Ojtam, powszechnie wiadomo ze luzy kasuje się za ponoca spawarki...
A na serjo stan po kupnie, dobrze ze mam wiadro części w zapasie. . Wypiaskowane i ocynkowane. ..

No, sporo pracy Cię jeszcze czeka. Ale fajnie się zapowiada:) aż mnie ręce swędzą do roboty:)

jeszcze....
Co by się nie nudziło na forum....

Podnośnik i długa decha pomogła, podszybie wyszło idealnie a klapą..... Przekopałem temat i doszyłem do wniosku że końcówki podszybia w oryginale były lekko płaskie a w zamiennikach są lekko wypukłe.... A środek z otworami na wycieraczkę i spryskiwacze tylko z jednej strony, europejskiej. Dobrze ze zostawiłem starą blachę....
Acha.... magnesy do dobry wynalazek do trzymania blach.....

Zegarek.... na rynek europejski......... Germania ......

Mam też taki prędkościomierz.
Czy mk1 nie miały czasem środkowej tarczy innej i ramki chromowanej z ostrym narożnikiem, to samo tyczy się małych manometrów - inna ramka. Jajko chyba miało na wierzchu 4 wkręty.

Z tego co wiem, lub mi się wydaje że wiem . To tarcza i ramki powinno być tak jak u mnie. Ale pewnie ramki montowali takie jakie mieli pod ręką, jak to angole....
Pod czarną osłoną jest jeszcze mała obudowa wykonana z szarego plastiku, i metalowa osłona nośna. Tak jak w pierwszych modelach. Na to jest przykręcana czarna obudowa na cztery wkręty. I czarna obudowa trzymała się tylko na tych wkrętach. Jeszcze żeby było fajniej czarna maskownica jest inna... bez mocowań na wkręty na bokach....
Chyba od mk2 zrezygnowali z tego rozwiązania i elementem nośnym była cała czarna obudowa.
Zrobię fotki i zamieszczę..
Tu masz rozrysowane. pozycja pierwsza :
http://www.somerfordmini.co.uk/eshop/in ... age&id=124

Jajko w jajku.....

jeszcze...

jeszcze....

jeszcze...

jaszcze...
Czarne to konserwacja....... Stan idealny ..

Zapomniałem ... dlaczego kolektory były długowieczne ? Proste, zostały zrobione z stali chromowo - niklowej, plus platerowanie aluminium... jak w starych silnikach gwiazdowych w lotnictwie...

dalej...

dalej...