- Posiadane auto: Mini 1.3 Spi 1995r, MINI R53 S 2005r
- Lokalizacja: Olkusz
Rover Mini 1.3 SPI by Antek
Witam serdecznie
W końcu nadszedł czas, aby podzielić się swoim Mini i pracą przy nim.
O samochodzie, Mini jakich wiele, niczym szczególnym się nie wyróżnia, rok produkcji to 1995, pojemność 1.3 SPI. W Niemczech jedna właścicielka starsza pani, do Polski przyjechał w 2008r, i tu miał 2 właścicieli.
Gdy szukałem Mini to z myślą o gruntownym remoncie, ale jednocześnie poruszającego się o własnych siłach, aby można było się nim trochę pocieszyć.
Po zakupie planowałem nim trochę dłużej pojeździć, lecz zdecydowałem, ze jednak rozkręcamy I zaczynamy przygodę. Myślę, że decyzja była słuszna, iż każdy rok odwlekania to coraz większe spustoszenie blacharki przez ruda.
Jeśli chodzi o blacharke to (przeglądając inne projekty ) wydaje mi się ze ta jest w całkiem niezłym stanie, ale myślę, że to ocenicie sami
Co do planów i innych informacji nie będę się teraz za bardzo rozpisywał, bo wszystko będzie wychodzić na bieżąco.
Na chwile obecna chciałbym poruszyć temat blacharki.
Blacharkę robie sam, nie jest to pierwszy samochód, który będę robił, temat znam, jednak pierwsze mini i tu prośba o opinie pozytywne, jak i te negatywne, porady, jak i wskazówki. Na blacharce nie zamierzam oszczędzać i chce ją zrobić jak najlepiej to możliwe.
Jutro wrzucę fotki zaraz po zakupie i po rozkręceniu do ostatniej śrubki
W końcu nadszedł czas, aby podzielić się swoim Mini i pracą przy nim.
O samochodzie, Mini jakich wiele, niczym szczególnym się nie wyróżnia, rok produkcji to 1995, pojemność 1.3 SPI. W Niemczech jedna właścicielka starsza pani, do Polski przyjechał w 2008r, i tu miał 2 właścicieli.
Gdy szukałem Mini to z myślą o gruntownym remoncie, ale jednocześnie poruszającego się o własnych siłach, aby można było się nim trochę pocieszyć.
Po zakupie planowałem nim trochę dłużej pojeździć, lecz zdecydowałem, ze jednak rozkręcamy I zaczynamy przygodę. Myślę, że decyzja była słuszna, iż każdy rok odwlekania to coraz większe spustoszenie blacharki przez ruda.
Jeśli chodzi o blacharke to (przeglądając inne projekty ) wydaje mi się ze ta jest w całkiem niezłym stanie, ale myślę, że to ocenicie sami
Co do planów i innych informacji nie będę się teraz za bardzo rozpisywał, bo wszystko będzie wychodzić na bieżąco.
Na chwile obecna chciałbym poruszyć temat blacharki.
Blacharkę robie sam, nie jest to pierwszy samochód, który będę robił, temat znam, jednak pierwsze mini i tu prośba o opinie pozytywne, jak i te negatywne, porady, jak i wskazówki. Na blacharce nie zamierzam oszczędzać i chce ją zrobić jak najlepiej to możliwe.
Jutro wrzucę fotki zaraz po zakupie i po rozkręceniu do ostatniej śrubki
- artur_rat
- Swój Człowiek
- Posty: 253
- Rejestracja: 23 lis 2014, 19:02
- Posiadane auto: MINI 1300
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Rover Mini 1.3 SPI by Antek
Witaj, Czekamy na fotki. Co do blacharki w mini, ten temat jest już szeroko rozwijany na forum więc warto byś prześledził sobie opisy napraw stosowanych przez forumowiczów. Są "instrukcje", wskazówki, i zdjęcia.
Trzymam kciuki za renowację, tak jak pisałeś robiłeś kilka pojazdów ale ................MINI to całkiem inna bajka
Trzymam kciuki za renowację, tak jak pisałeś robiłeś kilka pojazdów ale ................MINI to całkiem inna bajka
-
- Nowy
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 paź 2014, 12:56
- Posiadane auto: Mini 1.3 Spi 1995r, MINI R53 S 2005r
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Rover Mini 1.3 SPI by Antek
Kilka fotek.
