
Koszty utrzymania MINI
-
- Wiarus
- Posty: 537
- Rejestracja: 03 gru 2011, 23:21
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Szczecinek/Poznań
Re: Koszty utrzymania MINI
z ciekawosci i zboczenia zawodowego zapytam jak obliczyles srednie spalanie calkowite auta 

There's two muffins sitting side by side in a muffin tin in the oven. One muffin says to the other, "Boy, it's hot in here!", and the other one says, "Holy Crap! A talking muffin!".
- Killer1629
- Swój Człowiek
- Posty: 161
- Rejestracja: 28 lut 2011, 22:12
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Koszty utrzymania MINI
jest to oczywiście przybliżone średnie spalanie ponieważ nigdy do "zera" nie zużyje paliwa. Jest to średnia wszystkich średnich cyklów tankowania. Wiadomo czasem jest wyższa bo więcej paliwa zostaje w baku, czasem mniej, czasem więcej się jeździ po mieście czy w trasie (czasem narzeczona) , ale przy tylu tankowaniach wiele się nie mylę.
Killer1629
-
- Wiarus
- Posty: 537
- Rejestracja: 03 gru 2011, 23:21
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Szczecinek/Poznań
Re: Koszty utrzymania MINI
jesli po prostu wyciagnales srednia ze srednich, to zauwaz ze przy jednym tankowaniu i przejezdzajac (np na luzie z wielkiej gorki) 1 km ze srednim spalaniem 1l/100km i przy drugim standardowym - 500km srednio 6l/100km uzyskujesz ogolna srednia (6+1)/2 = 3,5/100km
wiem, ze to tylko pogladowo sobie liczysz i moj przyklad jest mocno przejaskrawiony, ale warto by zastosowac srednia wazona
wiem, ze to tylko pogladowo sobie liczysz i moj przyklad jest mocno przejaskrawiony, ale warto by zastosowac srednia wazona

There's two muffins sitting side by side in a muffin tin in the oven. One muffin says to the other, "Boy, it's hot in here!", and the other one says, "Holy Crap! A talking muffin!".
- Killer1629
- Swój Człowiek
- Posty: 161
- Rejestracja: 28 lut 2011, 22:12
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Koszty utrzymania MINI
Oczywiście, że średnia ważona była by najlepsza , ale Twój przykład jest zupełnie bez sensuBrennt pisze:jesli po prostu wyciagnales srednia ze srednich, to zauwaz ze przy jednym tankowaniu i przejezdzajac (np na luzie z wielkiej gorki) 1 km ze srednim spalaniem 1l/100km i przy drugim standardowym - 500km srednio 6l/100km uzyskujesz ogolna srednia (6+1)/2 = 3,5/100km
wiem, ze to tylko pogladowo sobie liczysz i moj przyklad jest mocno przejaskrawiony, ale warto by zastosowac srednia wazona

1. Ani jedna średnia w moich obliczeniach nie obejmuje odcinków 1 km. 95% cykli tankowania jest w trybie mieszanym (trasa Żory-Kraków + jazda po mieście).
2. Przeważnie wszystkie odcinki są powyżej 200km (a nawet 300km)
3. Przy tylu tankowaniach "błędy grube": jazda tylko po mieście 8l, czy trasa nad morze 4.85 nie mają znaczenia.
Pozdrawiam
Killer1629
- se7ven
- Super użytkownik
- Posty: 1443
- Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
- Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Koszty utrzymania MINI
Tankuj zawsze do pełna - nie będziesz oszukany przez wirtualny komputerKiller1629 pisze:Spalanie Mini One D by Killer

- Killer1629
- Swój Człowiek
- Posty: 161
- Rejestracja: 28 lut 2011, 22:12
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Koszty utrzymania MINI
Moje MINI zbytnio żwawe nie jest a pamiętam czasy gdy w F1 się tankowało więc niepotrzebnie cysterny z niego nie będę robiłse7ven pisze:Tankuj zawsze do pełna - nie będziesz oszukany przez wirtualny komputerKiller1629 pisze:Spalanie Mini One D by Killer

