Nawiew na przednią szybę
Moderator: flapjck1
-
- Swój Człowiek
- Posty: 131
- Rejestracja: 18 lis 2009, 16:33
- Posiadane auto: Mercedes C180 W202
- Lokalizacja: Strzegom/Wrocław
Nawiew na przednią szybę
Siemka. Mamy zimę, co prawda nie kalendarzową, no ale - 15, a nawet - 20 bywało. Zauważyłem, że na moją przednią szybę nawiew ciepłego powietrza jest znikomy, przez co szyba paruje i zamarza, co niesamowicie utrudnia jazdę. Na pewno wszystkie rury są czyste, nagrzewnica nowa, a ciepłe powietrze normalnie wpływa do kabiny. Podejrzewam, że problem tkwi w takiej małej blaszce, która nakierowuje powietrze na szybę. Czy w waszych miniaturach też tak słabo dmucha na szybę?
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Nawiew na przednią szybę
nic dodac nic ujac
ogrzewanie jest w sumie ok w mini ale nawiew na szybe to raczej tragedia
ogrzewanie jest w sumie ok w mini ale nawiew na szybe to raczej tragedia
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- forki
- Swój Człowiek
- Posty: 160
- Rejestracja: 29 cze 2009, 18:26
- Posiadane auto: Mini 1.3 SPI 95r
- Lokalizacja: Piastów / Łapy
Re: Nawiew na przednią szybę
U mnie przednia jakoś prześwituje ale boczne to już tragedia - może
jakiś mały dodatkowy nawiew
ale na forum było też rozwiązanie z rurką aluminiową w niej
grzałeczka i do tego nawiew (nie mogę teraz odszukać)
jakiś mały dodatkowy nawiew
ale na forum było też rozwiązanie z rurką aluminiową w niej
grzałeczka i do tego nawiew (nie mogę teraz odszukać)
- wujazz22
- Swój Człowiek
- Posty: 239
- Rejestracja: 23 cze 2010, 11:38
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wawa/Muranow
Re: Nawiew na przednią szybę
Wszystko zalezy ile osob jest w mini jak dwie i wiecej to paruje juz zdrowo Jak jade sam nawiew jest wystarczajcy i szyba dosc szybko odparowuje! Oczywiscie nie jest to jakas rewelacja a na boczne szyby plyn przeciwko parowaniu szyb i gabka
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Nawiew na przednią szybę
kamil_0793 pisze:Podejrzewam, że problem tkwi w takiej małej blaszce, która nakierowuje powietrze na szybę. Czy w waszych miniaturach też tak słabo dmucha na szybę?
Problem tkwi w błędnym rozwiązaniu konstrukcyjnym samego systemu nadmuchu. Niestety dotyczy to wszystkich klasycznych miniaków od poczatku do końca produkcji. W nowszych modelach (MPI) powiekszono średnicę przewodów nadmuchu na szybę i być może nadmuch działa tam nieco lepiej ale nadal jest to ponizej minimalnego poziomu komfortu.
W czym problem ? Dmuchawa z wirnikami umieszczonymi na poziomej osi dmuchawy kieruje powietrze w dół co przy uchylonej klapie działa dla ogrzewania okolicy przednich siedzeń i lewarka zmiany biegów. Przy ustawieniu dźwigni na prawo (nadmuch na szybę) klapa przymyka wylot w dół ale strumień powietrza musi zmienić kierunek o 180 stopni by dalej "płynąć" rurami z tworzywa do góry na szybę. Niestety to nie działa w ten sposób bo nadmuch traci swą siłę nie ma ochoty ani zbyt wielkiej możliwości odwrócenia kierunku i w konsekwencji na szybę trafia może 10 - 15 % wychłodzonego po drodze powietrza i z niewielkim ciśnieniem.
Praktycznie przy niskich temperaturach aby mieć czystą przednią szybę należy stale mieć przesunięta dźwignię na pozycję "screen".
