O czym rozmawia się na innych forach?

Zgodnie z nazwą, wszystko co tylko wpadnie Wam do głowy, niekoniecznie związane z MINI.

Moderator: flapjck1

mirabellka

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: mirabellka »

Spotyka sie dwóch pedałów w ciemnym zaułku i robią sobie dobrze.
Jeden mówi do drugiego: wiesz, dobrze mi z Tobą było.
Drugi odparł: nooo, mnie też.
W pewnym momencie jeden mówi do drugiego:
- Ty a moze mi co powiesz o sobie, Skąd jesteś?
- Ja z Chorzowa a ty?
- Nooo ja tez z Chorzowa
-A z jakiego osiedla jestes?
- Ze Zwyciestwa a ty?
- Noooo Ja tez?
-A z jakiej ulicy jestes?
- Z kopernika , a ty?
- Nooo ja tez?
- No popatrz jaki ten swiat miały, a spod jakiego numeru jestes?
- 46
- eee, jaaaa teeeez
- Kaaaazik??
- Tatooo!!!
Wedymin

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: Wedymin »

No to a propos gejów.

Dwa geje leżą w łóżku. Jeden mówi:

- No chodź...
- Nie mogę. Mam sraczkę.
- No to co, dobry koń i po błocie pójdzie :mrgreen:
Awatar użytkownika
Saint
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1227
Rejestracja: 04 sty 2005, 22:37
Posiadane auto:
Lokalizacja: KR
Kontakt:

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: Saint »

Skoro w ten deseń uderzacie:

Wchodzi dwóch gejów do meczetu
pora modłów, więc wiadomo, wszyscy klęczą i biją pokłony.
W pewnym momencie jeden odzywa się do drugiego:
"Te, patrz, szwedzki stół"
Zawodowy Szyderca
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: flapjck1 »

Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
humin
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2321
Rejestracja: 01 mar 2007, 21:48
Posiadane auto:
Lokalizacja: Gdańsk

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: humin »

hehehe tak sie wkręciłem w to forum że ho ho :mrgreen:
o dziwo co niektórzy piszą...
respekt !
Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: icemac »

może znacie, a jak nie to proszę ;)

Był sobie facet. Był lekarzem na małej wsi, ale że miał pod sobą kilka okolicznych wsi to wiodło mu się całkiem dobrze. No niestety któregoś razu przespał się z dziewuchą a ona zaszła w ciąże. Po 9 miesiącach przyszła do niego i wręczając mu dziecko w drzwiach powiada:
- Zrobiłeś, jest twoje rób co chcesz. - I sobie poszła.
Facet myśli. Boże co ja zrobię. Żona jak się dowie zażąda rozwodu, zabierze mi wszystko, dom, samochód, dzieciaki się więcej do mnie nie odezwą i tak myślał zrozpaczony jak wybrnąć z trudnej sytuacji. W tym momencie dzwoni telefon.
Dzwoni gosposia z plebani i mówi że ksiądz jest ciężko chory. No to lekarz myśli - zostawię dziecko w kościele siostry się nim zajmą. Więc pakuję sprzęt medyczny i dzieciaka do samochodu i jedzie na plebanię. Wchodzi do środka a tam ksiądz leży na łóżku i ledwo dycha, a brzuch ma spuchnięty jak balon. Badanie wstępna i szybka ocena sytuacji. Zwraca się do księdza:
- Proszę księdza to prawdziwy cud. Ksiądz jest w ciąży, zaraz będzie poród.
- Na to ksiądz - Cóż, to jest wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba.
Lekarz zapakował księdzu narkozę, wyciachał mu wyrostek robaczkowy i zaszył. Ksiądz się budzi po operacji a lekarz daje mu dziecko i mówi:
- Gratuluję pięknej córki, dziecko jak malowanie, zdrowe jak ryba. Gratuluję.
I szczęśliwy pojechał do domu.


Mija 18 lat. Rozmowa między proboszczem a dziewczyną.
P - Drogie dziecko nie wiem jak to powiedzieć, ale ja nie jestem tak naprawdę twoim wujkiem.
D - Ależ ja się od dawna już domyślałam że ksiądz proboszcz to nie mój wujek, tylko ojciec.
Proboszcz spuszczając wzrok w dół.
P - Cóż moje drogie dziecko tu też się niestety mylisz. Nie jestem twoim ojcem. Jestem twoją matką, twoim ojcem jest ksiądz wikary......
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: flapjck1 »

Miałem już dzisiaj nic nie pisać ale się wq...łem jak nigdy!

Muszę odreagować.

Sorry za błędy i ogólny chaos, ale mam to w dupie. Niech to ch..!

