auto w piątek wyjechało z lakierowania, składane było prawie na mokro i do tego lakier się zwarzył i teraz maluje się na nowo zero polerki, brud pod maską itp
Mini Countryman Cooper S ALL4 R60 2011
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
marek kazał zamalowac na czerwono ,
auto nie jest jeszcze skończone wizualnie, do poznania pojechałem troche na wariata,
do czerwca mam nadzieję że będzie już troszkę inaczej ale nadal na czerwono
Mini Countryman Cooper S ALL4 R60 2011
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
białe nadkola go spowalniały, wszak wiadomo, że czerwone jest szybsze i to tak blisko kół miał białe to tak jakby na ręcznym zaciągniętym jeździł i na pewno dlatego Beny przegrał w zeszłym roku generalkę
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas
auto w piątek wyjechało z lakierowania, składane było prawie na mokro i do tego lakier się zwarzył i teraz maluje się na nowo zero polerki, brud pod maską itp
Ano taki pył pod maską aż nie przystawał, no i pończoche by trzeba zmienić:)
Czasem na drodze spotykam prawdziwych szaleńców...
Pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
Czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić...
Wygrał wygrał:)
W klasie pierwszej zwycięstwo Benego, drugie miejsce dla Piotra Topora.
Tak więc na 4 miniaki biorące udział, trzy puchary, no i ja , ale ja się uczę:)
Czasem na drodze spotykam prawdziwych szaleńców...
Pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
Czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić...
Wódz pisze:Wygrał wygrał:) W klasie pierwszej zwycięstwo Benego, drugie miejsce dla Piotra Topora. Tak więc na 4 miniaki biorące udział, trzy puchary, no i ja , ale ja się uczę:)
Ja zająłem 3 miejsce (nastąpiła korekta dziś w południe).
Chciałbym podziękować chłopakom z Poznania za dowiezienie kolumny kierowniczej i nakrętki dzięki czemu mogłem pojechać dwa razy dużą pętlę.
August wrócił na lawecie, wydaje mi się że odpadło koło zamachowe, i z wału korbowego będzie szrot.
Coś mi się też wydaje że nadwyrężył silnik pan z hamownii, który kręcił silnik ile mógł i się zdziwił że nie ma odcięcia zapłonu.