Boczne kierowane wyloty powietrza na desce dostarczają wyłącznie zimne powietrze z zewnątrz.
Co można zrobić w tej sytuacji ? Bez radykalnej przebudowy systemu w zasadzie nic. Trzeba sie z tym pogodzić. Zimą zawsze usuwać nagromadzony na dywanikach śnieg czy błoto i przy wchodzeniu do samochodu starać się nie wnosić śniegu. Wilgoć we wnętrzu auta powoduje szybkie zaparowywanie szyb.
W swoim miniaku po bardzo wielu latach jazdy z ciągle zaparowaną albo wręcz zamarzajaca w czasie jazdy szybą przednią zdecydowałem sie na radykalny krok odwrócenia całej nagrzewnicy tak by cała siła nadmuchu i temperatura szła w górę bezpośrednio na szybę. To działało bardzo dobrze a po kilku kilometrach jazdy byłó ciepło w całym samochodzie bez jakiegokolwiek kierowania nadmuchu w dół. Ale to temat raczej dla majsterkowiczów.
- Gibki Staruszek
- Maniak
- Posty: 2693
- Rejestracja: 05 wrz 2007, 00:21
- Posiadane auto: mini 1000 ooooolala !!!
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
Re: Nawiew na przednią szybę
markfive pisze:
W swoim miniaku po bardzo wielu latach jazdy z ciągle zaparowaną albo wręcz zamarzajaca w czasie jazdy szybą przednią zdecydowałem sie na radykalny krok odwrócenia całej nagrzewnicy tak by cała siła nadmuchu i temperatura szła w górę bezpośrednio na szybę. To działało bardzo dobrze a po kilku kilometrach jazdy byłó ciepło w całym samochodzie bez jakiegokolwiek kierowania nadmuchu w dół. Ale to temat raczej dla majsterkowiczów.
A ja proszę o zgłębienie tematu. Jestem przed tym etapem i chętnie usprawnię kolejną rzecz. Myślałem aby zrobić nawiew tylko na szybę i dodać do tego rury i podłączyć do bocznych wylotów w desce , tak aby dawało na szyby w drzwiach i mieć opcję przekierowania powietrza na środek.
-
- Swój Człowiek
- Posty: 131
- Rejestracja: 18 lis 2009, 16:33
- Posiadane auto: Mercedes C180 W202
- Lokalizacja: Strzegom/Wrocław
Re: Nawiew na przednią szybę
markfive ja również jestem ciekaw, w jaki sposób przerobiłeś swój system ogrzewania.
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Nawiew na przednią szybę
Gibki Staruszek pisze:A ja proszę o zgłębienie tematu. Jestem przed tym etapem i chętnie usprawnię kolejną rzecz. Myślałem aby zrobić nawiew tylko na szybę i dodać do tego rury i podłączyć do bocznych wylotów w desce , tak aby dawało na szyby w drzwiach i mieć opcję przekierowania powietrza na środek.
Bardzo dobrze planujesz. Chciałem zrobić dokładnie tak samo. Z braku czasu na ciągłe grzebanie wyłącznie przy swoim aucie, poprzestałem na pierwszym etapie czyli przebudowie seryjnej blaszanej obudowy nagrzewnicy tak by skierować ją pionowo do góry. Odwrócona była również w poziomie co wymagało wykonania otworów dla dopływu i odpływu cieczy z wkładu po przeciwnej stronie obudowy. Również znajdujaca sie w oryginale po lewej stronie pokrywka "ze skrzelami" przeniesiona została na druga stronę obudowy, która znów znalazła sie po lewej stronie. W projekcie dolot zimnego powietrza miał być brany nie zza atrapy lejem i "wężem strażackim" ale z prawej strony podszybia. Wspawałem tam nawet stosowną kratkę. Dalej należało wykonać kanał przechodzący przez przegrodę. Zresztą podobnie było to rozwiazane w MK1 gdzie promieniowa dmuchawa znajdowała się nie we wnetrzu miniaka ale pod maską nad obudową sprzęgła.