Je...y dr Oetker! No co mnie k...a podkusiło, żeby kupić budyń z tej zaje...ej firmy? Siedziałem sobie w domu, czytałem to i tamto, aż mnie nagle złapała ochota na budyń. A z pięć lat już tego g...a nie jadłem. No i się wziąłem ubrałem, pobiegłem do sklepu.

Poproszę budyń.

Proszę. Dziękuję. Szybki powrót do domu. Na opakowaniu napisane, że gotować mleko, potem wsypać, bla, bla, bla. Zrobiłem jak kazali. I co? I wyszło mi kakao! Rzadkie jak sraczka. Tego się nie da jeść.

Jak te pieprzone chamy mogą nazywać to coś budyniem i jeszcze chwalić się nową recepturą? Mam tego dość. Dość je...ej demokracji, kapitalizmu i całego tego ścierwa, które weszło do nas po '89. Chce takich budyniów jak za komuny! W brzydkich opakowaniach, ale gęstych z takimi wq...jącymi grudkami! I kisieli też chcę! Niedawno na własne oczy idziałem jak moja znajoma PIŁA kisiel! Jak k...a można pić kisiel? Czy nasze dzieci już nie będą pamiętały, że to należy wyjadać łyżeczką, do której wszystko się lepi i na koniec trzeba oblizać? Kto mi zabrał szklane litrowe butelki z koka kolą? Komu one przeszkadzały? I mleko w butelkach i śmietana, które kwaśniały bo były prawdziwe! A teraz po tygodniu stania na kaloryferze dalej jest "świeże" co to k...a za mleko? A dzieci myślą, że to mleczarnia mleko daje a krowa jest fioletowa. A te butelki takie fajne kapsle miały, skoble do strzelania w dupę się z nich robiło!... A gumki się z szelek wyciągało Gdzie teraz takie szelki? Dlaczego teraz nawet wafelki prince polo są w tych cudnych opakowaniach zachowujących świeżość przez pięćset lat? Ja chce wafelków w sreberkach! I nie tylko prince polo ale i Mulatków!

Jaki dziad sq..ił się zachodnią technologią, dzięki której teraz wszystkie cukierki rozpływają się w ustach, a nie tak jak kiedyś, trzeba je gryźć było, tak normalnie jak ludzie!? No pytam
sie, no!

Pie...lę mieć do wyboru setki rodzajów lodów i nie móc zdecydować się, na jaki mam ochotę!

Kiedyś były tylko bambino w czekoladzie i wszyscy byli szczęśliwi, a jak rzucili casatte to ustawiała się kolejka na pół kilometra.

Czy ktoś pamięta jak smakuje prawdziwa bułka? Nie, k...a, nie tak jak w waszych pierdolonych sklepach, napompowane powietrzem kruche gówna.

Prawdziwe bułki są twardawe, wyraziste w smaku, a najlepiej z prawdziwym masłem, które wyjęte z lodówki jest niemożliwe do rozsmarowania! O margarynie za komuny można było tylko pomarzyć, a jak była, to taka ch...wa, chyba Palma się nazywała. Wielkie pie...ne koncerny wyje..ły na amen z rynku moją ukochaną oranżadę, którą za młodu gasiłem pragnienie, a mordę przez pińć godzin miałem czerwoną. I jej młodszą siostrę - oranżadkę w proszku, której nikt nigdy nie rozpuszczał w wodzie, Bo służyła do wyjadania oblizanym palcem. Nawet ukochane parówki mi zaje..li, dziś już nie robi się takichdobrych jak kiedyś...

W telewizji dwa kanały, na każdym nic do oglądania. Teraz mamy sto kanałów i też nic nie ma. Możemy wpie...lać pomarańcze, banany i mandarynki, a kiedyś jak przyszedłeś z czymś takim do szkoły, to cie; szefem nazywali. Fast foodów też nie bylo i każdy żywił się w
drewnianych budach i żarlismy z aluminiowych talerzy i jakoś nikt sraczki nie dostał, a śmieci wokoło nie było bo nie było zasranych jednorazówek. A jak chcieliśmy ameryki to żywiliśmy się zapiekankami z serem i pieczarkami i hod-dogami nabijanymi na metalowe pale. Buła, parówa, musztarda!

Nic więcej do szczęścia nie potrzebowaliśmy. Spie...laj zasrana ameryko.

A taką k...a miałem ochotę na budyń!
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: flapjck1 »

Dwóch wieśniaków jedzie starym Pomylonezem po jakiejś bocznej drodze.
Pierwszy mówi:
- Zobacz, stary. Widzisz to drzewo w dolince? Pod nim po raz pierwszy uprawiałem seks.
- Super - mówi drugi. - Jak było?
- No, cóż. Pospacerowaliśmy trochę, potem padliśmy na trawę i kochaliśmy się przez kilka godzin.
- No to super.
- Gdzie tam super. Nagle podniosłem głowę i zobaczyłem, że patrzy na nas jej matka.
- O, w mordę. I co powiedziała?
- No co miała powiedzieć? ,,Meee!''




najlepsze.....



