Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Moderator: flapjck1
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
jak dla mnie taki podział jak pisze flap jest ok
jedyne kontrowersje budzi fakt ilości zawodników
może sie okazać że jakaś klasa bedzie reprezentowana prze 2 samochody
ale jest to dobre rozwiazanie, takie przechodzenie z normalnego posiadacza mini do wyższej "swiadomości" czy tez wiekszego popie....a
jedyne kontrowersje budzi fakt ilości zawodników
może sie okazać że jakaś klasa bedzie reprezentowana prze 2 samochody
ale jest to dobre rozwiazanie, takie przechodzenie z normalnego posiadacza mini do wyższej "swiadomości" czy tez wiekszego popie....a
sądu nie ma... ale wyrok wydany na wieczność, z ogólnego też mnie wyrzucą;-)
- Konrad K_2
- Maniak
- Posty: 2563
- Rejestracja: 29 maja 2006, 19:13
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
OT podoba mi sie okreslenie "użytkownik wyższej świadomości"
- macko
- Swój Człowiek
- Posty: 425
- Rejestracja: 08 maja 2009, 23:19
- Posiadane auto: mini
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Nie da się zaspokoić wszystkich oczekiwań i na pewno nie będę się upierał przy swojej propozycji. Ostatnie słowo należy do organizatorów APMC. Proponuję tylko dobrze przemyśleć co będzie, a co nie będzie dopuszczone w klasie org, bo za chwilę zwolennicy tej wersji będą w pkt. wyjścia. Może sie przecież okazać, że oryginalne auta nie spełniają waszych kryteriów (i nie mówię tego broń boże złośliwie). Po prostu każdy coś modyfikuje w mini.
macko
macko
maćko
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Dla mnie klasa org nadaje się dla oldtimerów, bo każdy swojego miniaka w mniejszym lub większym stopniu przerabia, ja osobiscie nie podejmę się na określenie co można a co nie przerabiać- stosować w klasach org. Zauważam też że niektórzy z nas chyba nie chcą aby jakieś zmiany weszły. Przy tych 5 klasach raczej nic się nie zmieni
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
monsterk pisze:Dla mnie klasa org nadaje się dla oldtimerów, bo każdy swojego miniaka w mniejszym lub większym stopniu przerabia... [...]. Zauważam też że niektórzy z nas chyba nie chcą aby jakieś zmiany weszły. Przy tych 5 klasach raczej nic się nie zmieni
kazdy z NAS przerabia, ale nas jest 20-tu ??
tu chodzi o nowych, oni najpierw musza zlapac bakcyla i dla nich jest ta klasa a po to robimy serie zeby zaczynali od jezdzenia a nie od modyfikowania
czestermo pisze:jak dla mnie taki podział jak pisze flap jest ok
jedyne kontrowersje budzi fakt ilości zawodnikówy
może sie okazać że jakaś klasa bedzie reprezentowana prze 2 samochody
ale jest to dobre rozwiazanie, takie przechodzenie z normalnego posiadacza mini do wyższej "swiadomości" czy tez wiekszego popie....a
nawet jak bedzie tylko 2och nowych to wlasnie odczytam za sukces tego regulaminu ( o ile przejdzie )
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- Beny
- Super użytkownik
- Posty: 2373
- Rejestracja: 08 maja 2005, 20:57
- Posiadane auto: Mini '76 1300, mini van, mini kombi
- Lokalizacja: Kraków
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
monsterk pisze:Dla mnie klasa org nadaje się dla oldtimerów, bo każdy swojego miniaka w mniejszym lub większym stopniu przerabia, ja osobiscie nie podejmę się na określenie co można a co nie przerabiać- stosować w klasach org. Zauważam też że niektórzy z nas chyba nie chcą aby jakieś zmiany weszły. Przy tych 5 klasach raczej nic się nie zmieni
1. klasa ORG dla oldtimerów - no jak najbardziej, bo mini mozna do takiej grupy aut zaliczyć
2. nie musisz podejmować się określania co mozna zmieniać a co nie, przecież nic na siłę
3. przy nowych klasach jest możliwośc wygrania w dwóch klasach seryjnych i dwóch pro + generalka więc zmieni się naprawdę sporo, klasa max / openo ile przyjadą conajmniej dwa auta też popwinna być interesująca z racji mocy samochodów
więc nie panikujcie
Mini Countryman Cooper S ALL4 R60 2011
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
-
- Super użytkownik
- Posty: 1632
- Rejestracja: 04 lip 2006, 20:17
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: W-wa
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Michał, pamiętaj że to nie jest "Zimna Wojna"...wyścig zbrojeń nie wszystkich dotyczy...