Jak piszę skończyło się na samym uruchomieniu pionowo ustawionej nagrzewnicy z dużym prostokątnym wylotem bez żadnych przesłon. W "parapecie" deski bezpośrednio nad nagrzewnicą umieściłem dwie okragłe obrotowe przesłony pochodzące z deski fiata 127. I to już w zasadzie załatwiło problem w takim stopniu, że było o wiele, wiele lepiej niż w oryginale. Jeżeli chodzi o dopływ zimnego powietrza to działało w tej fazie na zasadzie "obiegu wewnętrznego" i tu znów nawiazanie do Mk1 van gdzie było to normą.
Poza tym silnik elektryczny dmuchawy podłączony był poprzez kilkustopniowy obrotowy przełącznik z zastosowaniem opornika drutowego ( wszystko z Audi 80 rocznik 82, a silnik dmuchawy oryginalny miniakowski) co umozliwiało regulację natężenia przepływu powietrza.
Re: Nawiew na przednią szybę
Ja ten problem rozwiązywałem może nieco mniej skutecznie ale prościej.Mianowicie wzdłuż otworu nawiewu na parapecie umieszczałem ceramiczną grzałkę z24V lutownicy.Owa grzałka
umieszczona była w aluminiowej rurce z nawierconymi otworami.Zasilanie doprowadzone było wewnątrz rury nawiewu [ podłączone do włącznika dmuchawy w taki sposób,że grzałka zasilana była tylko wtedy,gdy pracowała dmuchawa.
Innym sposobem może być mała ceramiczna grzałka z własnym nadmuchem.którą kupiłem kiedyś za 15zł w sklepie motoryzacyjnym.
umieszczona była w aluminiowej rurce z nawierconymi otworami.Zasilanie doprowadzone było wewnątrz rury nawiewu [ podłączone do włącznika dmuchawy w taki sposób,że grzałka zasilana była tylko wtedy,gdy pracowała dmuchawa.
Innym sposobem może być mała ceramiczna grzałka z własnym nadmuchem.którą kupiłem kiedyś za 15zł w sklepie motoryzacyjnym.
- Konrad K_2
- Maniak
- Posty: 2563
- Rejestracja: 29 maja 2006, 19:13
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Nawiew na przednią szybę
ja jestem na etapie przeszczepiania całego ogrzewania z dawcy silnika, wiec i nagrzewnica i silnik bedzie inny , móglbym zrobić tutorial ale niewiem czy komuś w seryjnym miniaku by to podpasowało
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Nawiew na przednią szybę
kamal1 pisze:Innym sposobem może być mała ceramiczna grzałka z własnym nadmuchem.którą kupiłem kiedyś za 15zł w sklepie motoryzacyjnym.
Tak, również widziałem kiedyś na stoisku motoryzacyjnym w markecie takie grzałki z nadmuchem zasilane na 12v z gniazda zapalniczki. I myślę, że jest to odpowiednie rozwiązanie do wypróbowania w seryjnym miniaku.
Posiadaczom miniaków, którzy traktuja przygodę z nim jako chwilowy kaprys lub zło konieczne do czasu korzystnej odsprzedaży nie polecam żadnych przeróbek i przebudowy oryginalnej nagrzewnicy. Temat nie jest prosty, nie musi zakończyć sie pełnym powodzeniem, a będzie problem przy odsprzedaży auta w jakikolwiek sposób przerobionego.
Konrad_K2 pisze:Jestem na etapie przeszczepiania całego ogrzewania z dawcy silnika
Przy poważnej przebudowie czy swapie to bardzo dobre posunięcie. Nawet przy budowie auta tylko do sportu skuteczny nadmuch na szybę jest konieczny i nie można wyeliminować "centralki" lub pozostawić niewydolnego w niektórych sytuacjach fabrycznego nadmuchu.
