Miniak z Pszczyny
Moderator: flapjck1
- Agent K
- Nowy
- Posty: 10
- Rejestracja: 05 kwie 2016, 21:48
- Posiadane auto: Rover mini mk II
- Lokalizacja: Pszczyna
Miniak z Pszczyny
Cześć Wszystkim!
W kwietniu 2016 nabyłem swojego Miniacza, więc najwyższy czas się przedstawić ;-p Jakoś do tej pory ciągle nie było kiedy...
Mój Mini to 1.3 SPI z 1993r, z otwieranym dachem.
Niedługo po zakupie auto wylądowało u Pana Piotra, który jak się później okazało - ojjj miał co robić... Planowałem do wymiany tylko tylny wózek, ale szybko zostałem sprowadzony na Ziemię i okazało się, że jeszcze sporo innych rzeczy wymagało naprawy. Tak więc po zakupie zrobione zostało:
- nowy wózek tył (po regeneracji),
- nowe przewody hamulcowe,
- ukł. chłodniczy - nowa chłodnica + przewód
- hamulce tył, nowe bębny, szczęki
- Zestaw regulacji zawieszenia Hi-lo
- wymiana gruszek zawieszenia
- nowa przekładnia kierownicza,
- wahacze regulowane, drążki reakcyjne,
- łożyska kół,
- sporo dłubaniny przy elektryce (straszne prowizorki były...),
- nowe felgi + opony Yokohama
+ spoooooro innych drobniejszych rzeczy...
Sporo wyszło... ale warto było, bo autko prowadzi się teraz świetnie! Tutaj ukłon w kierunku Pana Piotra i jego pomocnika!
Niestety w niedalekiej przyszłości czeka mnie jeszcze blacharka... nie jest jeszcze tragicznie (chyba), ale 2 dość znaczne ogniska korozji pojawiły się na podszybiu po obu stronach z przodu.
Tutaj pytanie do Was - jak polecalibyście się za to zabrać? Próbować naprawiać tylko te 2 ogniska, czy raczej od razu robić wszystko kompleksowo? Niestety koszty całości będą ogromne i nie do końca mogę sobie na nie pozwolić już, a z drugiej strony nie wiem czy naprawa tylko tych 2 ognisk ma sens. No a z trzeciej strony - strasznie mnie te wrzody irytują... są w bardzo widocznym miejscu.
Później dodam zdjęcia powyższych... Jeżeli ktoś z forumowiczów chciałby zaoferować pomoc w znalezieniu idealnego fachowca do powyższego - to byłbym wdzięczny!
Poniżej trochę fotek:
W kwietniu 2016 nabyłem swojego Miniacza, więc najwyższy czas się przedstawić ;-p Jakoś do tej pory ciągle nie było kiedy...
Mój Mini to 1.3 SPI z 1993r, z otwieranym dachem.
Niedługo po zakupie auto wylądowało u Pana Piotra, który jak się później okazało - ojjj miał co robić... Planowałem do wymiany tylko tylny wózek, ale szybko zostałem sprowadzony na Ziemię i okazało się, że jeszcze sporo innych rzeczy wymagało naprawy. Tak więc po zakupie zrobione zostało:
- nowy wózek tył (po regeneracji),
- nowe przewody hamulcowe,
- ukł. chłodniczy - nowa chłodnica + przewód
- hamulce tył, nowe bębny, szczęki
- Zestaw regulacji zawieszenia Hi-lo
- wymiana gruszek zawieszenia
- nowa przekładnia kierownicza,
- wahacze regulowane, drążki reakcyjne,
- łożyska kół,
- sporo dłubaniny przy elektryce (straszne prowizorki były...),
- nowe felgi + opony Yokohama
+ spoooooro innych drobniejszych rzeczy...
Sporo wyszło... ale warto było, bo autko prowadzi się teraz świetnie! Tutaj ukłon w kierunku Pana Piotra i jego pomocnika!
Niestety w niedalekiej przyszłości czeka mnie jeszcze blacharka... nie jest jeszcze tragicznie (chyba), ale 2 dość znaczne ogniska korozji pojawiły się na podszybiu po obu stronach z przodu.
Tutaj pytanie do Was - jak polecalibyście się za to zabrać? Próbować naprawiać tylko te 2 ogniska, czy raczej od razu robić wszystko kompleksowo? Niestety koszty całości będą ogromne i nie do końca mogę sobie na nie pozwolić już, a z drugiej strony nie wiem czy naprawa tylko tych 2 ognisk ma sens. No a z trzeciej strony - strasznie mnie te wrzody irytują... są w bardzo widocznym miejscu.
