Mini British Open 1.3 1999 rok
Moderator: flapjck1
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
wszechobecna rdza przyzwyczaisz się... a tak serio to, redukcja, mocniej depnąłeś, szarpnęło i jeżeli faktycznie było skorodowane to mogło się urwać
Ja jak swojego kupiłem to kilka dni po zakupie schodzę, a tu wydech leży na ziemi - puściła guma na samym końcu... to tak skoro już jesteśmy przy tłumikowych historyjkach (swoją drogą do dziś się cieszę, że ta guma nie puściła w trakcie jazdy )
Ja jak swojego kupiłem to kilka dni po zakupie schodzę, a tu wydech leży na ziemi - puściła guma na samym końcu... to tak skoro już jesteśmy przy tłumikowych historyjkach (swoją drogą do dziś się cieszę, że ta guma nie puściła w trakcie jazdy )
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
Wujek_sknerus pisze:Ja jak swojego kupiłem to kilka dni po zakupie schodzę, a tu wydech leży na ziemi - puściła guma na samym końcu... to tak skoro już jesteśmy przy tłumikowych historyjkach (swoją drogą do dziś się cieszę, że ta guma nie puściła w trakcie jazdy )
Ja naderwałem wydech w Łobuzie wprowadzając go na lawetę
Był tak zardzewiały, że jak go mocniej szarpnąłem to urwał się do końca.
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
No nic jutro trzeba do lekarza z nim jechać, kurację zastosować. Śmiesznie się teraz przez miasto tym jedzie... Zero wydechu
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
Pamiętam jak urwałem swoją końcówkę kolektora, jak straszy przyszedł zły zobaczyć co się stało i go odpalił... (ta emotka dokładnie opisuje jego stan)
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
Trzeba było mu powiedzieć żeby wsadzil głowę pod maskę i wtedy odpalic
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
pytanko:
jak dobrać się do pływaka? bak pusty oczywiście.
jak dobrać się do pływaka? bak pusty oczywiście.
- humin
- Super użytkownik
- Posty: 2321
- Rejestracja: 01 mar 2007, 21:48
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
pływak wyjmiesz poprzez przekręcenie jego uchwytu na zewnątrz za pomocą wybijaka/śrubokręta i małego młoteczka a następnie wyjęcie pod odpowiednim kątem
zerknij na niego na pewno dasz radę bo to żadna filozofia
zerknij na niego na pewno dasz radę bo to żadna filozofia
Ostatnio zmieniony 16 paź 2009, 21:12 przez humin, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
dzieki za odpowiedź
pytam bo nie chcę rozwalić
pytam bo nie chcę rozwalić
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
W końcu wymieniłem ten pływak. Bardzo miłe uczucie ulgi zalało me ciało gdy ujrzałem po zalaniu do pełna że nowy pływak dziala
Co do montażu samego pływaka, nie spodziewałem się, że jest to zamontowane w taki sposób. Idealnym narzędziem do odkręcania pływaka okazał się uniwersalny klucz od starego motocykla (taki plaski kawał blachy z duza iloscia oczek i wcięć w róznych rozmiarach).
Przy okazji zmieniłem w moim cudzie olej, dolalem plynu do wycieraczek, odkurzylem i porządnie umyłem. W tym momencie stoi w garażu i modli się o ładną pogodę jak najdłużej.
Jakoś niedlugo do auta zawitają jakieś dywaniki, dzięki dla użytkownika forum ktory wrzucil stronę www.polgum.com.pl . Myślę, że coś podpasuje.
Problemu z wyjącym wiatrakiem od samego startu, nie rozwiązałem jeszcze, nie pomogła wymiana czujnika temperatury. Jakieś pomysły? Wymienić termostat jeszcze? Jednakże wskaźnik temperatury działa... Do kabli trudno się dobrać bo wszystko w peszlach i szczelnie uszczelnione taśmą izolacyjną..
W planach mam jeszcze:
-walkę z ogniskami korozji (2 na progu, jedno na podszybiu tylnym bocznym)
-konserwację profili zamkniętych
-renowację felg 12' stalowych na zimę
-poprawienie tych pier*****ych halogenów z przodu, bo się bujają
-nowy lakier na poszerzenie (zlazł przez lata, przez co mam jedno nadkole matowe)
-naprawienie tego tego wiatraka
-wymianę wycieraczek
-zainspirowany Maciejem odwiedzę hamownię
-podciągnięcie ręcznego
pozdro!
