Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
Moderator: flapjck1
- wujazz22
- Swój Człowiek
- Posty: 239
- Rejestracja: 23 cze 2010, 11:38
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wawa/Muranow
Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
Witam wszystkich forumowiczów!!! Chce się przedstawić i pochwalić spełnieniem marzenia o mini po 2 latach wyczekiwania:-). Mimo ze forum i temat mini śledziłem od 2 lat jak to z marzeniami bywa decyzja o zakupie zapadła spontanicznie i można powiedzieć bez rozpoznania, za co pewnie przyjdzie mi jednak wysłuchać gorzkich słów dziś od Sebsatniana, do którego się udaje (Dziękuje flapjck1-owi za namiary). No cóż jedno, co wyczytałem między wierszami przez długi czas śledzenia forum ze przy miniaku nie można być logicznym i racjonalnym... Jak to bywa z miłością No, ale wracając do samego Miniaka to zakupiony został od Agnieszki w Wawrze. Poniżej opis auta z ogłoszenia:
„REWELACYJNY MINIAK – AUSTIN MINI 1000 z 1989 roku.
PIĘKNA WERSJA Z OGROMNĄ ILOŚCIĄ ORYGINALNYCH CHROMÓW.
Samochodzik w bardzo dobrym stanie technicznym, garażowany – zimą nie jeździł, mimo to odpalił bez problemu po całej zimie w ciepłym garażu. Auto miało robione blacharkę i było lakierowane oryginalnym jasno zielonym lakierem z palety Alfy Romeo 4 lata temu.
Miniak ma śliczny, kompletnie odnowiony środek. Wymienione zostały fotele i kanapa – oczywiście oryginalne, jednak obszyte przez tapicera pięknym ciemnoczerwonym, przeszywanym welurem. Pianki i gąbki w fotelach również są nowe. Miniak ma także nowe boczki z ładnymi kieszonkami.
Deska rozdzielcza oraz tylna półka obita jest czarną alcantarą. Zmieniona została gałka zmiany biegów na skórzaną z emblematem Mini, dodany stylizowany napis Mini na schowku – wszystkie gadżety sprowadzałam osobiście z Wielkiej Brytanii.
Miniak ma również nowe dywaniki, odnowione plastikowe elementy, na środkowym tunelu brakuje jeszcze wykładziny – ale również jest już zakupiona i przekażę ją nowemu właścicielowi. Środek Miniaka jest przepiękny i czyściutki. Wszystko było robione jesienią 2009 roku. Również cała wykładzina jest nowa.
Wymienione zostały wkłady lusterek zewnętrznych na nowe. Teraz nie ma problemu z widocznością.
Technicznie z samochodem nie ma żadnych problemów. Zakończył sezon w listopadzie ubiegłego roku, teraz znowu zaczynam nim jeździć. Użytkowany jest przeze mnie jako drugi samochód. W październiku ubiegłego roku robiony miał przegląd zawieszenia i wszystkie drobne usterki zostały usunięte.
Blacharka tak jak napisałam, zrobiona została jeszcze przez poprzedniego właściciela 4 lata temu. Miniak nie ma żadnych dziur, podłoga jest cała. Progi zostały także zrobione. Samochód nigdzie nie przecieka, jest szczelny.
Do samochodu dokładam piękny chromowany, kuty emblemat na klapę bagażnika”Austin Mini” – sprowadzony z Wlk. Brytanii oraz książkę serwisową do Mini.”
Faktycznie, jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny i wewnętrzny jest nieźle i prezentuje się to całkiem fajnie. Nowa tapicerka i 4 letni lakier o ciekawym odcieniu srebrnej zieleni z minimalnymi oznakami purchli i rdzy w klasycznych dla mini miejscach. Przyjemność z jazdy jest bezcenna, natomiast, co do stanu serca i zawieszenia dam znać dziś po wizycie u Sebastiana. Co do planów na przyszłość… ha tu ciężko cos powiedzieć auto ma być jednak autem do jeżdżenie normalnego wiec opcje rajdowe czy robienie samochodu muzeum odpadają. Bardziej ma to być utrzymywanie go w dobrej kondycji mechanicznej i z czasem pewnie zakup kilku dodatków, usprawnieni i pewnie lakierowanie(za rok - dwa). Wiadomo że tez chodzi o finanse i autko kupione za 6k, nie doczeka się od razu żeby włożyć w nie drugie tyle.
