Mini spotkanie na 50-tkę
Moderator: flapjck1
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
jak dla mnie TRAGEDIA ....
brak jakiejkolwiek organizacji przejazd przez miasto jeden wielki bałagan ...
dziekujemy panu z bmw ktory przyszedl i powiedzial ze nie mozemy juz przetestowac coopera S bo juz testowalismy samochod wczoraj i nie mielismy zapisow (oczywiscie mielismy rezerwacje i nic nie testowalismy dzien wczesniej) jak dla mnie chamstwo ..
ja widzę tylko jeden plus tego oto spotkania milo było zobaczyć znajomych ze spotów warszawskich mini
ps. dla organizatorów więcej lewoskrętów następnym razem jak będziemy przejeżdzać przez miasto (brawo)...
brak jakiejkolwiek organizacji przejazd przez miasto jeden wielki bałagan ...
dziekujemy panu z bmw ktory przyszedl i powiedzial ze nie mozemy juz przetestowac coopera S bo juz testowalismy samochod wczoraj i nie mielismy zapisow (oczywiscie mielismy rezerwacje i nic nie testowalismy dzien wczesniej) jak dla mnie chamstwo ..
ja widzę tylko jeden plus tego oto spotkania milo było zobaczyć znajomych ze spotów warszawskich mini
ps. dla organizatorów więcej lewoskrętów następnym razem jak będziemy przejeżdzać przez miasto (brawo)...
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
Popieram w 100% przedmówce!
1.Organizja fatalna(w sobote o 9. zaczeli sie rozkladac z namiotami i innymi pierdolami... Trzeba bylo wstac o 6. i zapier... zeby wszystko bylo gotowe na 9.)
2.Mini sklep- asortyment duzy,szkoda tylko,ze zapomnieli zabrac ze soba ciuchow w rozmiarze "S" i "M".
3.Jazdy testowe (zenada,wydzielali jak za komuny)
4.Przejazd przez miasto udal sie tylko dzieki trzezwemu mysleniu uczestnikow bo organizatorzy zapakowali dupska do miniakow i pojechali przodem.
5.Niedzielny tort zjedlismy w sobote.
6.Cateringu zero (poza darmowym kieliszkiem "szampana",szklanka wody lub soku.
6.Gdyby nie swietni ludzie,mowie tu o posiadaczach Mini i MINI,impreza byla by prawdziwa klapa.
7.Szacunek dla przybyłych!
1.Organizja fatalna(w sobote o 9. zaczeli sie rozkladac z namiotami i innymi pierdolami... Trzeba bylo wstac o 6. i zapier... zeby wszystko bylo gotowe na 9.)
2.Mini sklep- asortyment duzy,szkoda tylko,ze zapomnieli zabrac ze soba ciuchow w rozmiarze "S" i "M".
3.Jazdy testowe (zenada,wydzielali jak za komuny)
4.Przejazd przez miasto udal sie tylko dzieki trzezwemu mysleniu uczestnikow bo organizatorzy zapakowali dupska do miniakow i pojechali przodem.
5.Niedzielny tort zjedlismy w sobote.
6.Cateringu zero (poza darmowym kieliszkiem "szampana",szklanka wody lub soku.
6.Gdyby nie swietni ludzie,mowie tu o posiadaczach Mini i MINI,impreza byla by prawdziwa klapa.
7.Szacunek dla przybyłych!
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
Cuba pisze:...
5.Niedzielny tort zjedlismy w sobote.
...
i dobrze bo by sie zepsul do niedzieli:P
a co do parady - dziwi mnie to ze nie udalo sie pogadac z policją o tym. tego samego dnia jechala parada starych samochodzików i policja blokowala wszystkie skrzyzowania po drodze.
efekt fajniejszy i kolumna sie nie rozdziela.
albo druga opcja - skręty tylko w prawo a nie tak jak tutaj dwa skręty w lewo i 3 w prawo
-
- Super użytkownik
- Posty: 1632
- Rejestracja: 04 lip 2006, 20:17
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: W-wa
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
...
5.Niedzielny tort zjedlismy w sobote.