Co do montażu samego pływaka, nie spodziewałem się, że jest to zamontowane w taki sposób. Idealnym narzędziem do odkręcania pływaka okazał się uniwersalny klucz od starego motocykla (taki plaski kawał blachy z duza iloscia oczek i wcięć w róznych rozmiarach).
Przy okazji zmieniłem w moim cudzie olej, dolalem plynu do wycieraczek, odkurzylem i porządnie umyłem. W tym momencie stoi w garażu i modli się o ładną pogodę jak najdłużej.
Jakoś niedlugo do auta zawitają jakieś dywaniki, dzięki dla użytkownika forum ktory wrzucil stronę www.polgum.com.pl . Myślę, że coś podpasuje.
Problemu z wyjącym wiatrakiem od samego startu, nie rozwiązałem jeszcze, nie pomogła wymiana czujnika temperatury. Jakieś pomysły? Wymienić termostat jeszcze? Jednakże wskaźnik temperatury działa... Do kabli trudno się dobrać bo wszystko w peszlach i szczelnie uszczelnione taśmą izolacyjną..
W planach mam jeszcze:
-walkę z ogniskami korozji (2 na progu, jedno na podszybiu tylnym bocznym)
-konserwację profili zamkniętych
-renowację felg 12' stalowych na zimę
-poprawienie tych pier*****ych halogenów z przodu, bo się bujają
-nowy lakier na poszerzenie (zlazł przez lata, przez co mam jedno nadkole matowe)
-naprawienie tego tego wiatraka
-wymianę wycieraczek
-zainspirowany Maciejem odwiedzę hamownię
-podciągnięcie ręcznego
pozdro!
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
Jeśli chodzi o konserwacje profili i walkę z korozją chętnie się przyłącze. W sprawie hamowni, proponuje pojechać razem.
Pozdrawiam,
Maciek.
Pozdrawiam,
Maciek.
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
No to możemy razem walczyć.
W celu walki zakupiłem buteleczkę Epoxy Brunox, puszkę czarnej farby, papier ścierny i pędzelek Chcę po prostu zabezpieczyć to co już gnije (dwa miejsca o średnicy centymetra) bo i tak chcę za jakiś czas rzucić na niego nowy lakier. Zamierzam pożyczyć jeszcze dremel co by ładnie zerwać cały syf z zainfekowanych miejsc.
Zabieram się do tego jak do wielkiej batalii bo to moje pierwsze lakierniczo blacharskie zabawy
W celu walki zakupiłem buteleczkę Epoxy Brunox, puszkę czarnej farby, papier ścierny i pędzelek Chcę po prostu zabezpieczyć to co już gnije (dwa miejsca o średnicy centymetra) bo i tak chcę za jakiś czas rzucić na niego nowy lakier. Zamierzam pożyczyć jeszcze dremel co by ładnie zerwać cały syf z zainfekowanych miejsc.
Zabieram się do tego jak do wielkiej batalii bo to moje pierwsze lakierniczo blacharskie zabawy
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
brunoxa kladzie sie na rdze pozbawiona luznych elementow
a dremelem wyczyscisz na polysk
a dremelem wyczyscisz na polysk
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
Siema!
Proszę o pomoc w sprawie mojego Mini.
Zauważyłem ostatnio że grzeje mi się bezpiecznik od wentylatora. Jest on umiejscowiony za skrzynką bezpieczników na dodatkowym kabelku z gniazdkiem gdyż miejsce w ktorym był oryginalnie zjarało się jeszcze za panowania Nazisty który był jego wlascicielem.
Z wiatrakiem jest taki myk, że chodzi cały czas od włączenia silnika. Zmieniłem czujnik temperatury ale problem nadal występuje.
No i nagrzewał mi się ten bezpiecznik, to go wyjąłem żeby przestygł ale zapomniałem go wsadzic na miejsce
Mini zagotowało się na światłach... Pobocze, czekanie, borygo itd.
