Ben, czyli moje mini :)

Część forum poświęcona naszym Miniakom. Zanim założysz nowy post, zapoznaj sie z panującymi tu zasadami.

Moderator: flapjck1

Monica

Ben, czyli moje mini :)

Post autor: Monica »

Hej,
przedstawiam Wam mojego Bena. Dopiero się poznajemy. Tak więc na razie mogę o nim powiedzieć, że ma czadowy otwierany dach. :) Na zdjęciach stan zaraz po zakupie i po umyciu. :)

Jest klika rzeczy do zrobienia, ale ogólnie jeździ i wszystko działa.

I tu mam pytanie do Was. W papierach mam napisane, że to Mini MK II, jednakowoż z rocznika wynikałoby, że MK III. Podpowiecie, która odpowiedź jest prawidłowa?
Załączniki
Zaraz po przyjeździe do domu
Zaraz po przyjeździe do domu
Ben3.jpg (340.47 KiB) Przejrzano 6600 razy
Po umyciu ;)
Po umyciu ;)
Ben2.jpg (455.92 KiB) Przejrzano 6600 razy
Zdjęcie z ogłoszenia
Zdjęcie z ogłoszenia
Ben.jpg (319.9 KiB) Przejrzano 6600 razy
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: flapjck1 »

z rocznika to wychodzi mk6 :P

a mk2 w papierach bierze sie stad ze auto z rynku niemieckiego, tepe szwaby znaja tylko mk1 ( do 1980 ) i mk2 (po 1984 ) inaczej nie ogarniaja bo te auta nie mialy innej homologacji na lokalnym rynku
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
g00dMan
Wiarus
Wiarus
Posty: 589
Rejestracja: 14 wrz 2009, 10:44
Posiadane auto:
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: g00dMan »

Witaj! wiele radości ze szkraba życzę :)

PS
Poka wnętrze ;)
Awatar użytkownika
pajor
Wiarus
Wiarus
Posty: 669
Rejestracja: 05 cze 2010, 15:29
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kraków

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: pajor »

Fajne autko, dbaj o niego i ciesz sie kazda chwila spedzona za kulkiem :mrgreen:
Monica

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: Monica »

Malec został wczoraj odstawiony do mechanika, ale jak wróci, wrzucę też zdjęcia wnętrza. :)
Awatar użytkownika
and
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 301
Rejestracja: 14 cze 2011, 08:52
Posiadane auto: Mini Cooper 1.3 '91r
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: and »

Uuu, to będzie chwila prawdy:)
Gratuluję zakupu.
Awatar użytkownika
Arti
Wiarus
Wiarus
Posty: 528
Rejestracja: 24 lip 2012, 14:16
Posiadane auto: Rover Mini Balmoral edition
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: Arti »

Nie jest źle! :wink:
Troszkę zaniedbanych spraw się nazbierało.
Nie są to krytyczne rzeczy ale pozbierane do kupy stanowią niemały wydatek. :neutral:
No ale czego nie robi się dla przyjaciela :mrgreen:

Pozdrawaim,
Arti - Pasażer Bena :cool:
Chris11
Wiarus
Wiarus
Posty: 624
Rejestracja: 28 maja 2009, 16:06
Posiadane auto:
Lokalizacja: Poznań

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: Chris11 »

Opowiadaj... Wszyscy tutaj jesteśmy ciekawi. :)
Awatar użytkownika
Arti
Wiarus
Wiarus
Posty: 528
Rejestracja: 24 lip 2012, 14:16
Posiadane auto: Rover Mini Balmoral edition
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: Arti »

Z poważniejszych spraw to wymiana simeringów przy półosiach. Obecnie cieknie z nich olej.
Poza tym bieżąca eksploatacja - filtry, oleje i płyny.
Dodatkowo z przodu wymieniane będą wszystkie "gumy" - chodzi mi o elementy ją zawierające :smile: gdyż mimo, że przebieg mały to czas zrobił swoje.
Tył to amortyzatory i cylinderek w hamulcu.