...
ale w niedzielę też był tort i było dużo "starszych Pań z wnusiami" pakujących torcik i red bulle w serwetki i do torebki, MISTRZ
W niedziele była ładniejsza pogoda i szkoda ze nie
------edit-----
dotrwaliście (New MINI)
------edit-----
bo naprawdę było śmiechowo
- Załączniki
-
- DSC (26).JPG (358.03 KiB) Przejrzano 1047 razy
-
- DSC (23).JPG (455.16 KiB) Przejrzano 1047 razy
Ostatnio zmieniony 31 sie 2009, 00:10 przez AleXander, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
hej,
ja wrzucę kilka plusów. byliśmy umówieni na jazdę testową cabrio i pojeździliśmy. trasa do ronda wiatraczna i powrót. po drodze zamieniliśmy się miejscami z moją myszą i było super. można było przycisnąć
Impreza pozwalała szybko i bez owijania w bawełnę zapoznać się z modelami mini. to dla klienta najważniejsze. Ogólnie podobało się
pozdrawiam
ja wrzucę kilka plusów. byliśmy umówieni na jazdę testową cabrio i pojeździliśmy. trasa do ronda wiatraczna i powrót. po drodze zamieniliśmy się miejscami z moją myszą i było super. można było przycisnąć
Impreza pozwalała szybko i bez owijania w bawełnę zapoznać się z modelami mini. to dla klienta najważniejsze. Ogólnie podobało się
pozdrawiam
- Załączniki
-
- 1.jpg (161.19 KiB) Przejrzano 1002 razy
Ostatnio zmieniony 31 sie 2009, 00:39 przez p@wel, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
A mi sie nawet podobalo, troche mozna ponarzekac na 'parade' ale ogolnie jest + ze w ogole zorganizowali cokolwiek bo chyba poza jakimis incydentalnymi przypadkami oficjalne przedstawicielstwo BMW MINI w PL dla 'community' nie robi nic, lub prawie nic.
Najwazniejsze, ze dopisalismy MY - bylo milo spotkac znajomych, a i poznac kolejnych...
Ja w przyszla sobote jade do kato, to zobaczymy co bedzie sie na slasku dzialo
A co do Pan od Red Bulli...
Najwazniejsze, ze dopisalismy MY - bylo milo spotkac znajomych, a i poznac kolejnych...
Ja w przyszla sobote jade do kato, to zobaczymy co bedzie sie na slasku dzialo
A co do Pan od Red Bulli...
- Załączniki
-
- 3375_redbull.jpg (60.12 KiB) Przejrzano 1040 razy
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
Bylismy dzisiaj (3x new mini) ale jak "przesympatyczny" Pan z obslugi wysadził nas z clubmana pojechalismy do domu, takze nie dotrwalismy nawet do 12:00
- icemac
- Super użytkownik
- Posty: 1775
- Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
Cuba pisze:Bylismy dzisiaj (3x new mini) ale jak "przesympatyczny" Pan z obslugi wysadził nas z clubmana pojechalismy do domu, takze nie dotrwalismy nawet do 12:00
to ładnie Wam się impreza przedłużyła aż do pn
mogło być lepiej - tragedii nie było - całośc bardzo komercyjna, mająca na celu prawdopodobnie znalezienie największej liczby potencjalnych kupujących
P.S
ale przepaść między ludźmi z klasykami i tymi od BMW jast - WIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEELLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLKA*
* - trafiają się wyjątki
Się zmienia ... Clubman + MM = mają się dobrze
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
Uważam, że MY spisaliśmy się świetnie - frekwencja dopisała. Miło było się spotkać.
A organizatorzy - no cóż - muszą się jeszcze dużo nauczyć o organizacji spotkań i parad
A organizatorzy - no cóż - muszą się jeszcze dużo nauczyć o organizacji spotkań i parad
- m.t.design
- Swój Człowiek
- Posty: 365
- Rejestracja: 06 lis 2007, 21:04
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Warszawa,Piaseczno
- Kontakt:
50
impreza z założenia miała być komercyjna .
BMW od samego początku podwiesiła się pod legendarną markę i jedzie na tym do końca
korzystając z każdego powodu do promowania swoich wozów i pozyskania potencjalnych klientów,
jest to dla mnie zrozumiałe w końcu nkupili sobie znaczek i prawo do wykorzystywania go ... wszyscy chyba zgodzą się że jedno mini z drugim ma niewiele wspólnego.
