Mini 1000 z 1990 roku
Moderator: flapjck1
Mini 1000 z 1990 roku
Witam
chciałem się pochwalić mini mojej żony
chorowała na niego z 10 lat i w końcu jest
chciałem się pochwalić mini mojej żony
chorowała na niego z 10 lat i w końcu jest
- Załączniki
-
- 101_0527.jpg (36.92 KiB) Przejrzano 2421 razy
-
- 101_0523.jpg (49.22 KiB) Przejrzano 2421 razy
-
- 101_0501.jpg (60.91 KiB) Przejrzano 2421 razy
- humin
- Super użytkownik
- Posty: 2321
- Rejestracja: 01 mar 2007, 21:48
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Mini 1000 z 1990 roku
witamy witamy i gratulacje wejścia w bajeczny świat minimaniaków
dajcie więcej fotek z remontu i opiszcie co było robione
dajcie więcej fotek z remontu i opiszcie co było robione
Re: Mini 1000 z 1990 roku
mini obecnie jest w zakładzie blacharskim
miał kilka bąbli
silnik i instalacje elektryczną przeglądnął poprzedni właściciel
podobno ok
w środku czyściutki
wykładzina jak nowa
szyberdach do wymiany no i deska popękana
trochę nad nią popracowałem jak zamontuje to wyśle zdięcia
ogólnie wrażenia po przejechaniu 400 km bardzo pozytywne
miał kilka bąbli
silnik i instalacje elektryczną przeglądnął poprzedni właściciel
podobno ok
w środku czyściutki
wykładzina jak nowa
szyberdach do wymiany no i deska popękana
trochę nad nią popracowałem jak zamontuje to wyśle zdięcia
ogólnie wrażenia po przejechaniu 400 km bardzo pozytywne
- Załączniki
-
- w międzyczasie uszyliśmy nową tapicerkę (trochę widać)
- 101_0489.jpg (44.99 KiB) Przejrzano 2362 razy
-
- 101_0491.jpg (44.78 KiB) Przejrzano 2362 razy
-
- 101_0486.jpg (35.91 KiB) Przejrzano 2362 razy
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Mini 1000 z 1990 roku
Witam
Pozwolę sobie na pierwszą uwagę dość istotną. Jak zauważyłem pas przedni pod zderzakiem jest nieco zdeformowany. Nie wiem, bo nie mam możliwości obejrzeć tego z bliska ale może to wskazywać na jakąś małą kolizję w przeszłości. Ale nie to jest tu ważne bo po lakierowaniu będzie pewno niewidoczne. Ważne jest to z innej przyczyny. Trzeba dokładnie obejrzeć wszystkie punkty mocowania przedniego wózka do nadwozia. Czy podłoga obok tylnych mocowań nie jest zdeformowana i popękana. Czy poduszki gumowe mocowania nie są pozrywane. Czy przednie mocowanie wózka do pasa jest pewne. Chodzi o to czy poduszki nie są rozwarstwione i tylko wiszą a wózka nie mocują.
Może moje uwagi są nie na miejscu bo znasz dobrze budowę i newralgiczne punkty tych samochodów. A może sie przydadzą.
Życzę wiele cierpliwosci i wytrwałości bo naprawy zwykle trwają dłużej niż planujemy.
W razie jakichś problemów możesz liczyć na pomocne rady kolegów z forum
Pozwolę sobie na pierwszą uwagę dość istotną. Jak zauważyłem pas przedni pod zderzakiem jest nieco zdeformowany. Nie wiem, bo nie mam możliwości obejrzeć tego z bliska ale może to wskazywać na jakąś małą kolizję w przeszłości. Ale nie to jest tu ważne bo po lakierowaniu będzie pewno niewidoczne. Ważne jest to z innej przyczyny. Trzeba dokładnie obejrzeć wszystkie punkty mocowania przedniego wózka do nadwozia. Czy podłoga obok tylnych mocowań nie jest zdeformowana i popękana. Czy poduszki gumowe mocowania nie są pozrywane. Czy przednie mocowanie wózka do pasa jest pewne. Chodzi o to czy poduszki nie są rozwarstwione i tylko wiszą a wózka nie mocują.
Może moje uwagi są nie na miejscu bo znasz dobrze budowę i newralgiczne punkty tych samochodów. A może sie przydadzą.
Życzę wiele cierpliwosci i wytrwałości bo naprawy zwykle trwają dłużej niż planujemy.