Autko ma być na dojazdy do pracy i jazdę po mieście, a czasem na trasę nad morze okolice Słupska (z waw 500km), co myślę może być wielka frajdą oczywiście, jeśli stan mechaniczny na to pozwoli!
Chciałbym zapytać jak waszym zdaniem miniak nadaje się na trasy i czy często podejmujecie się takich wypadów. Pamiętam czasy malucha rodziców wiec mentalnie taka podroż miniakiem może przypominać dzieciństwo Druga sprawa to jak kształtują się koszta: remontu silnika, skrzyni biegów, zawieszenia, piaskowania z lakierowaniem. Wiem ze dużo zależy od tego gdzie i jak bardzo się ingeruje, ale proszę, choć o ceny orientacyjne typu od 1-3k za remont silnika itp.
Pozdrawiam Wojtek/wujazz22 Warszawa,muranów
Poniżej kilka fotek:
„REWELACYJNY MINIAK – AUSTIN MINI 1000 z 1989 roku.
PIĘKNA WERSJA Z OGROMNĄ ILOŚCIĄ ORYGINALNYCH CHROMÓW.
Samochodzik w bardzo dobrym stanie technicznym, garażowany – zimą nie jeździł, mimo to odpalił bez problemu po całej zimie w ciepłym garażu. Auto miało robione blacharkę i było lakierowane oryginalnym jasno zielonym lakierem z palety Alfy Romeo 4 lata temu.
Miniak ma śliczny, kompletnie odnowiony środek. Wymienione zostały fotele i kanapa – oczywiście oryginalne, jednak obszyte przez tapicera pięknym ciemnoczerwonym, przeszywanym welurem. Pianki i gąbki w fotelach również są nowe. Miniak ma także nowe boczki z ładnymi kieszonkami.
Deska rozdzielcza oraz tylna półka obita jest czarną alcantarą. Zmieniona została gałka zmiany biegów na skórzaną z emblematem Mini, dodany stylizowany napis Mini na schowku – wszystkie gadżety sprowadzałam osobiście z Wielkiej Brytanii.
Miniak ma również nowe dywaniki, odnowione plastikowe elementy, na środkowym tunelu brakuje jeszcze wykładziny – ale również jest już zakupiona i przekażę ją nowemu właścicielowi. Środek Miniaka jest przepiękny i czyściutki. Wszystko było robione jesienią 2009 roku. Również cała wykładzina jest nowa.
Wymienione zostały wkłady lusterek zewnętrznych na nowe. Teraz nie ma problemu z widocznością.
Technicznie z samochodem nie ma żadnych problemów. Zakończył sezon w listopadzie ubiegłego roku, teraz znowu zaczynam nim jeździć. Użytkowany jest przeze mnie jako drugi samochód. W październiku ubiegłego roku robiony miał przegląd zawieszenia i wszystkie drobne usterki zostały usunięte.
Blacharka tak jak napisałam, zrobiona została jeszcze przez poprzedniego właściciela 4 lata temu. Miniak nie ma żadnych dziur, podłoga jest cała. Progi zostały także zrobione. Samochód nigdzie nie przecieka, jest szczelny.
Do samochodu dokładam piękny chromowany, kuty emblemat na klapę bagażnika”Austin Mini” – sprowadzony z Wlk. Brytanii oraz książkę serwisową do Mini.”