50 urodziny marki mini i może 10 urodziny new MINI ???
w sumie nie ma to znaczenia jest to impreza dla ludzi a nie dla samochodów
wielu właścicieli nowego mini chciało by mieć klasyka,
ale potrzebują auto które można używać przez cały rok.
z klasykami wiadomo jak jest - zima jest dla nich największą trucizną
przepaść o której mowa to sztucznie wykreowana granica
Mi jest wszystko jedno czym przyjedzie fajny gość czy też fajna Pani
klasyczne mini, new MINI czy autobus...
często właściciele klasyków zamykają się przed nowymi,
tak samo bywa z właścicielami nówek....nie ma na to reguły
wszystko zależy od człowieka a nie od samochodu....
szkoda że, BMW nie zangazowała swojego kapitału w Maju jak robiliśmy zlot majowy
wspólnie mogliśmy zrobić coś naprawdę wielkiego tym bardziej że fabuła imprezy również miała miejsce z udziałem nowych MINI.
Skorzystali by wszyscy a new MINI w szczególności
BMW od samego początku podwiesiła się pod legendarną markę i jedzie na tym do końca
korzystając z każdego powodu do promowania swoich wozów i pozyskania potencjalnych klientów,
jest to dla mnie zrozumiałe w końcu nkupili sobie znaczek i prawo do wykorzystywania go ... wszyscy chyba zgodzą się że jedno mini z drugim ma niewiele wspólnego.
50 urodziny marki mini i może 10 urodziny new MINI ???
w sumie nie ma to znaczenia jest to impreza dla ludzi a nie dla samochodów
wielu właścicieli nowego mini chciało by mieć klasyka,
ale potrzebują auto które można używać przez cały rok.
z klasykami wiadomo jak jest - zima jest dla nich największą trucizną
przepaść o której mowa to sztucznie wykreowana granica
Mi jest wszystko jedno czym przyjedzie fajny gość czy też fajna Pani
klasyczne mini, new MINI czy autobus...
często właściciele klasyków zamykają się przed nowymi,
tak samo bywa z właścicielami nówek....nie ma na to reguły
wszystko zależy od człowieka a nie od samochodu....
szkoda że, BMW nie zangazowała swojego kapitału w Maju jak robiliśmy zlot majowy
wspólnie mogliśmy zrobić coś naprawdę wielkiego tym bardziej że fabuła imprezy również miała miejsce z udziałem nowych MINI.
Skorzystali by wszyscy a new MINI w szczególności
Ostatnio zmieniony 31 sie 2009, 21:05 przez m.t.design, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Super użytkownik
- Posty: 1632
- Rejestracja: 04 lip 2006, 20:17
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: W-wa
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
Brawo Macin!
Wszystko w temacie
Wszystko w temacie
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
icemac pisze:P.S
ale przepaść między ludźmi z klasykami i tymi od BMW jast - WIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEELLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLKA*
* - trafiają się wyjątki
właśnie widać kto robi podział miedzy nowym mini a stary ...
m.t.design --- w 100% popieram twoja wypowiedz
- icemac
- Super użytkownik
- Posty: 1775
- Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
Rafi pisze:icemac pisze:P.S
ale przepaść między ludźmi z klasykami i tymi od BMW jast - WIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEELLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLKA*
* - trafiają się wyjątki
właśnie widać kto robi podział miedzy nowym mini a stary ...
m.t.design --- w 100% popieram twoja wypowiedz
ja nie robię, ja KOMENTUJĘ rzeczywistość (ten maluch to wrzeszczącej "laski" się wystraszył jak w "żartach" dostał opr... za wejście do auta)
dobra koniec OT
było jak było, nie czas płakać za rozlanym mlekiem
było jak było - pojawiły się plusy dodatnie i ujemne , miło było spotkać się ze znajomymi, oby następnym razem mniejsza "komercha" była i aby spotakanie odbyło się w bardziej widocznym miejscu
P.S.
ja zawsze jestem ten ZŁY
Się zmienia ... Clubman + MM = mają się dobrze
Re: Mini spotkanie na 50-tkę
icemac pisze:
ja nie robię, ja KOMENTUJĘ rzeczywistość (ten maluch to wrzeszczącej "laski" się wystraszył jak w "żartach" dostał opr... za wejście do auta)
dobra koniec OT
a Ty byś pozwolił wszystkim wchodzić do auta ?? czy to ze jest otwarte upoważnia do tego ?? Bo ja bym zareagował tak samo szczególnie jak nie znam osoby ...
icemac pisze:
P.S.
ja zawsze jestem ten ZŁY
wiesz ktoś musi