Flap dobrze prawi z tymi klasami tym razem...jak nie on Klasa ORG byłaby OK, tylko Stwórca APMC oraz doświadczeni zawodnicy powinni na chwile usiąść i wytyczyć granice. Wcale przecież nie jest to takie trudne na chwile zapomnieć o szalonej rywalizacji (ale w sezonie 2010 to będzie się działo!) i wyluzować
Flap dobrze prawi z tymi klasami tym razem...jak nie on Klasa ORG byłaby OK, tylko Stwórca APMC oraz doświadczeni zawodnicy powinni na chwile usiąść i wytyczyć granice. Wcale przecież nie jest to takie trudne na chwile zapomnieć o szalonej rywalizacji (ale w sezonie 2010 to będzie się działo!) i wyluzować
- macko
- Swój Człowiek
- Posty: 425
- Rejestracja: 08 maja 2009, 23:19
- Posiadane auto: mini
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
Chyba zapominamy od czego wyszliśmy w tej dyskusji. Wydawało mi się, że mamy się zastanowić nad jakimiś limitami w przeróbkach, żeby wszyscy (którzy do tej pory jeździli) nie gonili za przeróbkami i modyfikacjami za wszelką cenę, aby móc konkurować o podium.
Ci co mają głębokie kieszenie i chcą szaleć - niech robią dowolnie w klasie Max. Ci co mają mniejsze budżety, ale też mogą sobie pozwolić na mody, klasy niżej wedle pojemności.
Rozwiązanie, które forsuje Flap i Beny jest o tyle sztuczne, że nie przyniesie, żadnych zmian o których piszę wyżej (wyścig zbrojeń i to tych dowolnych trwa) a realnie zaprosi 2-3 nowych uczestników APMC z rzeczywiście oryginalnymi samochodami, których tak na prawdę wystarczyłoby zachęcić do ścigania statuetką top 1000 i top 1300.
Z resztą. Nie ma co się oszukiwać, że to regulamin ludziom spędza sen z powiek i dlatego nie przyjeżdżają na APMC. chodzi po prostu o koszty (dojazdu/noclegu) na które nie wszyscy mogą sobie pozwolić.
maćko
Ci co mają głębokie kieszenie i chcą szaleć - niech robią dowolnie w klasie Max. Ci co mają mniejsze budżety, ale też mogą sobie pozwolić na mody, klasy niżej wedle pojemności.
Rozwiązanie, które forsuje Flap i Beny jest o tyle sztuczne, że nie przyniesie, żadnych zmian o których piszę wyżej (wyścig zbrojeń i to tych dowolnych trwa) a realnie zaprosi 2-3 nowych uczestników APMC z rzeczywiście oryginalnymi samochodami, których tak na prawdę wystarczyłoby zachęcić do ścigania statuetką top 1000 i top 1300.
