polerowanie plastiku/plexi
Moderator: flapjck1
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1263
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
polerowanie plastiku/plexi
hej,
mam troche starego plastiku, ktory lekko zżółkł i potrzebuje go odnowic, do tego ma lekkie ryski i brudki.
myslalem nad opcja typu:
papier scierny, potem troche rzadszy i tak do najmniejszego ziarna, pozniej pasta polerska i hand job
ale czy to dobry pomysl? jezeli tak, to jakiej pasty polerskiej uzyc i jakie papiery stosowac, chodzi mi o dokladne nazwy/parametry..
tak samo mam plastikowa szybe, chyba plexi, tez do wypolerowania i do usuniecia z niej rys - ta sama procedura?
a i jeszcze jedno, chcialbym to odnowic, ale nie doprowadzic do stanu blysku nowosci, tylko mimo wszystko delikatnego matu
dzieki z gory za pomoc
mam troche starego plastiku, ktory lekko zżółkł i potrzebuje go odnowic, do tego ma lekkie ryski i brudki.
myslalem nad opcja typu:
papier scierny, potem troche rzadszy i tak do najmniejszego ziarna, pozniej pasta polerska i hand job
ale czy to dobry pomysl? jezeli tak, to jakiej pasty polerskiej uzyc i jakie papiery stosowac, chodzi mi o dokladne nazwy/parametry..
tak samo mam plastikowa szybe, chyba plexi, tez do wypolerowania i do usuniecia z niej rys - ta sama procedura?
a i jeszcze jedno, chcialbym to odnowic, ale nie doprowadzic do stanu blysku nowosci, tylko mimo wszystko delikatnego matu
dzieki z gory za pomoc
R60 | since 2006.
- Saint
- Super użytkownik
- Posty: 1227
- Rejestracja: 04 sty 2005, 22:37
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: KR
- Kontakt:
Re: polerowanie plastiku/plexi
Papier wodny 2000, 2500 na mokro jeżeli masz bardzo zrysowaną powierzchnie, potem lecisz pastą T5->T7 od K2, albo G3->G6->G10 od Farecla, daj sobie spokój z Tempo i innymi pastami na bazie wosku. Oczywiście pasta też na mokro.Swoje lampy do Mk2 leciałem Meguaiars "All Metal Polysh" i jak dla mnie rewelka.
Zawodowy Szyderca
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1263
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: polerowanie plastiku/plexi
czy konieczne jest posiadanie dwoch past polerskich?
rysy nie sa glebokie i nie mam polerki mechanicznej, wiec wszystko recznie..
plastikowa szybe chce doprowadzic na blysk a reszte na "kontrolowany styl vintage" czyli lekko odnowiony, ale nie do stanu fabrycznego
w razie czego moge wrzucic fotki materialow, ale to chyba zbedne
rysy nie sa glebokie i nie mam polerki mechanicznej, wiec wszystko recznie..
plastikowa szybe chce doprowadzic na blysk a reszte na "kontrolowany styl vintage" czyli lekko odnowiony, ale nie do stanu fabrycznego
w razie czego moge wrzucic fotki materialow, ale to chyba zbedne
R60 | since 2006.
Re: polerowanie plastiku/plexi
To co zżółkło to chyba nie plexi. Plexi raczej nie żółknie ale b.dobrze się poleruje.
Do polerowania zdecydowanie nie używam papieru ściernego nawet drobnego.
W zamian przy małych powierzchniach stosuję coś w rodzaju cykliny. N.p.
żyletka lub coś ideajnie prostego i ostrego. Dopiero po takim "cyklinowaniu"używam zwykłej pasty n.p. "automax" i flanelowej ściereczki. Do plexi można również użyć polerki mechanicznej n.p. krążek filcu na ośce owinięty flanelą osadzony w wiertarce z małymi obrotami. Wten sposób wypolerowałem niejedno szkiełko zegarka. A mnie interesuje metoda polerowania żywicy poliuretanowej.Wszystkie znane mi sposoby zawodzą.Więc może ktoś przerabiał ten temat i zechce pomóc.
Do polerowania zdecydowanie nie używam papieru ściernego nawet drobnego.
W zamian przy małych powierzchniach stosuję coś w rodzaju cykliny. N.p.
żyletka lub coś ideajnie prostego i ostrego. Dopiero po takim "cyklinowaniu"używam zwykłej pasty n.p. "automax" i flanelowej ściereczki. Do plexi można również użyć polerki mechanicznej n.p. krążek filcu na ośce owinięty flanelą osadzony w wiertarce z małymi obrotami. Wten sposób wypolerowałem niejedno szkiełko zegarka. A mnie interesuje metoda polerowania żywicy poliuretanowej.Wszystkie znane mi sposoby zawodzą.Więc może ktoś przerabiał ten temat i zechce pomóc.
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1263
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: polerowanie plastiku/plexi
zżółknięty plastik - obudowa
plexi ma tylko rysy
nigdy nic chyba nie polerowałem, więc temat dla mnie nowy
ponizej zdjecia obiektu, a gdzies wyczytałem, że najlepiej będzie:
-mokro/sucho 320/240 papier na większe rysy
-później 600 "wet&dry" na cały plastik
-póxniej 1200 "wet&dry" na całość
-wykończyć pastą Polack czy jakiś Vonax (nie wiem nie znam się)
potrzebuję wskazówek
plexi ma tylko rysy
nigdy nic chyba nie polerowałem, więc temat dla mnie nowy
ponizej zdjecia obiektu, a gdzies wyczytałem, że najlepiej będzie:
-mokro/sucho 320/240 papier na większe rysy
-później 600 "wet&dry" na cały plastik
-póxniej 1200 "wet&dry" na całość
-wykończyć pastą Polack czy jakiś Vonax (nie wiem nie znam się)
potrzebuję wskazówek
- Załączniki
-
- plastik.jpg (97.51 KiB) Przejrzano 10253 razy
-
- szybka.jpg (69.74 KiB) Przejrzano 10253 razy
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: polerowanie plastiku/plexi
kamal1 pisze:To co zżółkło to chyba nie plexi. Plexi raczej nie żółknie ale b.dobrze się poleruje.