Faktycznie, jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny i wewnętrzny jest nieźle i prezentuje się to całkiem fajnie. Nowa tapicerka i 4 letni lakier o ciekawym odcieniu srebrnej zieleni z minimalnymi oznakami purchli i rdzy w klasycznych dla mini miejscach. Przyjemność z jazdy jest bezcenna, natomiast, co do stanu serca i zawieszenia dam znać dziś po wizycie u Sebastiana. Co do planów na przyszłość… ha tu ciężko cos powiedzieć auto ma być jednak autem do jeżdżenie normalnego wiec opcje rajdowe czy robienie samochodu muzeum odpadają. Bardziej ma to być utrzymywanie go w dobrej kondycji mechanicznej i z czasem pewnie zakup kilku dodatków, usprawnieni i pewnie lakierowanie(za rok - dwa). Wiadomo że tez chodzi o finanse i autko kupione za 6k, nie doczeka się od razu żeby włożyć w nie drugie tyle.
Autko ma być na dojazdy do pracy i jazdę po mieście, a czasem na trasę nad morze okolice Słupska (z waw 500km), co myślę może być wielka frajdą oczywiście, jeśli stan mechaniczny na to pozwoli!
Chciałbym zapytać jak waszym zdaniem miniak nadaje się na trasy i czy często podejmujecie się takich wypadów. Pamiętam czasy malucha rodziców wiec mentalnie taka podroż miniakiem może przypominać dzieciństwo Druga sprawa to jak kształtują się koszta: remontu silnika, skrzyni biegów, zawieszenia, piaskowania z lakierowaniem. Wiem ze dużo zależy od tego gdzie i jak bardzo się ingeruje, ale proszę, choć o ceny orientacyjne typu od 1-3k za remont silnika itp.
Pozdrawiam Wojtek/wujazz22 Warszawa,muranów
Poniżej kilka fotek:
- Załączniki
-
- 1082026686 (Small).jpg (53.48 KiB) Przejrzano 7821 razy
-
- 1082026686_4 (Small).jpg (51.03 KiB) Przejrzano 7820 razy
-
- 1082026686_2 (Small).jpg (50.32 KiB) Przejrzano 7820 razy
- wujazz22
- Swój Człowiek
- Posty: 239
- Rejestracja: 23 cze 2010, 11:38
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wawa/Muranow
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
Wczorajsza wizyta u Sebka byla budujaca czyli nie jest tak tragicznie... no zawsze cos jes do roboty ale mozna narazie jezdzic bez wkladania grubej kasy. Wizyta byla owocno gdyz okazalo sie ze nieszczelny przewod paliwowy mail wyciek wprost na kolektor... wiec dalsza jazda mogla okazac sie ognista Z wiekszych rzeczy jest do wymiany przedni wozek wiec jesli ktos by cos mial na zbyciu to prosze dajcie znac!
ps. jeszcze klika fotek:
ps. jeszcze klika fotek:
- Załączniki
-
- 1082026686_6 (Small).jpg (44.59 KiB) Przejrzano 7765 razy
-
- DSC00273 (Small).JPG (42.44 KiB) Przejrzano 7764 razy
-
- DSC00274 (Small).JPG (55.54 KiB) Przejrzano 7764 razy
- wujazz22
- Swój Człowiek
- Posty: 239
- Rejestracja: 23 cze 2010, 11:38
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wawa/Muranow
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
