Zakupiłem ICar pro żeby na bieżąco mieć dane m.in. o temp płynu.
Po podłączeniu i krótkiej jeździe okazało się że temp płynu oscyluje w granicach 100- 109 stopni!!!! Oczywiście przy dłuższych odcinakch prostych temperatura spadala do 95-98.
Generalnie caī czas jeżdżę z włączoną na auto klimatyzacją (cały rok)
Zacząłem zgłębiać temat i sprawdzć o co chodzi.
Na postoju po wyłączeniu klimatyzacji temperatura płynu dochodzi do 111 stopni a wiatrak chłodnicy nie włącza się wcale, nie zapala się też żaden komunikat o za gorącym silniku!!!!!!
Włączenie klimatyzacji powoduje od razu włączenie wentylatora na max i spadek temp do 92 stopni i stopniowe zmniejszanie obrotów wentylatora na minimalne. Czyli steruje nim wtedy automatyka klimatyzacji.
Czyli wynika z tego że sam wiatrak działa i rezystor też ponieważ wentylator stopniuje prędkość.
1. Dlaczego nie włącza się on wtedy kiedy klimatyzacja jest wyłączona? Wygląda na to że bez włączonej klimy wiatrak nie dostaje sygnału aby sią załączył.
2. Co steruje jego pracą przy wyłączonej klimie - ECU na podstawie odczytów temp z czujnika temp? Jest jeden czy więcej (w głowicy i termostacie)?
3. Dlaczego mimo temp 111 nie włącza się żaden komunikat ostrzegawczy na desce rozdzielczej o wysokiej temp pracy silnika?
Czy może któryś czujnik świruje, a może jednak rezystor w wiatraku jest walniety, tylko dlaczego przy włączonej klimie działa ok
Może jest zapowietrzony układ?
INPA błędów nie wywala, płynu nie ubywa i nie gotuje się
