nie mam gdzie tego zrobić to padło na Hyde Park
Od ośmiu lat przyjaźnimy się z nieco dziwnym i troszkę innym mini (ni to cabrio ni to moke
)
Niestety od roku podupadł nieco na zdrowiu a do sierpnia muszę postawić go na nogi, nieco pytań o części powsadzam tutaj
Na co dzień poruszam się nieco większym roverkiem i ten większy mam opanowany od strony remontowej nieco lepiej - maleńkiego nigdy do tej pory nie musiałam naprawiać
Kiedy wygrzebię skądś zdjęcia to postaram się wrzucić aby ktoś wreszcie uświadomił mnie co On właściwie sobą reprezentuje (miniak oczywiście)
Jak na razie udało się tylko tyle "odkopać"