Musze sie pochwalić ze po jednodniowym przeglądzie, miniaka u Sebastiana, odważyłem, sie ruszyć w trasę. Cóż raz sie żyje i okazało sie ze miniak mnie nie zawiódł ani razu!!! Trasa była następująca Wawa-Nowa ruda(okolice Kłodzka)-Praga(koncert Aerosmith )))-powrót do nowej rudy i na Kaszuby w okolice Tucholi przez Wrocław i Poznań(masakr korki i wachadelka) i z powrotem do wawy -1750km. Spalanie wyszło (pomiar bez podpietego prędkościomierza i licznika km zarazem) ok 5,5 do 6,5l. Wiec nieźle gorzej z olejem, bo wyszło ok 1 l na 500km.(mialem 15W40 teraz cos chyba wleje gestszego - rada od Seby) Natomiast nie było żadnych oznak tego w postaci dymu!!!;-)Jedyny problem był z zapachem paliwa - sparciała i urwana rurka od odpowietrznika i ze spalonym włącznikiem, ( co często sie zdarza ponoć) świateł pozycyjnych/mijania. Korzystałem na trasie doraźnie z włącznika dwu stopniowego od przeciwmgielnych i dało rade dojechać. Ogólnie na trasie dawało rade jechać 100-120 wiec miej więcej, co większość... A i czasem dawało rade kogoś lyknac;-P jedyne, co po tej trasie zauważyłem ze miniak na polskich drogach bardzo nie lubi dziur (co przyplacilem zgubieniem boczka grilla ktory byl slabo przymocnowany i na wybojach gdzies w rowie zostal), co za tym idzie kierowca, kolejna sprawa koleiny wąski rozstawa poprzeczny kół wiec wozi z jedne do drugiej przy wyprzedzaniu (w czecha drogi i piwo jak marzenie:-) ech...) A druga sprawa to jednak po kilku rozmowach z ludźmi z forum trzeba by chyba z czasem 1.3 Sprawić sobie:-) bo mocy brakowało. Ogólnie jednak auto super sie sprawiło jestem zadowolony, bo potwierdziło sie ze wszędzie można dojechać i nie tylko miasto... Radość z jady i uśmiechy ludzi i zawsze duża życzliwość i ciekawskie pytania... Bezcenne. Teraz autko na powrót do Sebastiana. Jest już nowy/używany przedni wózek. Obecny był skrzywiony i był prostowany jednak os jest lekko ustawiona skośnie, co przy ruszaniu sprawia ze szarpie na lewo. I trzeba sie za kolko trzymać;-) Zobaczymy, co sie tez dzieje z zawieszeniem i hamulcami. Plus opony letnie falkeny na słoneczkach, 12” bo trasę pokonałem na zimowkach, co było robić... Choć szczęśliwie nie padało!!!
ps. wielu znajomych straszylo mnie ze napewno sie mini rozkraczy po drodze, jednak to wiele wozidelek z nowszych lat padlo... szczegolnie te sprowadzane w stanie igla
ps. wielu znajomych straszylo mnie ze napewno sie mini rozkraczy po drodze, jednak to wiele wozidelek z nowszych lat padlo... szczegolnie te sprowadzane w stanie igla
- Załączniki
-
- P7010002 (Medium).JPG (73.88 KiB) Przejrzano 7656 razy
-
- pocztakowo zanim doszlismy z miejscowym fachmenem ze to wlacznik byly inne podejrzenia ;-P
- DSC00280 (Medium).JPG (66.66 KiB) Przejrzano 7655 razy
- wujazz22
- Swój Człowiek
- Posty: 239
- Rejestracja: 23 cze 2010, 11:38
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wawa/Muranow
slubne mini
Tym razem mini juz na dobre wkupil sie do naszej rodziny i sluzyl dzielnie jako nasza limuzyna slubna. Przy okazji chce sie pochwalic/pozalic (skreslic niepotrzebne) zmiana stanu cywilnego 4.09. Miniak prawie zawsze palil, ale jesli na pych trzeba bylo to zawsze Piekne kobiety ratowaly z opresji. Wrzucam kilka fotek miniaka w wersji slubnej.