Zgdonie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch
uweniretasytch nie ma zenacznia kojnoleść ltier przy zpiasie dengao
sołwa.
Nwajżanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria błya na siwom
mijsecu,
ptzosałoe mgoą być w niałedzie i w dszalym cąigu nie pwinono to
sawrztać
polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, ze nie
czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu. ;)
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
Sadam
Maniak
Maniak
Posty: 2671
Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: Sadam »

juz to kediys cyzatlem i srpawdezalm i fkatyzcine dizala :D
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas :(
Awatar użytkownika
makrojal
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 197
Rejestracja: 21 lut 2005, 17:31
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: makrojal »

no to coś o seksie :razz:

Do księdza zgłosiła się kobieta, która chciała wyjść za mąż,ale miała już
trzech mężów...
>>> - No cóż, proszę pani, w tej sytuacji, w świetle prawakanonicznego,
sama pani rozumie, nie mogę udzielić pani ślubu...
>>> - Ależ, proszę księdza - kobieta na to - mimo to cały czas jestem...hm... niewinna.
>>> - Jak to?
>>> - To długa historia. Opowiem księdzu. Mój pierwszy mąż... No cóż, wyszłam
>>> za niego na prośbę mego ojca. Antoni był uroczym człowiekiem, bardzo dobrym
>>> i poczciwym. Tylko, cóż, miał już 82 lata, już nie był wstanie
>>> uszczęśliwić mnie inaczej jak tylko swą dobrocią. Dałam biedakowi tylko
>>> pięć miesięcy szczęścia...
>>> - Hm, tak, rozumiem. Niezbadane są wyroki Boskie...
>>> - Drugi mąż z kolei byl młodym, zabójczo przystojnym oficerem policji.
>>> Wykształcony, wysportowany, znał języki, świetnie siezapowiadał, awans
>>> miał w kieszeni. Ale miał pecha. Jako prezent ślubny dostał od kolegów
>>> motor. Chciał sie przejechać. Mokre liście na drodze, drzewo, złamana
>>> podstawa czaszki, rozległe obrażenia wewnętrzne. Mój kochany Artur,
>>> przynajmniej nie cierpiał.
>>> - Tak, rozumiem. Serdecznie pani współczuję. A trzeci mąż?Jak długo
>>> trwało pożycie?
>>> - Och, dziesięć lat.
>>> - Dziesięć lat?! I mówi pani, że przez cały ten czas...?
>>> - Ani razu. Wie ksiądz, on był z PIS. Co wtorek wieczorem przychodził do
>>> mego łózka, siadał na brzegu i przez długie godziny opowiadał,jak
>>> będzie fantastycznie, kiedy się weźmie do rzeczy...
qn

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: qn »

ABW to czyta :)
Poproszę świadka, żeby nikogo do soboty nie zamykali ;)
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: flapjck1 »

Dziennikarz przeprowadzał ankietę i pyta się Francuza:
-Jakim samochodem jeździsz na codzień?
Francuz mówi Citroen'em.
-A jakim za granicę?
-No to Peugeot'em.
Następnie Niemca:
-Na codzień to BMW, a za granicę to Mercedes'em.
Rusek:
-Na codzień to Wołgą.
-A za granicę? Pyta dziennikarz.
-Mi tu niczego nie brakuje.
-No ale jak zachodzi potrzeba?

-No jak zachodzi potrzeba to czołgiem.






Ostanie badania naukowe ujawniły, że piwo zawiera żeńskie hormony.
Eksperyment przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 100 mężczyzna.
Aby sprawdzić, czy rzeczywiście piwo zawiera żeńskie hormony, każdy z nich dostał 11 sztuk 0.5 litrowych butelek celem wprowadzenia ich zawartości do organizmu.
Czas badania wynosił ok. 3 godzin.
Oto wyniki eksperymentu:
u 75% stwierdzono zaburzenia myślenia i mowy,
100% nie potrafiło prowadzić samochodu,
u 90% zauważono tendencje do tycia,
80% wpadło w melancholię i wybuchało płaczem o byle głupstwo,
75 % szukało pretekstu do kłótni przy byle okazji,
80% chciało wydać pieniądze na byle co,
75% trudno było zrozumieć
95% musiało usiąść żeby sie wysikać.
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: O czym rozmawia się na innych forach?

Post autor: flapjck1 »

Jedzie Ziobro samochodem i potrącił 2 pieszych na przejściu.
Przychodzi do sędziego i się pyta, co z tym zrobimy?
Sędzia sie zastanowił i odpowiada:
Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5 lat
za
uszkodzenie cudzego mienia, a ten drugi, co odleciał w krzaki - 8
lat za
próbę ucieczki.
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
ODPOWIEDZ