Hej,
Dziś odkryłam, skąd się woda leje do mojego miniaka. Wjechałam na myjnię automatyczną, zostałam profesjonalnie w srodeczku i.. okazało się, że leje się ZEWSZĄD
Uszczelki w drzwiach opanowałam, ale mam problem z niemal "ciepłym źródłem" wybijającym się ze ścianki grodziowej. Cieknie wszędzie gdzie się da. Od strony pasażera leje się od rurek ciepłego ogrzewania i takiej małej dziurki blisko drzwi, jakiś kabelek stamtąd wychodzi. A od strony kierowcy leje cię zza pedałów, ale skąd, nie wiem - kierownica przeszkadzala w poszukiwaniach.
Moje pytanie.Co teraz? Wszystkie wykładziny i maty wygłuszające wyrzuciłam, ale nie wiem jak to teraz pouszczelniac? Myslalam o piance montażowej, ale chyba nie najlepszy pomysl
Podpowiedzcie cos, proszę. Czy to się uszczelnia gdzieś od srodka czy od strony silnika? Normalnie przezagadka
Do dziś myślałam, ze mam kiepską elektrykę w miniaku - spięcia to chleb powszedni, jaki i spacery z torebką w jednej ręce a akumulatorkiem w drugiej, coby z rana odpalil. Ale jak zobaczyłam tą powódź na myjni, to stwierdzam że elektryka jest boska, skoro miniak smiga mimo tego
Poratujcie koledzy...
Pozdrawiam,
Ania
powódź w miniaku
Moderator: flapjck1
- Gibki Staruszek
- Maniak
- Posty: 2693
- Rejestracja: 05 wrz 2007, 00:21
- Posiadane auto: mini 1000 ooooolala !!!
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
Re: powódź w miniaku
Zobacz w jakim stanie jest uszczelka przedniej szyby (popękana) czy spod niej wychodzi rdza ?
I teraz jak jest stara i popękana i na dodatek widać rdzę to pojedz do jakiegoś blacharza/lakiernika niech wyciągnie szybę, naprawi i zakonserwuje podszybie i wstawi nową uszczelkę.Pod uszczelkę niech da specjalne szczeliwo do uszczelek lub jakis smar. Radzę do blacharza bo na 100% będzie coś do robienia w podszybiu a w "auto-szybach" zostawią rdzę i wymienią tylko uszczelkę.
Węże od nagrzewnicy albo wymienić(jak jest popękany) albo zdejmij je i wyczyść kruciec na jaki jest nasadzany wąż z rdzy i daj nowe opaski
Po wymianie jedz na myjnie i szukaj następnych przecieków ... hehehe...
I teraz jak jest stara i popękana i na dodatek widać rdzę to pojedz do jakiegoś blacharza/lakiernika niech wyciągnie szybę, naprawi i zakonserwuje podszybie i wstawi nową uszczelkę.Pod uszczelkę niech da specjalne szczeliwo do uszczelek lub jakis smar. Radzę do blacharza bo na 100% będzie coś do robienia w podszybiu a w "auto-szybach" zostawią rdzę i wymienią tylko uszczelkę.
Węże od nagrzewnicy albo wymienić(jak jest popękany) albo zdejmij je i wyczyść kruciec na jaki jest nasadzany wąż z rdzy i daj nowe opaski
Po wymianie jedz na myjnie i szukaj następnych przecieków ... hehehe...
- Jasiek
- Swój Człowiek
- Posty: 210
- Rejestracja: 06 lip 2005, 21:52
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: warszawa /Izabelin
Re: powódź w miniaku
...Uszczelki w drzwiach opanowałam, ale mam problem z niemal "ciepłym źródłem" wybijającym się ze ścianki grodziowej. Cieknie wszędzie gdzie się da. Od strony pasażera leje się od rurek ciepłego ogrzewania i takiej małej dziurki blisko drzwi, jakiś kabelek stamtąd wychodzi. A od strony kierowcy leje cię zza pedałów, ale skąd, nie wiem - kierownica przeszkadzala w poszukiwaniach.
w moim mini miałem dokładnie to samo ,zastanawiałem sie skąd i odnalazłem :
przyczyna było brak rynienki wzdluz błotników (pod maska)
( jak nie to -to sprawdz jak sie dostaje na połke )
woda lała sie na polkę w kamorze silnika , a dalej po przewodach ogrzewania , pompie hamulcowej i pompie sprzegla do srodka .
wszystkie te urzadzenia odkreciłem i skreciłem na nowo uszczelniająć uszczelkami gumowymi ktore dorabiałem z kawałka maty gumowej.
moze troche pomogłem ale nie wiem czy u Ciebie jest taka sama przyczyna- miejsca natomiast mozna uszczelnic w ten sposób .
w moim mini miałem dokładnie to samo ,zastanawiałem sie skąd i odnalazłem :
przyczyna było brak rynienki wzdluz błotników (pod maska)
( jak nie to -to sprawdz jak sie dostaje na połke )
woda lała sie na polkę w kamorze silnika , a dalej po przewodach ogrzewania , pompie hamulcowej i pompie sprzegla do srodka .
wszystkie te urzadzenia odkreciłem i skreciłem na nowo uszczelniająć uszczelkami gumowymi ktore dorabiałem z kawałka maty gumowej.
moze troche pomogłem ale nie wiem czy u Ciebie jest taka sama przyczyna- miejsca natomiast mozna uszczelnic w ten sposób .
next to sex i love my MINI best
Re: powódź w miniaku
Witam, choć źródełko w moim mini jest gdzie indziej mam pytanie jak to zatamować. Otóż cieknie na podłogę spod takiej "belki" pod siedzieniami z otworem:) Temat rzeka:)? czy jakaś szybka porada?
dzięki
dzięki
Hydrozagadka
Anka jak Cię to pocieszy to ja mam u siebie taką samą powódź jak ty i też leje się zewsząd ;/ cieknie po ścianie grodziowej, ciekną uszelki drzwi (nowe) i to po obu stronach auta, nawet szyby uchylne ciekną (uszczelki też nowe) Nie zdiagnozowałem jeszcze przecieku na ścianie grodziowej ale podejrzewam że może być tak jak opisują koledzy i wlewa się po wszystkich przewodach i wężach z komory silnika, uszczelka szyby również jest podejrzana Muszę się za to zabrać i wtedy zdam relację
pzdr
PS najsmutniejsze jest to że autko przed remontem było hermetyczne pomimo starych uszczelek a na nowych jest dramat
pzdr
PS najsmutniejsze jest to że autko przed remontem było hermetyczne pomimo starych uszczelek a na nowych jest dramat
Re: powódź w miniaku
ja to sie przyznam szczerze, ze poległam w walce i teraz to czekam az ktoś inny mi zaklei miniaka tak, zeby bylo sucho i przyjemnie
Pozdrawiam Ania
Pozdrawiam Ania