Wyblakły kokpit
Moderator: flapjck1
Wyblakły kokpit
WItam forumowiczów, tym bardziej że to mój pierwszy post, więc do dzieła..
od niedawna mam przyjemność jazdy miniakiem, którego kupiłem w połowie lutego, nic kompletnie o aucie nie czytałem, nie informowałem się odnośnie rzeczy na które należy zwróćić uwagę przy zakupie ponieważ..... pojechałem po AUDI A4
Mini zauroczylo mnie już w pierwszej chwili i po kwadransie miałem brif w ręku
Auto pochodzi ze słonecznej Italii, i dostało mu się od słońca i nie tylko.. makaron palił chyba w nim dwie ramki dziennie.. i już wiem że potraktuję ten temat kawą.. genialny pomysł !
Auto już uprałem jednak kokpit i boczki nie mają właściwego nasycenia czerni, czy ktos z Was miał podobny problem z wypłowiałą deską i za pomocą chemii poradził sobie z przywróceniem prawidłowego odcienia?
Dodam, że nie używam plaków, choinek i innych zmyślnych hitów...
chodzi mi o preparat którego nie ma konieczności stosować regularnie co wekend...
Pozdrawiam, Jarecki
od niedawna mam przyjemność jazdy miniakiem, którego kupiłem w połowie lutego, nic kompletnie o aucie nie czytałem, nie informowałem się odnośnie rzeczy na które należy zwróćić uwagę przy zakupie ponieważ..... pojechałem po AUDI A4
Mini zauroczylo mnie już w pierwszej chwili i po kwadransie miałem brif w ręku
Auto pochodzi ze słonecznej Italii, i dostało mu się od słońca i nie tylko.. makaron palił chyba w nim dwie ramki dziennie.. i już wiem że potraktuję ten temat kawą.. genialny pomysł !
Auto już uprałem jednak kokpit i boczki nie mają właściwego nasycenia czerni, czy ktos z Was miał podobny problem z wypłowiałą deską i za pomocą chemii poradził sobie z przywróceniem prawidłowego odcienia?
Dodam, że nie używam plaków, choinek i innych zmyślnych hitów...
chodzi mi o preparat którego nie ma konieczności stosować regularnie co wekend...
Pozdrawiam, Jarecki
- minigjj
- Swój Człowiek
- Posty: 349
- Rejestracja: 21 wrz 2009, 10:10
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wyblakły kokpit
http://detailer.pl/sklep/79-poorboys-wo ... sing-.html
Myślę, że to powinno zadziałać. I możesz też zużyć na plastiki i opony:)
Myślę, że to powinno zadziałać. I możesz też zużyć na plastiki i opony:)
Pwr 106,6 KM @ 3974 rpm Tq 269,2 Nm @ 2047 rpm
- minigjj
- Swój Człowiek
- Posty: 349
- Rejestracja: 21 wrz 2009, 10:10
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wyblakły kokpit
Szyba przepuszcza UV dlatego wyblakła mu deska, tak samo jak plastiki na zewnątrz, więc jeśli mamy nie tylko odżywić, ale też chronić, to do tapicerki też musimy użyć środka z filtrem.
Ogólnie to każdy produkt z tz. detailingowych (żadne plak;) zrobi swoje, ale moim zdaniem lepiej kupić produkt który jest bardziej uniwersalny(ładnie pachnie, ma filtr uv). Taka butelka to na 3 lata chyba wystarcza. No i oczywiście tylko mat. Okropnie wygląda auto nasmarowane jakimś johnson baby oil.
A z tymi oponami to mi pojechałeś Witku. Co ja mam 12 lat?
Ogólnie to każdy produkt z tz. detailingowych (żadne plak;) zrobi swoje, ale moim zdaniem lepiej kupić produkt który jest bardziej uniwersalny(ładnie pachnie, ma filtr uv). Taka butelka to na 3 lata chyba wystarcza. No i oczywiście tylko mat. Okropnie wygląda auto nasmarowane jakimś johnson baby oil.
A z tymi oponami to mi pojechałeś Witku. Co ja mam 12 lat?
Pwr 106,6 KM @ 3974 rpm Tq 269,2 Nm @ 2047 rpm
- zimonK
- Swój Człowiek
- Posty: 497
- Rejestracja: 01 lis 2010, 21:02
- Posiadane auto: R56 Cooper S 13'
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wyblakły kokpit
Myśle, ze zymol jest godny polecenia. Nie nablyszcza i ładnie odsiwieża kolor plastikow.