Re: Nawiew na przednią szybę
Udało się odnaleźć jedną z wykonanych niegdyś grzałek.Widoczna blaszka służy do wsuwania w szparę nawiewu parapetu i jest zarazem dobrym mocowaniem.Umieszczona poziomo tuż nad wylotem nawiewu jest prawie niewidoczna,Przewody łączone z grzałką za pomocą małej wtyczki i poprowadzone wewnątrz rury nawiewu do włącznika dmuchawy tak aby grzałka grzała tylko wtedy gdy włączony nawiew.Wykonana z wkładu lutownicy 24V/50W i umieszczona w rurce z alu. Grzałka nagrzewa się szybciej niż sama nagrzewnica więc szyba szybciej jest odszraniana. Widoczny przy wtyku mały led informuje o pracy grzałki
- Załączniki
-
- hhhh+003.jpg (82.6 KiB) Przejrzano 1955 razy
Re: Nawiew na przednią szybę
A pamiętacie o otworzeniu prawego wlotu powietrza jak włączacie ogrzewanie ? Wtedy zamiast dmuchać z zewnątrz, wciąga powietrze z wewnątrz do nagrzewnicy :> Może tylko ja jestem taki głupi, ale odkryłem to dopiero niedawno jak mi się nudziło.
Nigdy nie mam problemu z zaparowaną przednią szybą, za to boczne parują ogromnie, czasem nawet zamarzną od wewnątrz i czuję się jak w czołgu, bo nie idzie tego tak szybko zeskrobać.
Nigdy nie mam problemu z zaparowaną przednią szybą, za to boczne parują ogromnie, czasem nawet zamarzną od wewnątrz i czuję się jak w czołgu, bo nie idzie tego tak szybko zeskrobać.
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Nawiew na przednią szybę
Jezeli otwarty jest prawy nawiew w desce to dmucha tam zimne powietrze doprowadzane wężem o dużej srednicy z leja za atrapą. Aby uzyskać efekt ssania powietrza z wewnatrz auta (obieg zamkniety) należało by przymknąć / zaślepić otwór wlotowy elementu pośredniego na który nałożona jest gruba rura pod błotnikiem. Taki sam efekt uzyskać można prostszym sposobem zdejmując rurę doprowadzajaca powietrze od prawego nadkola wewnatrz samochodu do nagrzewnicy. Należy wtedy zaślepić ten otwór w nadkolu stosowną szczelną nakładką. Pozostała by możliwość dopływu zimnego powietrza z zewnątrz po otwarciu bocznego nawiewu.
Pomysł jest prosty ale nie do końca rozwiązuje problem. Dopływ powietrza z zewnątrz do nagrzewnicy jest bowiem potrzebny i w typowych ogólnie stosowanych układach ogrzewania i nadmuchu jest tzw mieszalnik w którym za pomocą dźwigni czy pokrętła na desce przestawiane są klapy dozujące ilość i proporcję powietrza z zewnatrz i wewnatrz przechodzacego następnie przez wkład nagrzewnicy połączony z układem chłodzenia silnika.
W miniaku jest to co jest i działa tak jak działa.
Sam jestem ciekaw czy "patent" opisany przez Dzwonka zadziała w każdym seryjnym miniaku czy działa tylko w tym.
Pomysł jest prosty ale nie do końca rozwiązuje problem. Dopływ powietrza z zewnątrz do nagrzewnicy jest bowiem potrzebny i w typowych ogólnie stosowanych układach ogrzewania i nadmuchu jest tzw mieszalnik w którym za pomocą dźwigni czy pokrętła na desce przestawiane są klapy dozujące ilość i proporcję powietrza z zewnatrz i wewnatrz przechodzacego następnie przez wkład nagrzewnicy połączony z układem chłodzenia silnika.
W miniaku jest to co jest i działa tak jak działa.
Sam jestem ciekaw czy "patent" opisany przez Dzwonka zadziała w każdym seryjnym miniaku czy działa tylko w tym.