ps. Najwieksze zainteresowanie wzbudzal jednak kiedy byl prowadzony z tablicami mloda para przez dwie dziewczyny, prawie kazdy pozdrawial (Trasa Ustka-Slupsk) klaksonem - czyzby spoleczenstwo robilo sie nam coraz bardziej liberalne
ps. Najwieksze zainteresowanie wzbudzal jednak kiedy byl prowadzony z tablicami mloda para przez dwie dziewczyny, prawie kazdy pozdrawial (Trasa Ustka-Slupsk) klaksonem - czyzby spoleczenstwo robilo sie nam coraz bardziej liberalne
- Załączniki
-
- DSCF7372 (Medium).JPG (117.58 KiB) Przejrzano 7538 razy
-
- DSCF7213 (Medium).JPG (112.64 KiB) Przejrzano 7538 razy
-
- DSCF7212 (Medium).JPG (99.34 KiB) Przejrzano 7538 razy
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2010, 14:16 przez wujazz22, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sadam
- Maniak
- Posty: 2671
- Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
musimy wprowadzić na forum przycisk "I like it"
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
heh wyszło genialnie pozdrawiam i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia p.s może za rok czeka mnie to samo ciekawe czy mój mini przestanie odpalać :)
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8846
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
miniak to wie kiedy sie buntowac nalezy
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- wujazz22
- Swój Człowiek
- Posty: 239
- Rejestracja: 23 cze 2010, 11:38
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wawa/Muranow
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
Jednak jak widac na fotce bylismy z miniakiem w mijeszosci... wiec co bylo robic...
ps.dziekuje za zyczenia:-)
ps.dziekuje za zyczenia:-)
- Sadam
- Maniak
- Posty: 2671
- Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
ciiiiiiiii, bo jak żona wpisy na forum znajdzie to zobaczysz
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas
- wujazz22
- Swój Człowiek
- Posty: 239
- Rejestracja: 23 cze 2010, 11:38
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wawa/Muranow
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
racja, racja i tak juz jest od czasu zakupu zazdrosna... i chyba nawet slub jej nie przekonal w planie jest jeszcze sesja z mini ale to za jakis tydzien jak bede mial fotki to wrzuce.
- Gibki Staruszek
- Maniak
- Posty: 2693
- Rejestracja: 05 wrz 2007, 00:21
- Posiadane auto: mini 1000 ooooolala !!!
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
A Ty te białe trampki wozisz specjalnie do pchania auta ?!
Czy planowałeś jakieś biegi/ucieszkę podczas ślubu ?
Czy planowałeś jakieś biegi/ucieszkę podczas ślubu ?
- wujazz22
- Swój Człowiek
- Posty: 239
- Rejestracja: 23 cze 2010, 11:38
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wawa/Muranow
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
Hej:-) no do miniaka w bialych butach, rekawiczkach i z mlotkiem:-) a wspominajac synny film ...to lubie pchac miniaka pod gore... Przed samym slubem to nikt nie ucieka dopiero pozniej pojawia sie mysl - a moglem zwiewac
ps. punkt za wnikliwa obserwacje i az sie milo ze wszyscy jakos malo uszczypliwie miniaka i okazje opisali zamiast "masz gruchy do wymiany"
Pozdrawaim
ps.2 fota z mini, trampami i zona (kolejnosc przypadkowa )
ps. punkt za wnikliwa obserwacje i az sie milo ze wszyscy jakos malo uszczypliwie miniaka i okazje opisali zamiast "masz gruchy do wymiany"
Pozdrawaim
ps.2 fota z mini, trampami i zona (kolejnosc przypadkowa )
- Załączniki
-
- DSCF7229 (Medium).JPG (89.07 KiB) Przejrzano 7340 razy
- Gibki Staruszek
- Maniak
- Posty: 2693
- Rejestracja: 05 wrz 2007, 00:21
- Posiadane auto: mini 1000 ooooolala !!!
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
PS. Żona ma dobre gruchy ... mini do wymiany ...
- wujazz22
- Swój Człowiek
- Posty: 239
- Rejestracja: 23 cze 2010, 11:38
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wawa/Muranow
Re: Austin Mini 1,0 1989 - Wujazz22
dobrze ze nie odwrotnie bo gruchy do mini tansze...
ps. drugi punkt za wnikliwa anialize fotki
Pozdrawiam
ps. drugi punkt za wnikliwa anialize fotki
Pozdrawiam