kupilem nowke, zrobiem 1000km i juz popsulem....
kupilem nowke, zrobiem 1000km i juz popsulem....
no poprostu masakra, ogromny zawod, taki samochod, nowy z salonu i wypadl mi waz zasilajacy silnik powietrzem z turbiny, spadek mocy, czesci oczywiscie w serwisie nie ma , w polsce tez nie ma i trzeba czekac a do tego trzeszczy mi fotel...masakra
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: kupilem nowke, zrobiem 1000km i juz popsulem....
myslalby kto ze jak nowe to cudowne
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow