"Nie próbuj wyjmować baku w Mini jeżeli w środku jest 25 litrów wachy, bo potem k***a będziesz godzinę wkładał na miejsce"
Musze coś z tym pedalskim pływakiem zrobić. No i za Boga nie moge dociągniąć drzwi na zamku. Chyba ktoś pneumatykiem te śruby dokręcał.
Kolejny problem: wentylator cały czas wyje. Czy to normalne? Biorąc pod uwagę ilość miejsca pod maską i pogodę miałem wrażenie że tak. Ale w nocy, jak jest chłodno też tak samo. Termostat walnięty?
Też miałem problem z cały czas działającym wentylatorem. Wystarczyło ze zapaliłem silnik i on od razu sie włączał. Wykręciłem czujnik, troche nim postukałem, przemyłem. Dokładnie przeczyściłem styki. Po poskładaniu wszystko działało jak należy. Musze jednak dodać ze działo się tak zaraz po zakupie, a sądząc po stanie auta, mchu w rynience dachu i pajęczynach wewnątrz, stał bardzo długo nieużywany.
a jak stukanie nie pomoże to pewnie trzeba czujnik wymienić, na szczęście nie są potwornie drogie
a co do pływaka to można to zrobić bez wyjmowania baku, ale bez benzyny w środku (ilości śladowe, najlepiej ściągnąć do kanistrów ile się tylko uda, a następnie postawić auto prawymi kołami na kołkach czy czymś takim, i wtedy się można dobierać do pływaka
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas
no wlasnie nad tym sie zastanawialem, bo gdy odpiąłem wtyk i odpalilem auto to wiatrak włącza się natychmiast. dzieki za rozwianie wątpliwości. wydaje mi sie ze czujnik jest walniety bo wskaznik pokazuje srodek skali juz po przejechaniu mniej niz kilometra lol?
Co do wiatraka: odkrylem mały mod w aucie. Gniazdo w puszce bezpieczników, odpowiedzialne za wiatrak było spalone. Podłubałem, podłubałem ale nie udalo mi sie wyciagnac resztki spalonego styku. No to z ciekawości odkrecilem cala puszke i znalazlem jeden bezpiecznik wiszący sobie radośnie na samym kablu, z karteczką Kuhl Wentilator.
Grzebiac pod maską znalazłem 2 wtyki niepodpięte do niczego. Jeden prezentuje na zdjęciu. Drugi jest koło rozrusznika, wtyczka ma kolor niebieski i miejsce na styki. Może mi ktoś odpowiedzieć, za co są odpowiedzialne? Zdjęcia niebieskiego nie zrobiłem bo to pod grillem, a nie chcialo mi się go zdejmować.
Wczoraj wstawiłem auto do blacharza. O 9 zabrał się za robotę, o 16 dzwonił żeby zabrać Mini. Wstawił kawałek podłogi od strony pasażera, bo była dziura na wylot. Wygląda to na porządną robotę. Przy okazji zabezpieczył całą podłogę i zdarł do blachy wszystkie ogniska korozji, następnie zabezpieczył. Mam nadzieję, że przez jakiś czas mam spokój z rudą.
Zawieszenie wybija mi zęby. Chyba Koni wyląduje na półce..
Załączniki
zdjecie [800x600].jpg (50.4 KiB) Przejrzano 1465 razy
no trzeba pokombinować z tym zawiasem, bo coś z kolei z tyłu jak usiądzie jedna osoba (raczej szczupła ) to dobija opone do nadkola. a moze to normalne? [; nie jechalem nigdy innym miniakiem