Na komputer zbytnio nie patrzę bo wiem, że oszukuje (dlatego jest osobna kolumna w moim excelu na to )
Killer1629
-
- Wiarus
- Posty: 537
- Rejestracja: 03 gru 2011, 23:21
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Szczecinek/Poznań
Re: Koszty utrzymania MINI
wydaje mi sie, ze sie mylisz 
moze blad nie bedzie jakis koszmarny, ale zawsze
skoro juz masz tyle cierpliwosci zeby kazdy zatankowany litr rozliczyc, to 6l/100 czy 5,5/100 powinno robic ci roznice
poza tym, tylko o tym wspomnialem (bez nerwow
)

moze blad nie bedzie jakis koszmarny, ale zawsze

skoro juz masz tyle cierpliwosci zeby kazdy zatankowany litr rozliczyc, to 6l/100 czy 5,5/100 powinno robic ci roznice

poza tym, tylko o tym wspomnialem (bez nerwow

There's two muffins sitting side by side in a muffin tin in the oven. One muffin says to the other, "Boy, it's hot in here!", and the other one says, "Holy Crap! A talking muffin!".
Re: Koszty utrzymania MINI
Ja swojego bralem na rodzicow bo nie zostawie ponad 7tysiecy PZU ale zostawilem 3tysiace za ubezpieczenie na full miniacza z 2007 II generacji a dokladnie MCS na full wyposarzonego bo brakuje mi tylko czujnikow cofania.
Ale jesli chodzi o koszty to serwis to jakies 500 zloty za olej, filtry i wymiana.
Klocki idzie juz drozej o same na przod zamienniki jakies 400zloty ale pewnie znajdziesz taniej ja mowie o taki na ktorych da sie jezdzic na tyl 300 zloty z groszem.
Licz sie z tym ze Mini nie jest tanie bo to auto segmencu C ale Premium.
Spalanie hmmm a kto na to patrzy biora frajde z jazdy tym malym wariatem
Nie polecam zawieszenie za opcja czyli utwardzone i obnizone bo sam takie mam na + 17 i na naszych drogach a przynajmiej na slasku nie doswiadczam komfortu jazdy a wrecz czuje sie jak tester, ktory jezdzi i ocenia stan drog w naszym kraju.
Co do automatu to daj sobie z tym siana. Dlatego, ze skoro pytales o koszty utrzymania to raczej nie masz obficie wypchanego portfela a automaty nie lubia byc katowane bo zakladam z gory, ze jak kupic eSke bo widze, ze Cie na nia korci bo jest cos pod maska to pewnie wolno nie bedziesz jezdzil.
Z 2giej strony jestes nowym kierowca wiec pojezdzij pier autkami lekkimi co maja po ponad 100 koni zeby sie przyzwyczaic i jezdzij duzo bo mini to zabawka ale idzie sie nia zabic jak kazdym autem bo wystarczy, ze poniesie Cie fantazja na zakrecie i Cie dupskiem wyrzuci jak mnie raz chcialo ale praktyka i doswiadczenie pomoglo wyjsc z opresji wlaczac z kiera...
Ogolnie autko nie jest tanie w utrzymaniu jak Cinqus czy Sej albo golf bo kazda czesc swoje kosztuje, a jak wiadomo byle gowna sie nie wsadza bo przy nerwoeej jezdzie czesci szybciej sie zurzywaja i jest to logiczne...
Tyle i w temacie
Szerokosci
Ale jesli chodzi o koszty to serwis to jakies 500 zloty za olej, filtry i wymiana.
Klocki idzie juz drozej o same na przod zamienniki jakies 400zloty ale pewnie znajdziesz taniej ja mowie o taki na ktorych da sie jezdzic na tyl 300 zloty z groszem.
Licz sie z tym ze Mini nie jest tanie bo to auto segmencu C ale Premium.
Spalanie hmmm a kto na to patrzy biora frajde z jazdy tym malym wariatem

Nie polecam zawieszenie za opcja czyli utwardzone i obnizone bo sam takie mam na + 17 i na naszych drogach a przynajmiej na slasku nie doswiadczam komfortu jazdy a wrecz czuje sie jak tester, ktory jezdzi i ocenia stan drog w naszym kraju.
Co do automatu to daj sobie z tym siana. Dlatego, ze skoro pytales o koszty utrzymania to raczej nie masz obficie wypchanego portfela a automaty nie lubia byc katowane bo zakladam z gory, ze jak kupic eSke bo widze, ze Cie na nia korci bo jest cos pod maska to pewnie wolno nie bedziesz jezdzil.
Z 2giej strony jestes nowym kierowca wiec pojezdzij pier autkami lekkimi co maja po ponad 100 koni zeby sie przyzwyczaic i jezdzij duzo bo mini to zabawka ale idzie sie nia zabic jak kazdym autem bo wystarczy, ze poniesie Cie fantazja na zakrecie i Cie dupskiem wyrzuci jak mnie raz chcialo ale praktyka i doswiadczenie pomoglo wyjsc z opresji wlaczac z kiera...
Ogolnie autko nie jest tanie w utrzymaniu jak Cinqus czy Sej albo golf bo kazda czesc swoje kosztuje, a jak wiadomo byle gowna sie nie wsadza bo przy nerwoeej jezdzie czesci szybciej sie zurzywaja i jest to logiczne...
Tyle i w temacie
Szerokosci