Do polerowania zdecydowanie nie używam papieru ściernego nawet drobnego.
W zamian przy małych powierzchniach stosuję coś w rodzaju cykliny. N.p.
żyletka lub coś ideajnie prostego i ostrego. Dopiero po takim "cyklinowaniu"używam zwykłej pasty n.p. "automax" i flanelowej ściereczki. Do plexi można również użyć polerki mechanicznej n.p. krążek filcu na ośce owinięty flanelą osadzony w wiertarce z małymi obrotami. Wten sposób wypolerowałem niejedno szkiełko zegarka. A mnie interesuje metoda polerowania żywicy poliuretanowej.Wszystkie znane mi sposoby zawodzą.Więc może ktoś przerabiał ten temat i zechce pomóc.
ja polerowalem wiele rzeczy, zawsze mechanicznie i nawet jak cos sie zaczynalo "palic" to byl znak ze uzywam za malo wody
jednym slowem: gabka ( twardosc musisz dobrac eksperymentalnie ) na polerce mechanicznej i woda - duuuuuuzo wody ( ja uzywam do polerki farecli g3 lub g10 - na znane mi plastiki wystarczaly )
tylko czasami matowilem papierem sciernym ( wodnym ) 2000 -2500
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1263
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: polerowanie plastiku/plexi
Misiu, ale ja mowilem o hand jobie, nie mam polerki... chyba, ze zaloze takie kolko na wiertarke + wiertarke zamontuje w imadle, ale wolałbym sobie ta raczkami wypolerowac bo zimno w garazu...
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: polerowanie plastiku/plexi
tak czy siak musisz to na mokro robic wiec bedziesz mial zimna robote
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Re: polerowanie plastiku/plexi
A kto ma doświadczenia z żywicą poliuretanową???
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1263
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: polerowanie plastiku/plexi
ok papier 800 na plastik jest dobry, zobacze jeszcze jak z plexi..
mam taka specjalna paste do usuwania rys z auta, da to rade na plexi ? na aucie robilem i dawalo to dobre skutki
mam taka specjalna paste do usuwania rys z auta, da to rade na plexi ? na aucie robilem i dawalo to dobre skutki
Re: polerowanie plastiku/plexi
http://www.poleringsguide.se/english/
Co prawda dotyczy polerowania aluminium ale przecież nie założę nowego tematu
Na ostatniej stronie efekt końcowy - robi wrażenie
Kto wie może choć trochę przyda się do plastiku
Co prawda dotyczy polerowania aluminium ale przecież nie założę nowego tematu
Na ostatniej stronie efekt końcowy - robi wrażenie
Kto wie może choć trochę przyda się do plastiku
Re: polerowanie plastiku/plexi
Witam,
Wiem że nie za bardzo powinno wstawiać się linki z innych for, ale myślę że znajdziecie tam sporo fachowej lektury
przykładowo polerowanie kloszy
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... ze&start=0
Wiem że nie za bardzo powinno wstawiać się linki z innych for, ale myślę że znajdziecie tam sporo fachowej lektury
przykładowo polerowanie kloszy
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... ze&start=0
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1263
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: polerowanie plastiku/plexi
ten PLAST-X to sprawdzony produkt czy faja, bo nie chce wyrzucić pół miliona na marne
potrzebuję wypolerować 40 letni przezroczysty plastik + pewnie inne elementy jakieś w aucie np prędkościomierz
pytam tu bo tam na powyższym forum tak wszyscy zachwalają jakby byli synami producenta
potrzebuję wypolerować 40 letni przezroczysty plastik + pewnie inne elementy jakieś w aucie np prędkościomierz
pytam tu bo tam na powyższym forum tak wszyscy zachwalają jakby byli synami producenta
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1263
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: polerowanie plastiku/plexi
no to chyba kupie, potrzebuje polerowac szybe a'la plexi, dzis na polerce mechanicznej na uczelni ogarnalem ja i jest super, lecz pod swiatlo widac jeszcze mikro ryski, wiec mysle ze ten plyn moze cos da...
oprocz tego wlasnie bym sobie odswiezyl klosze w aucie, szybki od obrotomierza itd, wiec ogolnie chyba dobra rzecz...
jak dluga ma to date waznosci?
+ tam na forum pisza, ze nie wszystko da sie polerowac ze wzgledu na powloke na plexi, czyli w MINI reflektory i wewnetrzne zegary nie nadaja sie do takiej zabawy?
oprocz tego wlasnie bym sobie odswiezyl klosze w aucie, szybki od obrotomierza itd, wiec ogolnie chyba dobra rzecz...
jak dluga ma to date waznosci?
+ tam na forum pisza, ze nie wszystko da sie polerowac ze wzgledu na powloke na plexi, czyli w MINI reflektory i wewnetrzne zegary nie nadaja sie do takiej zabawy?