Kolezanka z grupy ze studiow, napisala wierszyk o miniaku:
Mini piekny, boski nawet
nie wylicze wszystkich zalet
samochodu? nie! scigacza!
bog na pewno palce maczal -
- kto by zrobil to bozyszcze!
wszystkie resoraki niszcze
gdy pomysle o cooperze.
Pasazerow pieciu bieze
i bagaznik ma pakowny
wiec tyleczek jest szykowny.
Kierownica niczym w tirze
radio - aniol gra na lirze
Sprytna skrytka tez jest, w drewnie,
wycieraczka dziala pewnie.
Mini ryczy 'zjedz mi z drogi!'
nikt nie wejdzie w jego progi
poki nie pozwoli szef -
broni Mini niczym lew.
wierszyk
Moderator: flapjck1
Re: wierszyk
Witam serdecznie
Rymy troche krakowskie , mimo ze z Gdanska , ale i tak wielkie brawo za odwagę. To sie nazywa milosc.
Pozdrawiam
Rymy troche krakowskie , mimo ze z Gdanska , ale i tak wielkie brawo za odwagę. To sie nazywa milosc.
Pozdrawiam
Re: wierszyk
chyba czestochowskie