Z resztą. Nie ma co się oszukiwać, że to regulamin ludziom spędza sen z powiek i dlatego nie przyjeżdżają na APMC. chodzi po prostu o koszty (dojazdu/noclegu) na które nie wszyscy mogą sobie pozwolić.
maćko
maćko
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
oj maciek uwierz mi ze sa tacy ktorzy nie przyjada bo "starzy wyjadacze ich objada"
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- macko
- Swój Człowiek
- Posty: 425
- Rejestracja: 08 maja 2009, 23:19
- Posiadane auto: mini
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
aha... a jak się zjawią 3 osoby w klasie org i nie daj Bóg objadą ta osobę, o której piszesz, to wtedy zastanowimy się nad dodatkową klasą: amator (z podziałem na pojemności oczywiście)? chyba pomyłka, nie?
maćko
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
W sumie to może i racja, ale czy nie możemy podejść do tematu bardziej liberalnie. Zgadzam się z tym co napisał flap, ale umówmy się że jeżeli auto będzie naprawdę zwyczajną „N-ką” a będzie założona maska z laminatu to chyba nikt nie będzie takiego auta wpychał do klasy Pro. To będzie lekka przesadą. Bądźmy elastyczni.
Posiedziałem teraz trochę i przeanalizowałem czasy jakie kto miał podczas kolejnych eliminacji w roku 2009. I jak by na to nie patrzeć czy czasy poszczególnych eliminacji czy suma wszystkiego można łatwo postawić grubą kreskę pomiędzy autami jakie powinny być w przyszłej klasą PRO i ORG. Czy taka sytuacja nie powinna nam czegoś podpowiedzieć?
Porównywanie wyników z hamowni nie jest takie złe ale i nie wystarczające i tak do tego należało by określić jakie opony itd…
Wg mnie klasa org będzie mniej problematyczna gdyż będą tam ludzie mniej lub wcale modyfikujący swoje auta i w związku z tym mniej będzie kontrowersji . A czy stworzymy klasę MAX czy będą to 2 klasy PRO to już kwestia zależna od aut z 1000 PRO. ( ciężko jest mi oceniać bo mam 1300 ).
Bo jeżeli nic nie ustalimy to nic strasznego się nie stanie, będzie jak w zeszłym roku. Dobra zabawa.
Tylko już dzisiaj będzie można z wielkim przybliżeniem rozpisać miejsca i puchary. ( no chyba że pojawi się nowy czarny koń APMC )
Posiedziałem teraz trochę i przeanalizowałem czasy jakie kto miał podczas kolejnych eliminacji w roku 2009. I jak by na to nie patrzeć czy czasy poszczególnych eliminacji czy suma wszystkiego można łatwo postawić grubą kreskę pomiędzy autami jakie powinny być w przyszłej klasą PRO i ORG. Czy taka sytuacja nie powinna nam czegoś podpowiedzieć?
Porównywanie wyników z hamowni nie jest takie złe ale i nie wystarczające i tak do tego należało by określić jakie opony itd…
Wg mnie klasa org będzie mniej problematyczna gdyż będą tam ludzie mniej lub wcale modyfikujący swoje auta i w związku z tym mniej będzie kontrowersji . A czy stworzymy klasę MAX czy będą to 2 klasy PRO to już kwestia zależna od aut z 1000 PRO. ( ciężko jest mi oceniać bo mam 1300 ).
Bo jeżeli nic nie ustalimy to nic strasznego się nie stanie, będzie jak w zeszłym roku. Dobra zabawa.
Tylko już dzisiaj będzie można z wielkim przybliżeniem rozpisać miejsca i puchary. ( no chyba że pojawi się nowy czarny koń APMC )
Re: Amatorski Puchar Mini Classic - sezon 2010
macko pisze:Chyba zapominamy od czego wyszliśmy w tej dyskusji. Wydawało mi się, że mamy się zastanowić nad jakimiś limitami w przeróbkach, żeby wszyscy (którzy do tej pory jeździli) nie gonili za przeróbkami i modyfikacjami za wszelką cenę, aby móc konkurować o podium.
macko wydaje mi się jednak ze nie od tego wyszla rozmowa
Ci co chcą modyfikować to wolna ręka
chodzi o zachęcenie nowych!!
lub też o nieobrzydzenie rywalizacji niezmodyfikowanym minimaniakom
fakt jest to super zabawa
ale jednak jak jest jeszcze coś o co można walczyć, to jest jeszcze lepsza zabawa
sądu nie ma... ale wyrok wydany na wieczność, z ogólnego też mnie wyrzucą;-)