Później dodam zdjęcia powyższych... Jeżeli ktoś z forumowiczów chciałby zaoferować pomoc w znalezieniu idealnego fachowca do powyższego - to byłbym wdzięczny!
Poniżej trochę fotek:
- Załączniki
-
- 20160403_192237_resized.jpg
- W dniu zakupu... ;-)
- (126.17 KiB) Pobrany 489 razy
-
- 2016-06-18 14.55.55.jpg
- Na starych felgach...
- (298.23 KiB) Pobrany 489 razy
-
- 2016-08-21 13.03.24.jpg
- Nowe felgi po malowaniu (biała perła) i polerce rantów...
- (195.89 KiB) Pobrany 489 razy
Ostatnio zmieniony 01 paź 2017, 18:58 przez Agent K, łącznie zmieniany 1 raz.
- Agent K
- Nowy
- Posty: 10
- Rejestracja: 05 kwie 2016, 21:48
- Posiadane auto: Rover mini mk II
- Lokalizacja: Pszczyna
Re: Miniak z Pszczyny
Tak mini prezentuje się dzisiaj...
- Załączniki
-
- 2017-09-30 16.10.12.jpg
- Na nowych kołach!
- (285.68 KiB) Pobrany 487 razy
-
- 2017-09-30 16.08.16.jpg
- (314.28 KiB) Pobrany 487 razy
-
- 2017-09-30 16.09.36.jpg
- (330.06 KiB) Pobrany 487 razy
- Agent K
- Nowy
- Posty: 10
- Rejestracja: 05 kwie 2016, 21:48
- Posiadane auto: Rover mini mk II
- Lokalizacja: Pszczyna
Re: Miniak z Pszczyny
I jeszcze pare fotek
- Załączniki
-
- 2017-09-30 16.09.22.jpg
- (324.98 KiB) Pobrany 485 razy
-
- 2017-09-30 16.08.47.jpg
- (242.84 KiB) Pobrany 485 razy
-
- 2017-09-30 16.12.13.jpg
- (304.28 KiB) Pobrany 485 razy
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Miniak z Pszczyny
Elegancki
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
-
- Nowy
- Posty: 73
- Rejestracja: 27 lis 2015, 13:28
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Krajenka
Re: Miniak z Pszczyny
też mam miśa z tyłu chyba bliźniak mojego, pokażesz środek?
- Agent K
- Nowy
- Posty: 10
- Rejestracja: 05 kwie 2016, 21:48
- Posiadane auto: Rover mini mk II
- Lokalizacja: Pszczyna
Re: Miniak z Pszczyny
Heh - misiak pewnie brat! kto wie...
Środek bez szału... ale pokażę
Środek bez szału... ale pokażę
- Załączniki
-
- 2017-10-02 16.46.15.jpg
- (240.75 KiB) Pobrany 422 razy
-
- 2017-10-02 16.45.00.jpg
- (178.5 KiB) Pobrany 422 razy
- Agent K
- Nowy
- Posty: 10
- Rejestracja: 05 kwie 2016, 21:48
- Posiadane auto: Rover mini mk II
- Lokalizacja: Pszczyna
Re: Miniak z Pszczyny
A tu jeszcze te mankamenty o których wcześniej pisałem... z obu stron wyskoczyły takie, skubane...
co o tym myślicie - jak się rozgrzebie będzie pewnie większy dramat?
co o tym myślicie - jak się rozgrzebie będzie pewnie większy dramat?
- Załączniki
-
- 2017-10-02 12.30.39.jpg
- (243.94 KiB) Pobrany 421 razy
-
- 2017-10-02 12.31.12.jpg
- (244.46 KiB) Pobrany 421 razy
- Gibki Staruszek
- Maniak
- Posty: 2693
- Rejestracja: 05 wrz 2007, 00:21
- Posiadane auto: mini 1000 ooooolala !!!
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
Re: Miniak z Pszczyny
Na pewno ... to wierzchołek góry ale jeśli to jedyne miejsce to zrób zaprawkę i czekaj na dziury w reszcie nadwozia i za parę lat zrób całość.Agent K pisze:
...co o tym myślicie - jak się rozgrzebie będzie pewnie większy dramat?
Choć mi sie wydaje ,że ten miniak był już lakierowany po wierzchu a te miejsce na podszybiu nie było wycinane tylko podczyszczona rdza i przemalowana , dlatego wyszło. Jak wyglądają miejsca mocowania wózka w bagażniku ? i podłoga z przodu ?