Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
Moderator: flapjck1
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
Pablo
Na poparcie tez, mojego poprzedniego postu pokazuję dość ambitną zamianę orginalnych felg na "lepsze" w moim austin rover metro mk2 w 2006 roku. Rozstaw szpilek identyczny jak w mini 101,6 mm. Felgi zostały dostosowane przez wciśnięcie w istniejące otwory rozstawu 100 mm radełkowanych po zewnętrznej, specjalnych offsetowych wkładek.
Felgi mają rozmiar 8x13. Opony 175/50x13. Z przodu wysoko podcięte nadkole zewnętrzne i odgięty błotnik. Z tyłu prawie "zero" luzu przy pełnym skręcie.
Z tymi felgami i oponami samochód prowadził sie bardzo źle i ciężko. Podobnie jak w mini wspomagania kierownicy brak. Po kilku latach eksperymentów z różnymi felgami najbardziej odpowiednie okazało się zestawienie przód 5,5Jx13 alu metro GTa z oponami 155/65x13, tył alu 6Jx13 melber z oponami185/55x13. Najlepsze prowadzenie, średnica zewnętrzna opon najbardziej zbliżona a jednocześnie dobry "rasowy" image. Pokazane na zdjeciu felgi 8x13 trzymam "od parady" ewentualnie do jakiegoś jednorazowego "lansu".
Na poparcie tez, mojego poprzedniego postu pokazuję dość ambitną zamianę orginalnych felg na "lepsze" w moim austin rover metro mk2 w 2006 roku. Rozstaw szpilek identyczny jak w mini 101,6 mm. Felgi zostały dostosowane przez wciśnięcie w istniejące otwory rozstawu 100 mm radełkowanych po zewnętrznej, specjalnych offsetowych wkładek.
Felgi mają rozmiar 8x13. Opony 175/50x13. Z przodu wysoko podcięte nadkole zewnętrzne i odgięty błotnik. Z tyłu prawie "zero" luzu przy pełnym skręcie.
Z tymi felgami i oponami samochód prowadził sie bardzo źle i ciężko. Podobnie jak w mini wspomagania kierownicy brak. Po kilku latach eksperymentów z różnymi felgami najbardziej odpowiednie okazało się zestawienie przód 5,5Jx13 alu metro GTa z oponami 155/65x13, tył alu 6Jx13 melber z oponami185/55x13. Najlepsze prowadzenie, średnica zewnętrzna opon najbardziej zbliżona a jednocześnie dobry "rasowy" image. Pokazane na zdjeciu felgi 8x13 trzymam "od parady" ewentualnie do jakiegoś jednorazowego "lansu".
- Załączniki
-
- austin metro mk2x800.jpg (37.06 KiB) Przejrzano 1933 razy
Re: Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
monsterk pisze:tylko pospawaj najpierw dziury w tylnym wózku,
jak dla mnie to szkoda kasy na ocynk, i ciekawi mnie jak będzie tylny wózek po tym zabiegu wyglądał
Wiesz , ja chce zrobić to porządnie , bo malowanie wózków nawet po oczyszczeniu to może na 2-3 lata bez rudej bedzie a później i tak wylezie ,
Moim zdaniem nie można oszczędzac na takiej ważnej rzeczy jak wózki a tym bardziej gdy cynkowanie obydwu wózków bedzie kosztowało 122 zł
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
pablo pisze:...Dam ją (ramę wózka) do piaskowania i cynkowania i w kolorze ocynku ją zostawię...
Pomysł jest teoretycznie dobry i za 122 zł jak piszesz można zaryzykować. Nie znam się na technologii pokryć cynkowych. Na blachach które są częściowo skorodowane ( mam na myśli miejsca do których piaskowanie nie sięgnie zakamarki na złączach czy powójne i potrójne warstwy zgrzewane) rdza pozostanie i tam jest najbardziej groźna. Narastajace z czasem tlenki rozsadzaja te miejsca co jest właśnie charakterystyczne dla miniakowskich tylnych wózków. Ale z drugiej strony przy każdym innym sposobie zabezpieczenia problem jest taki sam. Naprawiając wózek zawsze wycinam podejrzane spuchnięte fragmenty przed piaskowaniem a później w te miejsca wstawiam nowe wstawki z blachy. Na zasadzie warstwa po warstwie a nie jedna łatka za trzy blachy.
Popieram przetestowanie zabezpieczenia ocynkiem bez malowania. Ktoś musi kiedyś zaryzykować. W razie czego po kilkunastu miesiacach możesz to rozebrać i pomalować farbami do ocynku. Mnie sprawa źle się kojarzy bo na przykład dostępne w sprzedaży ocynkowane śruby i nakrętki dobrze wyglądają zaraz po montażu a po pierwszej zimie to już totalna rdza.
Re: Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
ocynk nie zawsze się sprawdza, mój kolega odrestaurowywał auto i dał całe zawieszenie w ocynk, rude wylazło szybciej niż się wydawało
Re: Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
dzis odebrałem elementy juz ocynkowane , musze sie zaopatrzyc w gwintowniki calowe i przeczyścic gwinty - niech ta zima juz odpuści to zaczne wszystko składać
- Załączniki
-
- DSC01273.JPG (86.71 KiB) Przejrzano 1751 razy
- icemac
- Super użytkownik
- Posty: 1775
- Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
ale dziury w tylnym nie załatałeś
a monsterk o tym pisał ...
a monsterk o tym pisał ...
Się zmienia ... Clubman + MM = mają się dobrze
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
Qrwa mać
Musiałem
Musiałem
- klorak
- Nowy
- Posty: 73
- Rejestracja: 25 paź 2009, 16:48
- Posiadane auto: Mini Special 1100
- Lokalizacja: Polkowice
Re: Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
Ile zapłaciłeś za ocynkowanie????
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
klorak pisze:Ile zapłaciłeś za ocynkowanie????
Czytaj posty po kolei a nie tylko ostatni w temacie (wątku) pablo wczesniej podana była kwota 122 zł.
Chyba, że coś się zmieniło
- dziesio
- Super użytkownik
- Posty: 1105
- Rejestracja: 17 sty 2005, 21:17
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: warszawa
Re: Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
icemac pisze:ale dziury w tylnym nie załatałeś
a monsterk o tym pisał ...
nie wiem czy tam takie zwykle zalatanie tej dziury zalatwiloby sprawe. tam pomiedzy tymi blachami moze byc ciekawie
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Mój MINI COOPER '92 1,3 SPI - renowacja
pablo pisze:monsterk pisze:tylko pospawaj najpierw dziury w tylnym wózku,
jak dla mnie to szkoda kasy na ocynk, i ciekawi mnie jak będzie tylny wózek po tym zabiegu wyglądał
Wiesz , ja chce zrobić to porządnie , bo malowanie wózków nawet po oczyszczeniu to może na 2-3 lata bez rudej bedzie a później i tak wylezie ,
Moim zdaniem nie można oszczędzac na takiej ważnej rzeczy jak wózki a tym bardziej gdy cynkowanie obydwu wózków bedzie kosztowało 122 zł
No to zrobiłeś nie porządnie