Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Zgodnie z nazwą, wszystko co tylko wpadnie Wam do głowy, niekoniecznie związane z MINI.

Moderator: flapjck1

maciejka

Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: maciejka »

Jestem właścicielem mini morrisa z 1960 roku. Posiadam go od 2004 roku i niestety w tym roku ostatni raz sie nim jeżdziło. Zawsze są inne wydatki i nie ma pieniędzy na naprawę a on biedny zarasta pajęczynami w garażu. Może znajdzie się ktoś, kto podejmie się naprawy miniusia w zamian za np. wypożyczenie przyczepki, przewożenie czegoś, koszenie trawy....może ktoś będzie miał jakieś propozycje.
maciejka

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: maciejka »

Zdjęcia bedę dopiero po weekendzie. Jeśli chodzi o jego stan, to na pewno do przeglądu są hamulce, ponieważ sa bardzo słabe (prawdopodobnie cylinderki),podczas ostatnich jazd (czyli z 2005 roku) mocno się grzał. Szwankuje aparat zapłonowy. Cała karoseria i wnętrze wymaga renowacji.
Wujek_sknerus

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: Wujek_sknerus »

maciejka pisze:Cała karoseria i wnętrze wymaga renowacji.


Będzie trzeba chyba kilka hektarów tej trawy wykosić :wink: :mrgreen: :mrgreen:
oliwer21

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: oliwer21 »

Dobra wymówka dla drugiej połowy żeby posiedzieć przy piwie :smile: A tak na serio dla zgranej paczki kumpli to nawet ciekawe zajęcie(jak ktoś to lubi), że ja o tym nie pomyślałem :wink: Chyba że się zbierze paczka osób które maja miniaki do remontu i co weekend dłubanie przy innym.
maciejka

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: maciejka »

Załączam zdjęcia miniusia.
Załączniki
new_Obraz 073.jpg
new_Obraz 073.jpg (83.16 KiB) Przejrzano 2009 razy
new_Obraz 018.jpg
new_Obraz 018.jpg (84.43 KiB) Przejrzano 2009 razy
new_Obraz 017.jpg
new_Obraz 017.jpg (83.76 KiB) Przejrzano 2009 razy
Awatar użytkownika
Sadam
Maniak
Maniak
Posty: 2671
Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: Sadam »

rocznik jest bardziej 1970 niż 1960
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas :(
Wujek_sknerus

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: Wujek_sknerus »

fajne lusterko :twisted:
maciejka

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: maciejka »

W dowodzie ma wbity 1960, no ale wychodzi na to ,że jest to przeróbka :(
Szolders
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 232
Rejestracja: 05 wrz 2008, 09:24
Posiadane auto:
Lokalizacja: Nysa//Wrocław

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: Szolders »

Zdjecia tego auta spokojnie mozna tez wrzucic do tematu "zamienniki"...szczegolnie rury od nawiewu :D
Back on the road...
Awatar użytkownika
Sadam
Maniak
Maniak
Posty: 2671
Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: Sadam »

Szolders pisze:Zdjecia tego auta spokojnie mozna tez wrzucic do tematu "zamienniki"...szczegolnie rury od nawiewu :D


no no no, tylko jedna :mrgreen:

w dowodzie to można mieć różne bajki, w rzeczywistości jest już niestety inaczej
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas :(
Awatar użytkownika
Beny
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2373
Rejestracja: 08 maja 2005, 20:57
Posiadane auto: Mini '76 1300, mini van, mini kombi
Lokalizacja: Kraków

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: Beny »

no fajne mk2 by z tego można zrobić, no ale dobre chęci to tutaj nie wystarczą ... tu bez inwestycji się nie obejdzie ... pasowałoby zacząć od blacharki .... czyli ładnych parę tysięcy wydać ... blachy, lakier (o robociźnie nie wspominam)

moja rada:
1. spróbuj (może ktoś ci pomoże) oszacować budżet renowacji auta w dwóch wariantach (minimalny i maksymalny) a potem staraj się go zebrać i do boju
2. jeśli zebranie budżetu nie jest możliwe poszukaj osoby, która pomoże temu zmęczonemu autu odzyskać dawny blask ... zapewne znajdzie się kilku maniaków, którzy będą skłonni wydać 10 tys i więcej na remont, daj ogłoszenie o aucie i tym sposobem przyczynisz się do jego uratowania
3. mecenasa tu raczej nie znajdziesz

tak realnie starałem się to opisać ... w każdym razie powodzenia w dążeniu do celu jaki obierzesz

a tak OT, ja na wiosnę zamierzam wystartować z odbudową mk1, czuję się trochę jakbym porywał się z motyką na słońce, no ale do wiosny muszę postarać się o jakiś statek kosmiczny, bo motyką nie dolece :)))
Mini Countryman Cooper S ALL4 R60 2011
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
Wujek_sknerus

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: Wujek_sknerus »

100% prawdy... o ile może znalazłby się ktoś kto by Ci hobbistycznie pomógł zrobić to czy tamto, to nikt nie da Ci za darmo części, blach... a jak widać do wymiany jest DUŻO... moim zdaniem wystaw go na sprzedaż bo szkoda żeby dalej się rozkładał ;)
Awatar użytkownika
Bankowy
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 193
Rejestracja: 01 sie 2009, 08:15
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wyspy Dziewicze

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: Bankowy »

Panowie dobrze rzeczą.
Ja na tych fotach widzę miejsce na jakieś 20tysiów....
maciejka

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: maciejka »

Dzięki za rady, szczególnie Tobie "Beny", za ciekawe podejście do sprawy. Powodzenia z Twoim miniakiem.
To może, ktoś mi podpowie na ile mogę wycenić mojego żółtaska, w takim stanie?
Awatar użytkownika
Bankowy
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 193
Rejestracja: 01 sie 2009, 08:15
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wyspy Dziewicze

Re: Kto mógłby naprawić morisa z 1960 roku, ale nie za pieniądze

Post autor: Bankowy »

Wiesz, raczej nie za dużo, bo do roboty jest mnóstwo, pewnie praktycznie wszystko.
Nie wiadomo, czy niektóre istotne i drogie elementy da się w ogóle uratować.
Generalnie - ktoś, kto zdecyduje się na Twoje Mini, kupi dokumenty i ramowo nakreśloną skarbonkę, w kształcie rzeczywistym samochodu jakim jeździł Mr.Bean :wink:
ODPOWIEDZ