W razie jakichś problemów możesz liczyć na pomocne rady kolegów z forum
Re: Mini 1000 z 1990 roku
Dzięki za poradę jeszcze dziś odwiedzę mini i posprawdzam wszystko o czym pisałeś
wydaje mi się, że nie miał poważniejszej stłuczki podłoga jest równa i nawet bez rdzy
może to zdjęcie wyszło niefortunnie
jeszcze raz wielkie dzięki za wszelkie uwagi i proszę o więcej
a z końcem remontu masz 100% racji ciągnie się i ciągnie
miał być na początek stycznia a jak będzie na połowę lutego to będzie sukces
ale przy takich zaspach to niech lepiej sobie stoi w cieplutkim garażu
Jeszcze raz dzięki
wydaje mi się, że nie miał poważniejszej stłuczki podłoga jest równa i nawet bez rdzy
może to zdjęcie wyszło niefortunnie
jeszcze raz wielkie dzięki za wszelkie uwagi i proszę o więcej
a z końcem remontu masz 100% racji ciągnie się i ciągnie
miał być na początek stycznia a jak będzie na połowę lutego to będzie sukces
ale przy takich zaspach to niech lepiej sobie stoi w cieplutkim garażu
Jeszcze raz dzięki
Re: Mini 1000 z 1990 roku
lepiej przyjmij termin gdzieś na połowę marca takie remonty zawsze się niespodziewanie przedłużają wiem coś o tym :) fajne autko i wrzucaj fotki z dalszych prac
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Mini 1000 z 1990 roku
Piter pisze:...jeszcze dziś odwiedzę mini i posprawdzam wszystko o czym pisałeś
wydaje mi się, że nie miał poważniejszej stłuczki ...
Z doświadczenia wiem, że nie tylko w przypadku stłuczki zamocowania wózka przedniego ulegaja uszkodzeniom. To wynika również z takiej a nie innej konstrukcji auta.
Więcej dowiesz się z artykułu na mojej stronie
Re: Mini 1000 z 1990 roku
Mayon pisze:lepiej przyjmij termin gdzieś na połowę marca takie remonty zawsze się niespodziewanie przedłużają wiem coś o tym :) fajne autko i wrzucaj fotki z dalszych prac
Miałeś racje MINI odebrany 8 marca
- Załączniki
-
- OBRAZEK FORUM.jpg (61.59 KiB) Przejrzano 2129 razy
-
- mini.jpg (60.39 KiB) Przejrzano 2116 razy
-
- nie ostre zdjęcie bo z telefonu
- tapicerka.jpg (26.83 KiB) Przejrzano 2110 razy
Ostatnio zmieniony 21 mar 2010, 20:45 przez Piter, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mini 1000 z 1990 roku
Jeszcze kilka fotek
W Wolnej chwili wyślę kilka zdjęć z remontu
W Wolnej chwili wyślę kilka zdjęć z remontu
- Załączniki
-
- mini2.jpg (62.39 KiB) Przejrzano 2102 razy
-
- mini3.jpg (51.33 KiB) Przejrzano 2102 razy
-
- silnik.jpg (53.92 KiB) Przejrzano 2102 razy
Re: Mini 1000 z 1990 roku
zapomniał bym o desce
- Załączniki
-
- nie przestawiona data w aparacie
- deska.jpg (52.49 KiB) Przejrzano 2098 razy
Re: Mini 1000 z 1990 roku
Po pierwsze to gratuluje zakupu autka i również życzę wiele wytrwałości i cierpliwości bo warto .
A po drugie proponuje przyjrzeć się bliżej podszybiu (sam z nim walczę ostatnio, http://www.forum.mini.org.pl/viewtopic. ... c&start=75 ). Z koro masz auto u blacharza to od razu proponuje byś sobie to zrobił pożądnie.
Pozdrawiam,
Maciek.
A po drugie proponuje przyjrzeć się bliżej podszybiu (sam z nim walczę ostatnio, http://www.forum.mini.org.pl/viewtopic. ... c&start=75 ). Z koro masz auto u blacharza to od razu proponuje byś sobie to zrobił pożądnie.
Pozdrawiam,
Maciek.
Re: Mini 1000 z 1990 roku
Maciej pisze:Po pierwsze to gratuluje zakupu autka i również życzę wiele wytrwałości i cierpliwości bo warto .
A po drugie proponuje przyjrzeć się bliżej podszybiu (sam z nim walczę ostatnio, http://www.forum.mini.org.pl/viewtopic. ... c&start=75 ). Z koro masz auto u blacharza to od razu proponuje byś sobie to zrobił pożądnie.
Pozdrawiam,
Maciek.
akurat autko wyjechało od blacharza
na reszcie
- Załączniki
-
- a to jest stan dzisiejszy
- podszybie3.jpg (38.95 KiB) Przejrzano 2061 razy
-
- w zimie było tak
- podszybie2.jpg (41 KiB) Przejrzano 2061 razy
-
- na jesień było tak
- podszybie.jpg (38.37 KiB) Przejrzano 2061 razy
Re: Mini 1000 z 1990 roku
bardzo ładne gratuluje i oby sprawował się bezawaryjnie
Re: Mini 1000 z 1990 roku
czerrrrwony
- gadzio
- Swój Człowiek
- Posty: 240
- Rejestracja: 25 lut 2008, 18:32
- Posiadane auto: austin rover red hot
- Lokalizacja: Opole/Lipnica Mur.
Re: Mini 1000 z 1990 roku
TRIP pisze:czerrrrwony
Jedyny słuszny oczywiście kwestia gustu,jak parę detali które też bym zmienił ale i tak świetny