W tyle czeka go to samo co z przodu - gumy. Ale nie jest aż tak tragicznie. Poczeka do kolejnej wypłaty :wink:

Z kolei trzecia wypłata to lakiernik. Jest kilka drobnych wgniotów na drzwiach i błotnikach oraz klapa bagażnika do wymiany. Była klepnięta parkingowo ale nie nadaje się do renowacji bo dostała centralnie w zaokrąglenia przy tablicy rejestracyjnej.

Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że kupując go zakładałem, że będzie to nasza "skarbonka" :wink: Dlatego jestem przygotowany na wydatki. Mam tylko nadzieje, że któregoś dnia przestaniemy w niego wrzucać a zaczniemy czerpać radość :smile:

Być może moje opisy nie są dość precyzyjne ale niestety jestem początkującym "mechanikiem", który teorie zna jedynie z Fanów czterech kółek :oops:
Ale spoko - człowiek się uczy i być może za jakiś czas będę potrafił ogarnąć to za co teraz muszę płacić :wink:

Pozdrawaim,
Arti - Pasażer Bena :cool:
Awatar użytkownika
humin
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2321
Rejestracja: 01 mar 2007, 21:48
Posiadane auto:
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: humin »

czerpać radość to już chyba teraz czerpiecie i nie musicie czekać na doprowadzenie do kompletnego porządku :)

powodzenia i dużo cierpliwości ! :D
aaa i zapraszamy na zlot nad morzem - będziecie mieli szansę porozmawiać z minimaniakami z Polski i zza granicy :)
Ostatnio zmieniony 31 lip 2012, 09:19 przez humin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Arti
Wiarus
Wiarus
Posty: 528
Rejestracja: 24 lip 2012, 14:16
Posiadane auto: Rover Mini Balmoral edition
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: Arti »

A propo zlotu nad morzem to mamy go na oku! :wink:
Przypada w nasz urlop. Czekamy tylko ile nas mechanik wykasuje i jak tylko coś kasy zostanie to damy znać!

Pozdrawaim,
Arti - Pasażer Bena :cool:
Awatar użytkownika
g00dMan
Wiarus
Wiarus
Posty: 589
Rejestracja: 14 wrz 2009, 10:44
Posiadane auto:
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: g00dMan »

Arti pisze:A propo zlotu nad morzem to mamy go na oku! :wink:
Przypada w nasz urlop. Czekamy tylko ile nas mechanik wykasuje i jak tylko coś kasy zostanie to damy znać!

Pozdrawaim,
Arti - Pasażer Bena :cool:


Teraz to nie macie innego wyjścia! musicie przyjechać ;)
Ostatnio zmieniony 31 lip 2012, 10:33 przez g00dMan, łącznie zmieniany 1 raz.
Monica

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: Monica »

No jednak wychodzi na to, że tył też trzeba zrobić już teraz.
Awatar użytkownika
Arti
Wiarus
Wiarus
Posty: 528
Rejestracja: 24 lip 2012, 14:16
Posiadane auto: Rover Mini Balmoral edition
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: Arti »

Ano trzeba...
Okazało się, że tył jednak nie prezentuje się na tyle dobrze jak przypuszczaliśmy.
Jedna z tych gumowych gruszek przy wachaczu, po zdjęciu amortyzatora, żyje własnym życiem i porusza się na wszystkie możliwe strony. Stan innych również pozostawia wiele do życzenia. A niektórych nawet brak... :shock:
Generalnie widzę, że Miniaki tego typu mają problemy z blachą oraz "gumkami" ;)
Pozdrawiam,
Arti
oskar
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 397
Rejestracja: 30 sty 2010, 21:41
Posiadane auto:
Lokalizacja: Opalenica

Re: Ben, czyli moje mini :)

Post autor: oskar »

sprzed dwóch lat...

powodzenia w odświeżaniu :wink:
Załączniki
P8150654a.jpg
P8150654a.jpg (174.53 KiB) Przejrzano 5913 razy
ODPOWIEDZ