Jak już wspomniałem (w tem.wyścigi na torze poznań) chcę prowadzić dyskusję otwartą i oczkuję pytań , a może i komentarzy od tych , którzy już byli na Miedzianej .
Otrzymałem wiadomość na priv. od Mr.mini i od razu odpowiadam. ?eby przyjechała grupa MINI , która zapewni nam "klasę" to nikt w tej chwili nie da nam gwarancji . To zależy od nas samych czy chcemy częściej się spotykać i czego oczkujemy od takich spotkań. Na zawodach na Miedzianej jest - powtarzam jeszcze raz - pełna obsługa tzn. ochrona , straż , karetka ( bez obaw -jak na razie bez interwencji) prasa itp. Nie musimy wynajmować toru ani płacić za obsługę .To wszystko jest wliczone w cenę wpisowego , które w tym roku na pierwszych zawodach wynosi 60zł .Otrzymujemy za to do dyspozycji tor w piątek od godz.16 do 20
na próbne galopy , aż do pustego baku , a na drugi dzień bierzemy udział w zawodach,jak wystarczy paliwa.
Nie znam budżetu MKP , ale nie wydaje mi się stosowne angażowanie władz klubowych do finansowania podobnych spotkań ( przynajmniej na tym etapie zainteresowania członków MKP) , a tym bardziej w przededniu IMM 2006 Musimy zrobić sami lub tylko uczestniczyć szerokim gronem w takich zjazdach , a wtedy będzie pole do popisu dla naszych władz, które z takich spotkań objąć patronatem.
Miło mi że w poznaniu masz 5 znjomych MINIaków . Ja w warszawie mam 10 znajomych MINIaków , ale ostatnio tylko Waldi dotrzymuje mi towarzystwa i sporadycznie kilku innych znajomych .MIE? to nie znaczy MÓC. Oczywiście służę pomocą , ale odległość jest znaczna ,a po drugie polecono mi rozpropagować spotkania na MIEDZIANEJ
Chciałbym tym tekstem zachęcić do dyskuskji szerokie grono naszych klubowiczów . Może wreszcie zapoczątkujemy imprezę pod hasłem PUCHAR MINI . Jest kilka torów -właśnie w poznaniu ,radomiu(skomentuj to Tadeusz)na Miedzianej i Szymany (prawda August) ,a może jeszcze gdzieś.?Rozruszajmy się wreszcie to może i o sponsorów będzie łatwiej.
Pozdrawiam .
Andrzej Szymański
i bede walczyl ostro 
) , wiem ze jedzie waldek ( mr. zaciek hehehhe ) i tomek z kraka , ktos jeszcze???
Mam na myśli oczywiście siebie , ale siła wyższa (osobiste sprawy ) nie pozwoliły mi wystartować w dziewiczych zawodach.