A przede wszystkim, witamy na forum
A przede wszystkim, witamy na forum
Szymon
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1263
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wyblakły kokpit
Witek pisze:Wolę uprzedzić fakty Znam takich co chcieli mieć całe opony ładnie czarne... Jeden nawet w motocyklu
W.
ja znam takich co smarowali tarcze hamulcowe smarem, żeby klocki nie piszczały
Re: Wyblakły kokpit
Możesz potraktować zewnętrzne wyblakłe plastiki opalarką z daleka - efekt widoczny już podczas prac... Plastiki będą jak nowe i intensywnie czarne
- zimonK
- Swój Człowiek
- Posty: 497
- Rejestracja: 01 lis 2010, 21:02
- Posiadane auto: R56 Cooper S 13'
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wyblakły kokpit
Voyth pisze:Możesz potraktować zewnętrzne wyblakłe plastiki opalarką z daleka - efekt widoczny już podczas prac... Plastiki będą jak nowe i intensywnie czarne
A lakierowi nic nie grozi?
Szymon
Re: Wyblakły kokpit
Ale co ma grozić lakierowi, skoro plastiki są surowe, nielakierowane ? Chyba że Ci chodzi o plastiki sąsiadujące z lakierowanymi elementami... Jeżeli opalarkę masz skierowaną na element plastikowy, to nic z lakierem nie zrobisz. Wiadomo, trzeba to robić z głową i z pewnej odległości, żeby nie stopić plastiku, ale sposób przez wielu sprawdzony i prosty
- zimonK
- Swój Człowiek
- Posty: 497
- Rejestracja: 01 lis 2010, 21:02
- Posiadane auto: R56 Cooper S 13'
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wyblakły kokpit
Nie, chodzi mi o te zwykłe, matowe. Tylko chodzi o to, że one wszystkie znajdują się w sąsiedztwie lakieru No ale z drugiej strony, to jeszcze nic nie robiłem opalarką, więc nie wiem, jaką to to ma siłę rażenia
Szymon
Re: Wyblakły kokpit
Dzięki za pomysł, wypróbuję:
http://detailer.pl/sklep/79-poorboys-wo ... sing-.html
i dam znać jaki rezultat, jak dla mnie kozak migdałowy zapach...
Jeśli chodzi o palstiki które zbladły w moim miniaku, tylko / aż boczki w drzwiach, część górna przy szybie i kokpit poszybie... dresing mam nadzieję, załatwi sprawę i przy okazji wypróbuję jak działa na oponach mam BBS JCW 17 na lato
Dzięki za pomoc, Jarecki.
Bajo...
http://detailer.pl/sklep/79-poorboys-wo ... sing-.html
i dam znać jaki rezultat, jak dla mnie kozak migdałowy zapach...
Jeśli chodzi o palstiki które zbladły w moim miniaku, tylko / aż boczki w drzwiach, część górna przy szybie i kokpit poszybie... dresing mam nadzieję, załatwi sprawę i przy okazji wypróbuję jak działa na oponach mam BBS JCW 17 na lato
Dzięki za pomoc, Jarecki.
Bajo...
- Malina
- Swój Człowiek
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 lis 2005, 15:42
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Leszno Wlkp.
Re: Wyblakły kokpit
Do odświeżania elementów z tworzywa wewnątrz samochodu polecam najzwyklejszą glicerynę w postaci olejku, NIE maści z apteki za 2zł. Środek stosowany od lat przez pracownie renowacji pojazdów, sprawdzony i bardzo skuteczny tylko może nie ma kolorowego opakowania.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2011, 11:49 przez Malina, łącznie zmieniany 1 raz.
NAWET PORZĄDNE ZAPALNICZKI SĄ NA BENZYNĘ
- Malina
- Swój Człowiek
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 lis 2005, 15:42
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Leszno Wlkp.
Re: Wyblakły kokpit
Oj Druhu, Czepiasz się szczegółu jak tu taki temat ważny , kliknęło mi się
NAWET PORZĄDNE ZAPALNICZKI SĄ NA BENZYNĘ
Re: Wyblakły kokpit
minigjj pisze:http://detailer.pl/sklep/79-poorboys-world-natural-look-dressing-.html
Myślę, że to powinno zadziałać. I możesz też zużyć na plastiki i opony:)
Dzięki!
zaskoczyła mnie konsystencja produktu, nie mialem wcześniej doczynienia z dresingami, kokpit nabrał głębi koloru, boczki również wyglądają o niebo lepiej.
Nie wiem jak długo utrzyma się ten efekt, ale butelka jest duża więc wystarczy na długo.