Zaraz po zakupie
Zaraz po zakupie
- Załączniki
-
- 20140912_130109.jpg
- Oklejony przez firmę w której służył jako samochód reklama
- (157.33 KiB) Pobrany 544 razy
-
- 20140912_130045.jpg
- (101.53 KiB) Pobrany 544 razy
-
- 20140912_130600.jpg
- (223.94 KiB) Pobrany 544 razy
-
- Nowy
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 paź 2014, 12:56
- Posiadane auto: Mini 1.3 Spi 1995r, MINI R53 S 2005r
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Rover Mini 1.3 SPI by Antek
Dalej
- Załączniki
-
- 20140912_130638.jpg
- (167.01 KiB) Pobrany 543 razy
-
- 20140912_130119.jpg
- (96.97 KiB) Pobrany 543 razy
-
- Nowy
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 paź 2014, 12:56
- Posiadane auto: Mini 1.3 Spi 1995r, MINI R53 S 2005r
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Rover Mini 1.3 SPI by Antek
Małe 50/50 z wiosennych porządków i juz po rozklejeniu
- Załączniki
-
- 20141016_141520.jpg
- (60.15 KiB) Pobrany 542 razy
-
- 20141211_142816.jpg
- (108.65 KiB) Pobrany 542 razy
-
- Nowy
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 paź 2014, 12:56
- Posiadane auto: Mini 1.3 Spi 1995r, MINI R53 S 2005r
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Rover Mini 1.3 SPI by Antek
Dalej
- Załączniki
-
- 20140912_130140.jpg
- (81.79 KiB) Pobrany 540 razy
-
- 20140912_130819.jpg
- (111.84 KiB) Pobrany 539 razy
- Gibki Staruszek
- Maniak
- Posty: 2693
- Rejestracja: 05 wrz 2007, 00:21
- Posiadane auto: mini 1000 ooooolala !!!
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
Re: Rover Mini 1.3 SPI by Antek
Wygląda,że jeszcze nikt go nie naprawiał ... to bardzo dobrze ... ale nie lubię aut w takim stanie ... czemu? a bo wiele miejsc jest rudych ale nie dziurawych i teraz człowiek zastanawia się czy tylko z wierzchu wyczyścić i pryskać czy wycinać i dawać nowe blachy oczywiście trzeba wycinać bo to co widać to tylko czubek góry i wszystkie typowe, niewidoczne miejsca będą zjedzone.
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Rover Mini 1.3 SPI by Antek
Do piachu go! Piach prawde powie
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
-
- Nowy
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 paź 2014, 12:56
- Posiadane auto: Mini 1.3 Spi 1995r, MINI R53 S 2005r
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Rover Mini 1.3 SPI by Antek
Zgadza się, nikt wcześniej nie majstrował przy blacharce, jak i przy powłoce lakierniczej ( sam byłem trochę zdziwiony, ponieważ większość samochodów ściąganych od naszych sąsiadów są po mniejszej lub większej przygodzie, a tu proszę. )
Faktycznie ruda niepozornie wychodzi z połączeń blach i jak się już pokaże, to jest więcej niż pewne ze bez ostrego cięcia się nie obejdzie
Tak jak flapjck1 wspomniał pójdzie do piachu / sody to wszystko ładnie wyjdzie.
Ps. Jak walczyłem kilka dni z rozkręcaniem to przyznam szczerze, że momentami myślałem " co ja w ogóle robie , skręcam go z powrotem "
Jednak Mini ma coś takiego w sobie że samo spędzanie z Nim czasu daje dużo frajdy
Faktycznie ruda niepozornie wychodzi z połączeń blach i jak się już pokaże, to jest więcej niż pewne ze bez ostrego cięcia się nie obejdzie
Tak jak flapjck1 wspomniał pójdzie do piachu / sody to wszystko ładnie wyjdzie.
Ps. Jak walczyłem kilka dni z rozkręcaniem to przyznam szczerze, że momentami myślałem " co ja w ogóle robie , skręcam go z powrotem "
Jednak Mini ma coś takiego w sobie że samo spędzanie z Nim czasu daje dużo frajdy