
Teraz ma troszkę inny problem - jak w temacie. Wszystko było do tej pory pięknie - światła nie zgaszone był sygnał ostrzegawczy. W momecie przestał działać. Myślę, że się popsuł. Mam tylko problem - gdzie go zlokalizować i wymienić? Czy może ewentulanie jakiś bezpiecznik?
Proszę o pomoc - sprawa pilna - żona nie wyłącza świateł i pada bateria

Pozdrawiam\
\