I tutaj jest kolejny problem - wskaźnik temperatury koło kontrolki paliwa cały czas był na pozycji 'połowa'. Nawet wtedy gdy samochód walił parą spod maski.
Skumulowalo mi sie kilka problemów, proszę o pomoc w poszukiwaniu przyczyn:
1) Wiatrak chodzi non stop (wymieniłem czujnik temperatury dotychczas)
2) Grzeje się bezpiecznik od wiatraka (jaka może być tego przyczyna? jakieś przebicie, coś? nie mam pojecia)
3) Czemu czujnik temperatury silnika pokazuje max połowę temperatury?
4) Przy okazji - czujnik temperatury oleju zawsze leży na 0*. Co sprawdzić, gdzie grzebać?
Liczę na pomoc koledzy! Coraz zimniej a silnik niedogrzany
Proszę o pomoc w sprawie mojego Mini.
Zauważyłem ostatnio że grzeje mi się bezpiecznik od wentylatora. Jest on umiejscowiony za skrzynką bezpieczników na dodatkowym kabelku z gniazdkiem gdyż miejsce w ktorym był oryginalnie zjarało się jeszcze za panowania Nazisty który był jego wlascicielem.
Z wiatrakiem jest taki myk, że chodzi cały czas od włączenia silnika. Zmieniłem czujnik temperatury ale problem nadal występuje.
No i nagrzewał mi się ten bezpiecznik, to go wyjąłem żeby przestygł ale zapomniałem go wsadzic na miejsce
Mini zagotowało się na światłach... Pobocze, czekanie, borygo itd.
I tutaj jest kolejny problem - wskaźnik temperatury koło kontrolki paliwa cały czas był na pozycji 'połowa'. Nawet wtedy gdy samochód walił parą spod maski.
Skumulowalo mi sie kilka problemów, proszę o pomoc w poszukiwaniu przyczyn:
1) Wiatrak chodzi non stop (wymieniłem czujnik temperatury dotychczas)
2) Grzeje się bezpiecznik od wiatraka (jaka może być tego przyczyna? jakieś przebicie, coś? nie mam pojecia)
3) Czemu czujnik temperatury silnika pokazuje max połowę temperatury?
4) Przy okazji - czujnik temperatury oleju zawsze leży na 0*. Co sprawdzić, gdzie grzebać?
Liczę na pomoc koledzy! Coraz zimniej a silnik niedogrzany
- se7ven
- Super użytkownik
- Posty: 1532
- Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
- Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
Bochen pisze:Siema!
Skumulowalo mi sie kilka problemów, proszę o pomoc w poszukiwaniu przyczyn:
1) Wiatrak chodzi non stop (wymieniłem czujnik temperatury dotychczas)
2) Grzeje się bezpiecznik od wiatraka (jaka może być tego przyczyna? jakieś przebicie, coś? nie mam pojecia)
3) Czemu czujnik temperatury silnika pokazuje max połowę temperatury?
4) Przy okazji - czujnik temperatury oleju zawsze leży na 0*. Co sprawdzić, gdzie grzebać?
Liczę na pomoc koledzy! Coraz zimniej a silnik niedogrzany
1. A sprawdziłeś kostkę i kable do ECU?
2. Bezpiecznik się grzeje jak wiatrak chodzi non stop i to jest normalne.
3. Bo coś jest skopane w instalacji bądź w ECU
4. A gdzie się olej ma zagrzać jak jeździsz po miejscu na krótkich dystansach?
Pojedź do dobrego elektryka aby przerobić instalację do włączania wentylatora poza ECU ( rozciąć wąż górny, króciec metalowy z czujnikiem temp. i sterowanie wentylatora ) ja tak zrobiłem i działało dobrze.
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Mini British Open 1.3 1999 rok
a ja proponuje zmienić na nową wtyczkę tą od czujnika temp na termostacie, bo może nie kontaktować. Moje spostrzeżenie jest takie że jak odłącze kostkę od czujnika na chodzącym silniku to wentylator się włącazy i chodzi cały czas, i u ciebie jest podobnie, czyli komp nie wykrywa obwodu z czujnikiem, więc albo kostka albo instalacja